WAŻNE Wprowadzamy nowy system pisania postów/tworzenia tematów w lokacjach. Prosimy o zapoznanie się instrukcją i stosowanie nowego wzoru. Więcej informacji znajdziecie tutaj!

Subfora zostały podzielone na 4 główne działy, oto orientacyjny zakres lokacji, które mogą się w nich znaleźć:
- strefa miejska - ulice, parkingi, tereny zielone, parki, place zabaw, zaułki, przystanki, cmentarze
- usługi - sklepy, centra handlowe, salony kosmetyczne, pralnie, warsztaty
- kultura i instytucje - galerie, muzea, teatry, opera, domy kultury, centra społeczne, urzędy, kościoły, szkoły, przedszkola, szpitale, przychodnie
- życie towarzyskie - restauracje, kawiarnie, kluby, kręgielnie, puby, kina

Dodatkowo w dzielnicach znajdziecie subfora większych firm albo ważnych dla forum i postaci lokacji, np. szczególne kluby, uniwersytet, czy restauracje.

INFO W procesie przenoszenia forum na nowy silnik utracone zostały hasła logowania. Napiszcie w tej sprawie na discordzie do audrey#3270 lub na konto Dreamy Seattle na Edenie. Ustawimy nowe tymczasowe hasła, które zmienicie we własnym zakresie.

DISCORD Jesteśmy też tutaj! Zapraszamy!

UPDATE Postacie chcące uzupełnić swoją KP o nowe treści w biografii mogą skorzystać teraz z kodu update w zamówieniach.

Awatar użytkownika
0
0

-

Post

— Zostaw te włosy, ja nie wiem. Masz owsiki na dłonie, czy wszy, że tak przeczesujesz cały czas głowę? — spytała w końcu, widząc już któryś raz ten odruch na jednym spotkaniu. Szybko wyłapywała takie szczegóły, szczególiki. Jedyne co mogła zrobić to pokręcić na chłopaka niezbyt chętnie głową. Sama się zastanawiała, co ją kierowało, że jeszcze stała w tym miejscu. Słysząc o motylu, wzdrygnęła się zniesmaczona. Nigdy nie chciałaby w trakcie swojego seksu, słyszeć inny. Albo co gorsza, jakby do niczego nie doszło, a ona tak czy siak by go słyszała — Możemy pójść do mnie — zaproponowała bez dłuższego namysłu. Jedyne o czym myślała, to święty spokój w łóżku. Bez zawracania sobie głowy o obcych ludzi. W China Town i tak nikt jej nie znał. Nie przejmowała się opiniami sąsiadów i praktycznie ich nie widziała.
— Idealista, realista liczyłby tylko na siebie — skomentowała go Song. Jeżeli liczyłby na uczucia, od kogokolwiek dla niej byłoby to zabawne. Ludzie w związkach też poszukują różnych zalet - seks, oparcie, bezpieczeństwo, więcej pieniędzy, przekazanie genów. Wcale nie chodziło o uczucia. Ale co ją to wtedy obchodziło, skoro densiła?
— Beznadziejny przypadek jak każdy przypadek — odparła Jimin, siląc się na jakikolwiek poważny uśmiech, ale czego Tae spodziewał się w trakcie popijawy? Chwilowo bardziej interesowały ją kolorowe shoty, migajace światła, skaczący ludzie i wszystko, co działo się dookoła. Nie chciała prowadzić chłopakowi psychoanalizy. Nie od tego była. No chociaż mogłaby mu zapodać mdma, wtedy nawet Jimin czuła do ludzi uczucia i wydawała się być emocjonalna.
— Rzygania nie będzie, ale zgon roku już tak? — spytała, unosząc jedną brew, bo nie miała zamiaru iść na kebsa z trupem. Zostawiłaby go tutaj w klubie. Może zadzwoniłaby na ostatni numer, do którego pisał. Na pewno by się nim w takim stanie nie zajęła.
Zresztą sytuacja szybko przybrała innego obrotu. Song właśnie miała otworzyć usta, by odpowiedzieć chłopakowi, a zamiast tego poczuła jego wargi. Tylko przez moment była zszokowana, szybko zaczęła odwzajemniać pocałunek. Teraz nie tylko Tae zrobiło się gorąco. Czuła, jak serce zaczyna jej galopować, a oddech stał się płytszy. Czuła się trochę, jak w czeerwooony jak ceegła, rooozgrzany jak piec, bo i ona nie mogła pozwolić sobie na chwilę zapomnienia. Powoli ogarniała ją falą ekscytacji, miała wizję toalety, ale właśnie wtedy odepchnęła od siebie mężczyznę.
— U mnie — powiedziała, biorąc go za rękę i czym prędzej wychodząc z klubu, póki jeszcze miała ochotę go zjeść jak tosty na śniadanie.

z/t x 2

autor

ODPOWIEDZ

Wróć do „University District”