WAŻNE Wprowadzamy nowy system pisania postów/tworzenia tematów w lokacjach. Prosimy o zapoznanie się instrukcją i stosowanie nowego wzoru. Więcej informacji znajdziecie tutaj!

Subfora zostały podzielone na 4 główne działy, oto orientacyjny zakres lokacji, które mogą się w nich znaleźć:
- strefa miejska - ulice, parkingi, tereny zielone, parki, place zabaw, zaułki, przystanki, cmentarze
- usługi - sklepy, centra handlowe, salony kosmetyczne, pralnie, warsztaty
- kultura i instytucje - galerie, muzea, teatry, opera, domy kultury, centra społeczne, urzędy, kościoły, szkoły, przedszkola, szpitale, przychodnie
- życie towarzyskie - restauracje, kawiarnie, kluby, kręgielnie, puby, kina

Dodatkowo w dzielnicach znajdziecie subfora większych firm albo ważnych dla forum i postaci lokacji, np. szczególne kluby, uniwersytet, czy restauracje.

INFO W procesie przenoszenia forum na nowy silnik utracone zostały hasła logowania. Napiszcie w tej sprawie na discordzie do audrey#3270 lub na konto Dreamy Seattle na Edenie. Ustawimy nowe tymczasowe hasła, które zmienicie we własnym zakresie.

DISCORD Jesteśmy też tutaj! Zapraszamy!

UPDATE Postacie chcące uzupełnić swoją KP o nowe treści w biografii mogą skorzystać teraz z kodu update w zamówieniach.

Awatar użytkownika
0
0

-

Post

<table><div class="rel0">
<div class="rel1">Lily Chapman</div>

<div class="rel2"><img src="https://iv1.lisimg.com/image/9820259/400full.jpg"></div>
<div class="rel3"> Pani detektyw z ciętym językiem i całkiem niezłym gustem. Możemy znać się z pracy, o ile tylko zainteresowałeś/aś mnie swoją osobą. Może jednak walczyłyśmy o ostatnią parę tych pięknych szpilek? Albo to ja stanęłam w Twojej obronie gdy ten obleśny typ skomentował Twoje nieudolne parkowanie pod marketem? Przyjmę wszystkich. I wszystkich tak samo ukocham, obiecuję. </div>

<div class="rel4"><div class="rel5">

<div class="rel6"> <input type="radio" id="rel6-1" name="rel6-gr" checked><label for="rel6-1">family</label>
<div class="rel7">
<div class="rel8">
<b>imię i nazwisko</b>
opis relacji opis relacji

<b>imię i nazwisko</b>
opis relacji opis relacji

<b>imię i nazwisko</b>
opis relacji opis relacji

<b>imię i nazwisko</b>
opis relacji opis relacji
</div> </div> </div>

<div class="rel6"> <input type="radio" id="rel6-2" name="rel6-gr"><label for="rel6-2"> good </label>
<div class="rel7">
<div class="rel8"><b>imię i nazwisko</b>
opis relacji opis relacji

<b>imię i nazwisko</b>
opis relacji opis relacji

<b>imię i nazwisko</b>
opis relacji opis relacji

<b>imię i nazwisko</b>
opis relacji opis relacji </div> </div></div>

<div class="rel6"> <input type="radio" id="rel6-3" name="rel6-gr"><label for="rel6-3"> bad </label>
<div class="rel7">
<div class="rel8"> <b>imię i nazwisko</b>
opis relacji opis relacji

<b>imię i nazwisko</b>
opis relacji opis relacji

<b>imię i nazwisko</b>
opis relacji opis relacji

<b>imię i nazwisko</b>
opis relacji opis relacji </div> </div> </div>

<div class="rel6"> <input type="radio" id="rel6-4" name="rel6-gr"><label for="rel6-4"> complex</label>
<div class="rel7">
<div class="rel8"> <b>imię i nazwisko</b>
opis relacji opis relacji

<b>imię i nazwisko</b>
opis relacji opis relacji

<b>imię i nazwisko</b>
opis relacji opis relacji

<b>imię i nazwisko</b>
opis relacji opis relacji
</div> </div></div>

</div></div>
</div></table>

autor

Awatar użytkownika
0
0

-

Post

Hej, przyjaźnijmy sie.
Zazębiające się zawody, a Lily może przekonywać Nessę, że związki i rodzina są przereklamowane i tym bardziej nie ma co się oglądać wstecz, więc niech podpisze w końcu te papiery rozwodowe, Joachim będzie jej wdzięczny :lol:
Ostatnio zmieniony 2020-11-01, 19:00 przez Vanessa Hirsch, łącznie zmieniany 1 raz.

autor

Awatar użytkownika
0
0

-

Post

Podrzucam tutaj Eileen, z którą może znać się z pracy. Byłabym skłonna zaproponować pozytywną relację (zarządzam z tego powodu święto :lol:), bo nawet komuś takiemu jak Shepherd przydałaby się bliższa koleżanka :hm: Żeby nie było zbyt kolorowo, to wcale nie musiały mieć dobrego startu!
Ostatnio zmieniony 2020-11-01, 17:44 przez Eileen Shepherd, łącznie zmieniany 1 raz.

autor

Awatar użytkownika
0
0

-

Post

Witam panią detektyw 8-)

Jako, że Blake to tak niekoniecznie z policją (w lipcu wyszedł na wolność po pięciu latach za kratkami, po uniewinnieniu od potrójnego zabójstwa), wychodzę z propozycją jakiegoś fajnego, ciekawego negatywu (wstępnie) chyba że Lily byłaby tą osobą, która nie wierzyłaby w jego winę, to możemy pójść w kierunku pozytywu. :hm: Możesz wybrać, czy bardziej zależałoby Ci na znajomości z tłem, pozytywnej, czy mają się nie lubić, a postaram się coś pokombinować :beer:

autor

Awatar użytkownika
0
0

-

Post

hejka, partnerze! 8-)

autor

Awatar użytkownika
0
0

-

Post

cześć, kiedyś byłem twoim szwagrem :roll: teraz jestem tylko tym słabym ojcem, dla pewnie ukochanych, twoich siostrzeńców :roll:

autor

Awatar użytkownika
0
0

-

Post

cześć siostrzyczko :serducho: nie mogłam tu nie wbić do ciebie! rozumiem, że razem z Ridley jesteśmy jak trzy atomówki, które chciały podbić świat i śmiem twierdzić, że nawet im się to udaje :fala: a tak na serio, to przypuszczam, że Lilka nie raz ratowła też dupsko Callie z kłopotów jakichś 8-) musimy zagrać!!
Obrazek
And here I stand in the shadows of<br> the ones that you chose over me -
a thousand tries with one goodbye

autor

Awatar użytkownika
0
0

-

Post

Cześć siora! Co złego, to nie ja, nie zwalaj na mnie plz, że kiedyś Cię nie upilnowałam :roll:

autor

Awatar użytkownika
0
0

-

Post

no więc kumpluję się od dzieciaka z Ridley, więc musimy się znać :serducho:

autor

Awatar użytkownika
0
0

-

Post

Vanessa, w sumie czemu by nie. Mogłybyśmy nawet pokusić się o wieloletnią przyjaźń. Lily jako ta uwielbiająca wciskać tyłek w kłopoty, mogłaby narażać na nie także Nessę, która potem miałaby przez to problemy z nadopiekuńczą matką. Kobieta zresztą mogłaby zabraniać córce spotkań z Chapmanówną ale dziewczyny tak bardzo się do siebie przywiązały, że miały w nosie kolejny zakaz matki Vanessy. No i pewnie teraz także Lily próbuje zaciągnąć ją na swoją stronę mocy, namawiając do finalizacji rozwodu?

Eileen, cóż za zaszczyt. :serducho: W takim razie przygarniam ten pozytyw. Mogło zacząć się od tego, że Lily potrzebując konsultacji skorzystała z wiedzy obecnej w pracy Eileen. Niestety, jak to z Lily - ciężko u niej ze zrobieniem dobrego pierwszego wrażenia. Mogła powiedzieć za dużo, podważyć opinię Shepherd i jakoś nieszczególnie im to pierwsze spotkanie wyszło. Potem mogło być już lepiej, bo nawet jeśli Lily nie zgadza się z czyjąś opinią to na pewno ją szanuje, więc co raz częściej zaczęła korzystać z wiedzy Eileen, którą z konsultacji na konsultację co raz bardziej do siebie przekonywała? Potem nawet mogły na jakiejś branżowej imprezie upić się jednym drinkiem na pół i stwierdzić, że w sumie to fajnie się rozmawia.

Blake, czyli chcesz mi powiedzieć, że jesteś żywym przykładem nieudolnych działań wydziału zabójstw? Chyba Lily Cię pokocha, dzięki Tobie będzie mogła drwić z kolegów z sąsiedniego wydziału, których działania zawsze uważała za nieskuteczne. Biorę więc pozytyw, bo Lilka z ciekawości mogła przejrzeć akta Griffitha no i popukać się w głowę, bo na pierwszy rzut oka widać, że śledztwo prowadził jakiś nieudolny patałach. Tak więc, polubmy się!

Josh, karo moja za grzechy z poprzedniego życia. Obiecuję Ci dni pełne nerwów, kawę bez cukru, biurko pełne kart rabatowych i wiele komentarzy na temat Twojego marnego życia. :serducho:

Zachary, czyli jesteś żywą definicją słabego mężczyzny? Lily pewnie niejednokrotnie z Ciebie kpiła, podważała Twój autorytet w oczach dzieciaków i mówiła wszystkim, że pijesz jakieś tanie siki a nie whiskey. :roll:

Callie i Ridley, no witam serdeczne, starsze siostry. Wybaczę wam wszystkie bijatyki z dzieciństwa i ciąganie za włosy. Teraz rozumiem tworzymy nierozerwalny team a przynajmniej w momencie, gdy którejś z nas nie przypomni się, że ta druga piętnaście lat temu pożyczyła bluzkę, której do tej pory nie zwróciła! :roll:

Darcy, a chcesz być dziecięcą miłością Lily? Mogła ona rozgadywać koleżankom w podstawówce, że Wardwell jest jej chłopakiem ale nikomu nic nie mówi, bo mama byłaby zła, że zadaje się ze starszymi od siebie. Do niego samego mogła słać anonimowe listy (które dla niego wcale anonimowe nie były, ale Lily jeszcze wtedy nie umiała w dyskrecję) z wyznaniami miłości. I w sumie od lat mogli się nie widzieć i teraz możemy rozegrać ich przypadkowe spotkanie po latach, gdzieś w barze przy dobrym drinku! 8-)

autor

Awatar użytkownika
0
0

-

Post

Lily Chapman pisze:Blake, czyli chcesz mi powiedzieć, że jesteś żywym przykładem nieudolnych działań wydziału zabójstw? Chyba Lily Cię pokocha, dzięki Tobie będzie mogła drwić z kolegów z sąsiedniego wydziału, których działania zawsze uważała za nieskuteczne. Biorę więc pozytyw, bo Lilka z ciekawości mogła przejrzeć akta Griffitha no i popukać się w głowę, bo na pierwszy rzut oka widać, że śledztwo prowadził jakiś nieudolny patałach. Tak więc, polubmy się!
Trochę tak :lol: Sprawa była trochę skomplikowana, bo znaleźli go kawałek od miejsca zbrodni, a miał przy sobie nóż, którym zabito co najmniej jedną z ofiar. Potem tłumaczył się, że był przy samochodzie dlatego, że chciał zadzwonić po pomoc, ale, że sam dostał kulkę w nogę, to przez stratę krwi, stracił i przytomność. Nóż zabrał od kumpla (który zginął) i miał się nim w razie czego bronić. Generalnie w całość była zagmatwana, często można było usłyszeć, że jego niewinność jest kupiona przez wpływowych rodziców, którzy przekupili świadków i dlatego miał zmienianego co najmniej dwukrotnie obrońcę. Finalnie wyszedł, zgarnął spore odszkodowanie za lata za kratkami, a opinia publiczna ma wobec tego mieszane zdanie. Część przyjęła, że jest niewinny a wskazane dowody niepodważalne, a inni, cóż, nie.

Jeśli pozytyw, to może zaczniemy od początku? Nie jestem pewien, czy wcześniej mogli mieć ze sobą jakiś kontakt, jeżeli tak, to popraw mnie :hm:

Mogło być w sumie tak, że ona przejrzała jego sprawę, trochę mocniej się w tym zagłębiła i po tym jak wyszedł, chciała spotkać i jeszcze to przegadać, z ciekawości, albo po to, by móc bardziej dogryzać kolegom, bo pozna fakty spoza akt. Nie wiem, czy serio miałaby na to ochotę, więc możesz śmiało wszystko korygować, bo jedynie co, to głośno myślę. Blake... no nie przepada za policją, detektywami, prokuratorami... i długo by tak wymieniać :lol: Pewnie kiedy się dowiedział, że ktoś taki chce się z nim spotkać, od razu był na nie i nie widział na to szansy.

...spotkać mogli się za to kompletnym przypadkiem. W sklepie? Klubie? Na mieście? Obojętnie, ale Lily wiedziałaby, że on to Blake, za to on nie miałby pojęcia kim ona jest. Co by z tego wyszło?

Luźny pomysł, zostawiam Tobie do rozpatrzenia, poprawienia, cokolwiek, jeśli nie, to pomyślę nad czymś innym 8-)

autor

Awatar użytkownika
0
0

-

Post

Blake Griffith pisze:
Lily Chapman pisze:Blake, czyli chcesz mi powiedzieć, że jesteś żywym przykładem nieudolnych działań wydziału zabójstw? Chyba Lily Cię pokocha, dzięki Tobie będzie mogła drwić z kolegów z sąsiedniego wydziału, których działania zawsze uważała za nieskuteczne. Biorę więc pozytyw, bo Lilka z ciekawości mogła przejrzeć akta Griffitha no i popukać się w głowę, bo na pierwszy rzut oka widać, że śledztwo prowadził jakiś nieudolny patałach. Tak więc, polubmy się!
Trochę tak :lol: Sprawa była trochę skomplikowana, bo znaleźli go kawałek od miejsca zbrodni, a miał przy sobie nóż, którym zabito co najmniej jedną z ofiar. Potem tłumaczył się, że był przy samochodzie dlatego, że chciał zadzwonić po pomoc, ale, że sam dostał kulkę w nogę, to przez stratę krwi, stracił i przytomność. Nóż zabrał od kumpla (który zginął) i miał się nim w razie czego bronić. Generalnie w całość była zagmatwana, często można było usłyszeć, że jego niewinność jest kupiona przez wpływowych rodziców, którzy przekupili świadków i dlatego miał zmienianego co najmniej dwukrotnie obrońcę. Finalnie wyszedł, zgarnął spore odszkodowanie za lata za kratkami, a opinia publiczna ma wobec tego mieszane zdanie. Część przyjęła, że jest niewinny a wskazane dowody niepodważalne, a inni, cóż, nie.

Jeśli pozytyw, to może zaczniemy od początku? Nie jestem pewien, czy wcześniej mogli mieć ze sobą jakiś kontakt, jeżeli tak, to popraw mnie :hm:

Mogło być w sumie tak, że ona przejrzała jego sprawę, trochę mocniej się w tym zagłębiła i po tym jak wyszedł, chciała spotkać i jeszcze to przegadać, z ciekawości, albo po to, by móc bardziej dogryzać kolegom, bo pozna fakty spoza akt. Nie wiem, czy serio miałaby na to ochotę, więc możesz śmiało wszystko korygować, bo jedynie co, to głośno myślę. Blake... no nie przepada za policją, detektywami, prokuratorami... i długo by tak wymieniać :lol: Pewnie kiedy się dowiedział, że ktoś taki chce się z nim spotkać, od razu był na nie i nie widział na to szansy.

...spotkać mogli się za to kompletnym przypadkiem. W sklepie? Klubie? Na mieście? Obojętnie, ale Lily wiedziałaby, że on to Blake, za to on nie miałby pojęcia kim ona jest. Co by z tego wyszło?

Luźny pomysł, zostawiam Tobie do rozpatrzenia, poprawienia, cokolwiek, jeśli nie, to pomyślę nad czymś innym 8-)
O losie, podoba mi się ta wizja bardzo! I chętna jestem nawet rozegrać to na fabule, bo ciekawy wątek mógłby z tego wyjść. 8-)

autor

Awatar użytkownika
0
0

-

Post

Lily, kochasz modę, a ja modą jestem całym sobą - moja rodzina, praca, pasja, życia w ogóle! Nie możemy się nie znać, to by był grzech po prostu! Szpilek ci nie ukradnę, ale lubisz może pokazy mody...? W pierwszym rzędzie najlepiej... <3

autor

Awatar użytkownika
0
0

-

Post

Och, czyli prosty hejt i pogarda, cudownie. 8) Ps pewnie też się zawodowo czasem możemy spotkać i nie są to miłe spotkania :idk:

autor

Awatar użytkownika
0
0

-

Post

Lily Chapman pisze:O losie, podoba mi się ta wizja bardzo! I chętna jestem nawet rozegrać to na fabule, bo ciekawy wątek mógłby z tego wyjść.
Mam pewien pomysł, więc odezwę się na pw 8-)

autor

Zablokowany

Wróć do „Relacje”