WAŻNE Wprowadzamy nowy system pisania postów/tworzenia tematów w lokacjach. Prosimy o zapoznanie się instrukcją i stosowanie nowego wzoru. Więcej informacji znajdziecie tutaj!

Subfora zostały podzielone na 4 główne działy, oto orientacyjny zakres lokacji, które mogą się w nich znaleźć:
- strefa miejska - ulice, parkingi, tereny zielone, parki, place zabaw, zaułki, przystanki, cmentarze
- usługi - sklepy, centra handlowe, salony kosmetyczne, pralnie, warsztaty
- kultura i instytucje - galerie, muzea, teatry, opera, domy kultury, centra społeczne, urzędy, kościoły, szkoły, przedszkola, szpitale, przychodnie
- życie towarzyskie - restauracje, kawiarnie, kluby, kręgielnie, puby, kina

Dodatkowo w dzielnicach znajdziecie subfora większych firm albo ważnych dla forum i postaci lokacji, np. szczególne kluby, uniwersytet, czy restauracje.

INFO W procesie przenoszenia forum na nowy silnik utracone zostały hasła logowania. Napiszcie w tej sprawie na discordzie do audrey#3270 lub na konto Dreamy Seattle na Edenie. Ustawimy nowe tymczasowe hasła, które zmienicie we własnym zakresie.

DISCORD Jesteśmy też tutaj! Zapraszamy!

UPDATE Postacie chcące uzupełnić swoją KP o nowe treści w biografii mogą skorzystać teraz z kodu update w zamówieniach.

Mark, Ness, Nick

Lights, camera - bitch, smile, EVEN when YOU WANNA DIE. He said he'd love me all his life, but this life was quite short, breaking down I hit the floor all the pieces of me shattered .
Awatar użytkownika
36
177

przejęła nielegalne interesy

Rapture

-

Post

Ness naprawdę cieszyła się na ten wyjazd, wpadła też Vittoria, która generalnie najpierw ją zjebała okrutnie za to, że nie wspomniała o raku piersi ale potem się do niej po prostu przytuliła i pogadały od serca. Obecnie Vi wzięła Camille na miasto ze sobą, Bunny poszła płynąć, a oni z Nickiem mieli wyjśc, ale od jakichś dwudziestu minut próbowała się ogarnąć, bo niby miała już makijaż, ale cięzko było jej wstać od toaletki. Gdy więc usłyszała pukanie do drzwi, odetchnęła głęboko.
- Hej, Nicky... Wiem, że się przygotowaliśmy do wyjścia, ale chyba nie dam dzisiaj rady. Możesz iśc z resztą albo z Bunny - zaoferowała - A ja zostanę tutaj, w domu - dodała uśmiechnąwszy się do niego delikatnie i spoglądając mu w oczy.

autor

-

Awatar użytkownika
37
192

federalny działający

pod przykrywką

chinatown

Post

Nick zgodził się jechać, bo pomyślał, że to faktycznie dobry pomysł żeby spędzić ten czas w gronie, który o wszystkim wie i w którym na pewno nie wydarzy się nic dramowego. Poppy posiedziała z nim w ciągu dnia, a teraz pojechała gdzieś dalej, na resztę weekendu ogarniać jakieś sprawy służbowe więc Nick postanowił że wyciągnie Nessie na miasto. Ale kiedy wszedł do jej pokoju i usłyszał jej słowa, odetchnął głęboko.
- Nie no, w takim razie zostajemy razem - zaproponował, bo dokładnie tak to widział. Nawet zdjął marynarkę z pleców i klapnął na jej łóżku. - To co, wieczór filmowy? Możemy zamówić coś do jedzenia albo mogę zrobić ci herbatkę - wyszczerzył się do niej. Dla niego żaden problem!

autor

-

Lights, camera - bitch, smile, EVEN when YOU WANNA DIE. He said he'd love me all his life, but this life was quite short, breaking down I hit the floor all the pieces of me shattered .
Awatar użytkownika
36
177

przejęła nielegalne interesy

Rapture

-

Post

Ness czuła się trochę tak, jakby zjebała, ale jednocześnie no nie była w stanie iść na miasto. Jej organizm był dość mocno osłabiony po chemii i nadal dochodziła do siebie, a teraz czuła znów ten okropny zimny pot i lekkie mdłości, które zdążyła szczerze znienawidzić. Tak więc, kiedy zobaczyła jego minę, posłała mu smutne spojrzenie.
– Na pewno? Nic mi nie będzie, dam radę sama – powiedziała spokojnie, podnosząc się nieco zbyt szybko z krzesełka i klapnęła na nie z powrotem, odetchnąwszy głęboko. Zaraz podjęła kolejną, nieco bardziej udaną próbę, która skończyła się tak, że usiadła obok niego na łóżku.
– Jesteś wspaniały. Możemy zamówić chińczyka i posiedzieć razem, na jaki film masz ochotę? Decyduj – uśmiechnęła się do niego delikatnie i oparła głowę o jego ramię.
– Przepraszam, że nie jestem w stanie być do życia - dodała, musnąwszy palcami jego dłoń. – Piżama party? – dodała z lekkim rozbawieniem, poruszając brwiami.

autor

-

Awatar użytkownika
37
192

federalny działający

pod przykrywką

chinatown

Post

Zdaniem Nicka, niczego nie zjebała. Miała prawo się czuć źle i wszyscy mieli tego świadomość generalnie, że właśnie tak może być. Ba, on się nawet szykował na ewentualne trzymanie jej włosów gdyby znowu miała fazę na wymioty, serio. Chciał ją jak najbardziej wspierać.
- Wiem, że dasz radę, ale ja nie chcę iść sam na miasto z Bunny, bo nas pochłonie jakaś czarna dziura. A Charlie i Lily niech idą sami - wymowne spojrzenie jej posłał. Niech sobie poczillują we dwójkę, dobre dla nich obojga, nie? Pomógł jej zapewne wstać z tego krzesła mimo wszystko.
- Chińczyk brzmi dobrze, podobnie jak piżama party. Zamówię jedzenie i też pójdę się przebrać, a ty pakuj się pod kołdrę - puścił jej oczko. Na chwilę faktycznie zniknął, zamówił im jedzenie, przebrał się w spodnie dresowe i jakiś t-shirt i po chwili wrócił nawet z herbatką dla niej. Usiadła z powrotem na łóżku, obejmując ją ramieniem.
- Wybrałaś jakiś film? - poruszył brwiami. On ogarnął cześć wieczoru, ona niech ogarnia film :lol:

autor

-

Lights, camera - bitch, smile, EVEN when YOU WANNA DIE. He said he'd love me all his life, but this life was quite short, breaking down I hit the floor all the pieces of me shattered .
Awatar użytkownika
36
177

przejęła nielegalne interesy

Rapture

-

Post

Jasne, miała prawo się czuć źle, ale ona wcale nie chciała się tak czuć. Chciała, żeby ten koszmar po prostu się skończył, chociaż ciągle myślała o mastektomii, nawet gdyby chemia zadziałała i generalnie powoli oswajała się z myślą, że tak trzeba, nawet jeśli budziła w niej mentalny bunt, ugh.
– Coś w tym jest – zaśmiała się pod nosem, bo istotnie, miasto z Bunny równało się zwykle pochłonięciu czarnej dziurze, a Charliemu i Lils przyda się czas we dwoje. Gdy tak jej pomógł, posłała mu pełne wdzięczności spojrzenie i zmyła makijaż, przebierając się wcześniej w piżamkę. Kiedy on wrócił, ona przerzucała już pod kołdrą filmy na netflixie i objęła dłońmi kubek z herbatą.
– Jesteś najlepszy, wiesz? – uśmiechnęła się, przytulając do niego i podkuliła nogi pod brodę. – Maraton Halloween? – spojrzała na niego wymownie, bo ten film uwielbiała absolutnie i wiedziała, że on też! Dobry slasher nie jest zły, right?

autor

-

Awatar użytkownika
37
192

federalny działający

pod przykrywką

chinatown

Post

Uważał, że powinna się jej poddać. Jeśli nie podwójnej, to chociaż pozbyć się tej mocno zaatakowanej piersi, ale jak już usunie jedną, to mogła i drugą, praeda? Tym bardziej, że to nie zabrałoby jej kobiecości - zrobiłaby zaraz implanty, zresztą bez przesady, Nick nie uważał tego za jakiś koniec świata. Nie miała przecież jakichś gigntycznych cycków, nawet mogła sobie większe dzięki temu zrobić :lol:
- Wiem, gdzieś to już kiedyś słyszałem - zaśmiał się pod nosem. Sam nie wchodził pod kołdrę w tym momencie, ale mocniej przyciągnął ją do siebie bo widział, że trochę jednak marzła.
- Ooo tak, chętnie pooglądam jak Michael Meyers morduje tych wszystkich bezmyślnych kretynów - mruknął z rozbawieniem. Sobie przyniósł jakiegoś piwko, bo na herbatę nie miał ochoty, a mocniejsze trunki też jakoś do niego za mocno nie trafiały ostatnio.

autor

-

Lights, camera - bitch, smile, EVEN when YOU WANNA DIE. He said he'd love me all his life, but this life was quite short, breaking down I hit the floor all the pieces of me shattered .
Awatar użytkownika
36
177

przejęła nielegalne interesy

Rapture

-

Post

Znała jego zdanie, ale… Po prostu dziwnie się czuła z tą myślą. Nie chciała w zasadzie nawet tej myśli przywoływać, żeby nie wywoływać wilka z lasu – bo trochę się tak czuła, kiedy tylko jej myśli zaczynały pędzić w stronę mastektomii. Inna sprawa, że fakt, implanty mogła zorbić ciut większe i nie musiałaby się przejmować, że kiedykolwiek cycki jej obwisną, nie? :lol:
– Ciekawe gdzie – mruknęła, wywracając oczami, ale oparła głowę na jego ramieniu i uśmiechnęła się, bo dzięki niemu czuła się bezpiecznie, trochę jakby naprawdę wszystko miało się ułożyć. – Tak właśnie myślałam. Pamiętasz to Halloween, jak przebrałeś się za Meyersa tylko z gołą klatą? Jezu, wszystkie dupy na przyjęciu się na ciebie rzucały – zaśmiała się dźwięcznie, ale spojrzała na jego piwo tęsknym wzrokiem.
– Mogę łyczka? – zatrzepotała rzęsami. No wiedziała, że nie powinna, ale miała ochotę, noo. :c

autor

-

Awatar użytkownika
38
189

właściciel

Little Darlings

broadmoor

Post

- Pamiętam, ale przyznaj, że to był naprawdę genialny kostium na Halloween, którego absolutnie nikt się nie spodziewał - zaśmiał się cicho. Lubił ten okres, kiedy żyli tak po prostu, bez stresu i bez problemów, nawet jak była świeżo upieczoną mamą. - Możesz - stwierdził z lekkim rozbawieniem i faktycznie napić się jej dał. A potem obejrzeli kilka filmów i po prostu usnęli, on ją obejmując. Gdzieś w międzyczasie nawet pod kołderkę do niej wlazł i zupełnie nie spodziewał się tego, w jaki sposób zostaną obudzeni.
A obudził ich Marcus, który razem z Jasonem wpadli na genialny pomysł zrobienia dziewczynom niespodzianki. Nie brali pod uwagę, że w ogóle nie byli zaproszeni - po prostu przyjechali. I teraz Mark i Jay weszli do willi, Jay poszedł szukać Lils, a on pokicał do sypialni Nesty. Nie potrzebnie bo gdy zobaczył ją w ramionach Nicholasa, dostał szału. Serio.
- Naprawdę, kurwa? - zapytał na tyle donośnie, że Nick obudził się jako pierwszy. Przejebane.

autor

-

Lights, camera - bitch, smile, EVEN when YOU WANNA DIE. He said he'd love me all his life, but this life was quite short, breaking down I hit the floor all the pieces of me shattered .
Awatar użytkownika
36
177

przejęła nielegalne interesy

Rapture

-

Post

Nessie pokiwała głową z rozbawieniem, bo musiała przyznać, że kostium w postaci samych spodni był iście genialny, ale jednocześnie ona jako jedna z niewielu osób od razu owe spodnie rozpoznała. No jasne, miał jeszcze maskę, ale ta pewnie się zgubiła na początku imprezy. :lol: A mamą być uwielbiała, Vi była od zawsze całym jej światem i czasami też myślała o dziecku Bena, które straciła – zastanawiała się, jakie by było. Kim mogło się stać, ale starała się to robić sobie raczej rzadziej niż częściej. – Dzięki – upiła faktycznie łyczka i odpłynęła przy którejś z kolei części, w jego objęciach. Ona też nie spodziewała się tego, jak zostaną obudzeni.
Zamrugała kilkakrotnie, gdy usłyszała głos Marka i przytuliła się w pierwszym odruchu bardziej do Nicka, ale zaraz nieco się odsunęła, gdy jej mózg się ogarnął.
– Mark, co ty tutaj robisz? – westchnęła cicho, podnosząc się powoli do pozycji siedzącej. - Zasnęliśmy oglądając filmy – dodała, jakby to było wyjaśnienie… Bo w sumie było. :lol:

autor

-

Awatar użytkownika
38
189

właściciel

Little Darlings

broadmoor

Post

- Co ja tutaj robię? Przyjechaliśmy z Jasonem zrobić wam niespodziankę i widzę, że trochę nie w porę trafiliśmy. - stwierdził, ale nim zdążyli sie od siebie odsunąć, Marcus wyjął telefon i po prostu strzelił im fotkę. - Penelope się na pewno ucieszy - dorzucił z irytacją w głosie dość mocno wyczuwalną. Nick usiadł, mierząc go wzrokiem.
- Kurwa, o chuj ci chodzi? Po prostu usunęliśmy, po jaką cholerę zrobiłeś to zdjęcie? - widac było, że Herondale się wkurwił, bo naprawde nie miał ochoty na jakieś głupie dyskusje z Poppy potem. A Marcus wzruszył ramionami i po prostu... wyslał fotkę do partnerki Nicka. Karma? Karma :lol:
- Mieliście mieć fajny wyjazd, a widzę że jest wam wręcz za fajnie. Gratulacje - wzruszył ramionami i po prostu wyszedł z tejże sypialni, z całej siły drzwiami napierdalając. Zszedł dość szybko po schodach i zobaczyl Jasona w salonie.
- Co, Lily nie ma? Bo na przykład Nesta ewidentnie coś z Nicholasem, słuchaj! - celowo powiedział to tak, żeby Nesta usłyszała :lol:

autor

-

Lights, camera - bitch, smile, EVEN when YOU WANNA DIE. He said he'd love me all his life, but this life was quite short, breaking down I hit the floor all the pieces of me shattered .
Awatar użytkownika
36
177

przejęła nielegalne interesy

Rapture

-

Post

– Kurwa, czy ty jesteś nienormalny? – spytała, gdy strzelił im zdjęcie, ale na szczęście na pewno nawet na zdjęciu było widać, że oboje w piżamach byli. Nessie zmrużyła oczy, gdy Halloway oświadczył, że Penny się ucieszy.
– Pogadam z Popps – zaoferowała cicho, chociaż Penelope akurat na pewno zdawała sobie sprawę z jej choroby i z tego, jak sytuacja wyglądała – bo Ness pozwoliła mu powiedzieć, coby nie myślała, że łączy ich coś więcej niż przyjaźń. Wiedziała, że Nickowi zależało na Popps i nie chciała mu tego zjebać.
– Zasnęliśmy, bo oglądaliśmy Halloween, gdybyśmy się tutaj ruchali to żadne z nas by nie miało piżamy – sygnęła, mrużąc oczy, ale kiedy wyszedł z sypialni, Ness odrzuciła kołdrę i zadrżała z zimna, tak więc kołdrę zgarnęła jednak ze sobą, owijając się nią szczelnie.
– Zajebię mu – oświadczyła, słysząc ten jego donośny ton i ruszyła za swoim pożal się boże mężem. – Jesteś. Kurwa. Debilem – oświadczyła, mrużąc oczy. – Ja i Nick jesteśmy przyjaciółmi. Zawsze byliśmy. Więc może ogarnij mózg, bo kurwa nie mam nastroju na twoje fochy w dupie, Marcus – oświadczyła, mrużąc oczy, gotowa istotnie, mu zajebać.

autor

-

Awatar użytkownika
38
189

właściciel

Little Darlings

broadmoor

Post

Byli w piżamach czy nie i tak to wyglądało nieciekawie mimo wszystko. No bo co, to normalne, że przyjaciele, z czego jedno będące w PRAWDZIWYM związku, śpią sobie razem przytuleni pod kołderką? Każdy partner by dostał kurwicy życiowej, nawet jesli relacja Marka i Nesty prawdziwa do końca nie była. Przynajmniej oficjalnie.
- Ruchanie się to jedno. Takie coś, to drugie - powiedział z irytacją w głosie. Nie tylko seks był formą okazywania sobie uczuć, ale może ona nie miała tego świadomości? Bo Marcus to wiedział, a on mimo wszystko w tematach takich był wyjebany z butów i całkowicie niedojebany :lol:
- Czyli jeśli ja bym sobie tak sypiał z przyjaciółką, albo na przykład dwiema na raz to byłoby jak najbardziej w porządku i nie stanowiłoby to dla ciebie żadnego, nawet najmniejszego problemu? - złapał butelkę z whisky albo inną tequilą ze stolika i pociągnął z niej kilka większych łyków. - Nie wiem nawet co ci powiedzieć, chujowo - rzucił tylko, wzruszając ramionami. Chujowo totalnie.

autor

-

Lights, camera - bitch, smile, EVEN when YOU WANNA DIE. He said he'd love me all his life, but this life was quite short, breaking down I hit the floor all the pieces of me shattered .
Awatar użytkownika
36
177

przejęła nielegalne interesy

Rapture

-

Post

Jasne, że wyglądalo nieciekawie, jak inaczej miało wyglądać, prawda? Mimo to, generalnie rozumiała kurwicę życiową Marcusa, ale przecież oni się nie określali. Jasne, wzięli ślub dla interesów, obiecali sobie że seksu z nnymi uprawiać nie będą, ale to… To co teraz się stało było przecież nieszkodliwe. Odetchneła głęboko.
– To, czyli co konkretnie? Zaśnięcie w jednym łóżku? – zmarszczyła brwi, a kiedy spytał, czy to by było w porządku gdyby to on był na jej miejscu z przyjaciółką lub dwiema, to czy nie stanowiłoby to dla niej problemu, przechyliła głowę.
– Jeśli bym je znała, bylibyście w piżamach i to by było wszystko, co się wydarzyło, to nie miałabym z tym aż takiego problemu i na pewno nie robiłabym wam zdjęcia. Chcesz mu zjebać relację z Poppy? Czemu kurwa? – dźgnęła go paluchem w klatkę piersiową teraz.
– No nawet bardzo, bo kurwa zachowujesz się jak pieprzone dziecko – jęknęła cicho. – To, że ty nie potrafisz się życiowo określić, nie znaczy, że ktoś inny ma z tym problem, a on i Popps dopiero zaczynają się docierać – dodała, marszcząc brwi i zaciskając mocno usta.

autor

-

Awatar użytkownika
38
189

właściciel

Little Darlings

broadmoor

Post

Ale oboje wiedzieli, że gdyby sytuacja była odwrotna, to mimo wszystko byłaby wkurwiona - może nie zaczęłaby się drzeć, ale pewnie zajebałaby focha stulecia i musiałby się domyślać jak to teraz naprawić. Klasycznie :lol:
- Przytuleni - dodał, bo nie o samo spanie w jednym łóżku przecież mu chodziło, eh. Wysłuchał jej słów, ale wywrócił oczami na sam koniec. - Nie zjebac, tylko dać do zrozumienia, że jest dokładnie tak, jak podejrzewałem przedtem i coś was po prostu łączy. To tłumaczy tamto niby przypadkowe spotkanie w Nowym Jorku - pokazał jej kciuka. A może nie było przypadkowe? I kiedy powiedziała, że nie umiał się określić, prychnął.
- Określiłem się wystarczająco na tyle, żebyś nie dopuszczała do takich sytuacji. Ja tak nie robię, nawet nie sypiam z nikim innym w jednym łóżku i tego samego oczekuję po prostu od ciebie. To takie niesamowicie trudne do zaakceptowania przez ciebie? - uniósł brwi w górę. No jego zdanie całkiem proste, prawda? A teraz to nawet nie zamierzał jej mówić, że coś do niej czuł bo się wkurwił :lol:

autor

-

Lights, camera - bitch, smile, EVEN when YOU WANNA DIE. He said he'd love me all his life, but this life was quite short, breaking down I hit the floor all the pieces of me shattered .
Awatar użytkownika
36
177

przejęła nielegalne interesy

Rapture

-

Post

Jasne, że by się wkurwiła i zajebałaby fochem w odwrotnej sytuacji, ale on nie miał raka, a gdyby miał, to pewnie by jej powiedział. Ech. A ona nie umiała mu powiedzieć z kilku względów co najmniej.
– Wiesz doskonale, że przytulam się podczas snu do ludzi mimochodem. To nie tak, że na nim leżałam. Poza tym, dawanie do zrozumienia jakichś pojebanych teorii spiskowych, które w twoim mózgu mają miejsce, to nie jest nic dobrego. Nie łączy nas nic poza przyjaźnią, Marucs – oświadczyła zupełnie poważnie. – Bo gdyby to było coś więcej, to po prostu zażądałabym rozwodu i nie próbowała ci się nawet teraz tłumaczyć – dodała, wzruszając ramionkami, bo tak to widziała.
– Nie. Miałam nie uprawiać seksu i go nie uprawiam z nikim innym. W jednym łóżku też nie sypiam z nikim poza tobą, po prostu zasnęliśmy w jednym łóżku. To nie było celowe. Nie było teorią spiskową. Po prostu się zdarzyło i tyle. Także zajebiście, że to widzisz – zacisnęła usta. Ewidentnie też się wkurwiła, no. :lol:

autor

-

ODPOWIEDZ

Wróć do „Podróże”