WAŻNE Wprowadzamy nowy system pisania postów/tworzenia tematów w lokacjach. Prosimy o zapoznanie się instrukcją i stosowanie nowego wzoru. Więcej informacji znajdziecie tutaj!

Subfora zostały podzielone na 4 główne działy, oto orientacyjny zakres lokacji, które mogą się w nich znaleźć:
- strefa miejska - ulice, parkingi, tereny zielone, parki, place zabaw, zaułki, przystanki, cmentarze
- usługi - sklepy, centra handlowe, salony kosmetyczne, pralnie, warsztaty
- kultura i instytucje - galerie, muzea, teatry, opera, domy kultury, centra społeczne, urzędy, kościoły, szkoły, przedszkola, szpitale, przychodnie
- życie towarzyskie - restauracje, kawiarnie, kluby, kręgielnie, puby, kina

Dodatkowo w dzielnicach znajdziecie subfora większych firm albo ważnych dla forum i postaci lokacji, np. szczególne kluby, uniwersytet, czy restauracje.

INFO W procesie przenoszenia forum na nowy silnik utracone zostały hasła logowania. Napiszcie w tej sprawie na discordzie do audrey#3270 lub na konto Dreamy Seattle na Edenie. Ustawimy nowe tymczasowe hasła, które zmienicie we własnym zakresie.

DISCORD Jesteśmy też tutaj! Zapraszamy!

UPDATE Postacie chcące uzupełnić swoją KP o nowe treści w biografii mogą skorzystać teraz z kodu update w zamówieniach.

Ness & Teddy

Touching her was like realizing all you ever wanted was right there in front of you. Memorizing her was as easy as knowing all the words to your old favorite song.
Awatar użytkownika
35
189

-

-

-

Post

- Niestety mniejszość - i wcale nie miał zamiaru jej kusić, nie mógłby nawet się z nią przespać widząc, w jakim stanie emocjonalnym była. Nie był zwolennikiem ruchania się dla samego ruchania albo dla ulżenia sobie emocjonalnie, poza tym... chyba za bardzo ją szanował, żeby w takim stanie wykorzystywać mimo wszystko.
- Cieszę się w takim razie, że zasłużyłem na to miejsce w twoim życiu - puścił jej oczko, ale coś go emocjonalnie zgniotło gdy zrozumiał jakim chujem był że jednak mimo wszystko pracował przeciwko niej. Czuł, że powinien się wycofać z tego bycia pod przykrywką, ale zdecydowanie tego zrobić nie mógł. A ją lubił coraz bardziej, co tez nie wpływało dobrze na jego pracę. Eh.
Czekał jednak na nią, w międzyczasie nawet pojechał na szybko na jakąs stacje i kupił butelkę tequili, chusteczki i coś słodkiego na wypadek gdyby tego potrzebowała po powrocie. Przysnęło mu się nawet na chwilke i gdy weszła do auta, zamrugał kilkakrotnie.
- Ej, no nie przepraszaj - powiedział od razu, otwierając schowek. - Kupiłem ci kilka rzeczy, raczej nastroju nie poprawią, ale wesprą duchowo - powiedział, patrząc na nią z troską i czułością mimowolnie. Pokiwał głową, odpalając auto i istotnie w kierunku jej domu ruszył. - Jest ci troszkę lepiej czy gorzej? - zapytał spokojnie, znowu ogrzewanie włączając.

autor

-

Lights, camera - bitch, smile, EVEN when YOU WANNA DIE. He said he'd love me all his life, but this life was quite short, breaking down I hit the floor all the pieces of me shattered .
Awatar użytkownika
36
177

przejęła nielegalne interesy

Rapture

-

Post

Nie chodziło nawet o samo ruchanie, ale o bliskość. Bo bardzo jej w tej chwili potrzebowała, jej szanowny narzeczony miał ją w dupie, a Teddy okazał jej troskę, jakiej od dawna nie doświadczyła i po prostu bardzo to doceniała. Ech. Kiedy powiedział, że się cieszy, że zasłużył na to miejsce w jej życiu, uśmiechnęła się nieznacznie.
– Też się cieszę, tak jak się cieszę, że do niego znów zawitałeś. To chyba najlepsza rzecz, jaka mi się przytrafiła w ostatnich miesiącach – uśmiechnęła się do niego delikatnie. Tak więc, kiedy wróciła i zobaczyła, że mu się przysnęło, uśmiechnęła się pod nosem, nieco nerwowo pocierając policzek.
– Jesteś wspaniały – powiedziała spokojnie, gdy zobaczyła tequilę, słodycze i chusteczki. Od razu wzięła się za tequilę, ale otworzyła też czekoladę i wpakowała kawałek do ust, zapijając trunkiem. Wzruszyła ramionami na jego pytanie. – Nie wiem. Jest mi nijak. Mam ochotę położyć się i umrzeć, ale chyba będę musiała się tylko położyć – wzruszyła ramionami, kolejny kawałek czekolady do ust pakując i ponownie zapijając alkoholem.
– Kilka godzin przed tym, jak dowiedziałam się, że zmarł, dowiedziałam się, że jestem w ciąży. Rzecz jasna nikomu nie zdążyłam powiedzieć, a po tej informacji i tak poroniłam, ale… Ten dzień to trochę dzień podwójnej żałoby – przyznała cicho, teraz już typowo tequilę pijąc z gwinta.

autor

-

ODPOWIEDZ

Wróć do „The Edgewater Hotel”