WAŻNE Wprowadzamy nowy system pisania postów/tworzenia tematów w lokacjach. Prosimy o zapoznanie się instrukcją i stosowanie nowego wzoru. Więcej informacji znajdziecie tutaj!
Subfora zostały podzielone na 4 główne działy, oto orientacyjny zakres lokacji, które mogą się w nich znaleźć:
- strefa miejska - ulice, parkingi, tereny zielone, parki, place zabaw, zaułki, przystanki, cmentarze
- usługi - sklepy, centra handlowe, salony kosmetyczne, pralnie, warsztaty
- kultura i instytucje - galerie, muzea, teatry, opera, domy kultury, centra społeczne, urzędy, kościoły, szkoły, przedszkola, szpitale, przychodnie
- życie towarzyskie - restauracje, kawiarnie, kluby, kręgielnie, puby, kina
Dodatkowo w dzielnicach znajdziecie subfora większych firm albo ważnych dla forum i postaci lokacji, np. szczególne kluby, uniwersytet, czy restauracje.
INFO W procesie przenoszenia forum na nowy silnik utracone zostały hasła logowania. Napiszcie w tej sprawie na discordzie do audrey#3270 lub na konto Dreamy Seattle na Edenie. Ustawimy nowe tymczasowe hasła, które zmienicie we własnym zakresie.
DISCORD Jesteśmy też tutaj! Zapraszamy!
UPDATE Postacie chcące uzupełnić swoją KP o nowe treści w biografii mogą skorzystać teraz z kodu update w zamówieniach.
Jay & Lexie
Manager
Rapture
columbia city
- Jesteś stary strasznie - rzuciła, wywracając oczami. Biorąc pod uwagę, że ona stała mentalnie w miejscu, gdzie miała dwadzieścia kilka lat to wiadomo - Czyli raczej kochliwy z ciebie facet, co? Ile miłości życia już miałeś? - zapytała z rozbawieniem, bo skoro się po dwóch miesiącach oświadczał, to obstawiała, że na pewno nie jedną I wiadomo, przecież nie zamierzała władować mu rąk do spodni i sprawdzać jego penisa, ale w głowie sobie mimowolnie pozwoliła na więcej myśli niż mieć powinna, przesuwając wzrokiem po nim od góry do dołu. Mimo, że go nie pamiętała, to jego obecność była dziwnie znajoma.
- Dlaczego? Nie pytam cię o to, czy mnie kochasz. Nie pytam o nasze pożycie związkowe ze szczegółami. Temat jak każdy inny, odpowiedz mi - powiedziała, marszcząc czoło. O ile nie zamierzał powiedzieć, że jest kurwą, bo wtedy słuchać nie chciała Uderzyła go w ramię za słowa o Niko.
- Ej, ogarnij się - mruknęła, bo naprawdę? Josh, on… pojebani jacyś byli? - Uwielbiam go, bo wychodzi na to, że jest jedynym facetem w moim otoczeniu oprócz tych z rodziny, którzy nigdy nie potraktowali mnie jak bym była gównem - powiedziała poważnie, odrobinę się odsuwając. - Nie mów tak więcej, bo nie będę z tobą rozmawiać - dodała, całkiem serio.
właściciel
Rapture
belltown
– W zasadzie to jakieś trzy – zaśmiał się pod nosem, bo nie zamierzał komentować kwestii wieku. – A jestem tylko cztery lata starszy od ciebie, więc nie wypominaj mi wieku – pokazał jej język z rozbawieniem, ale zaraz uśmiechnął się leciutko. W każdym razie, westchnął cicho.
– Ale nie wiem, co mam ci opowiadać, Lex. Prawda jest taka, że nie wydaje mi się, jeśli chodzi o charakter, żebyś bardzo się zmieniła, ale stylówki masz zdecydowanie inne niż to co teraz masz na sobie, ubierasz się bardziej elegancko, jesteś maksymalnie sarkastyczna i jeśli ktoś cię rozczaruje, to ciężko wrócić do łask – wzruszył ramionami, ładując dłonie w kieszenie spodni.
– Och… No po prostu się nie lubimy w takim razie – wywrócił oczami, bo jasne, że będzie z nim rozmawiać, a on tego frajera frajerem nie zamierzał przestać nazywać, bo nie byli razem i było mu wolno, tak własnie.
Manager
Rapture
columbia city
- A jednak was obu z jakiegoś powodu do siebie dopuściłam - stwierdziła, wzruszając ramionami. No dopuściła i nadal tego fenomenu nie rozumiała totalnie, ale może nie musiała? Może jakieś inne czynniki się na to nałożyły? Zapyta Niko. Zdecydowanie.
- Mhm - mruknęła tylko, wlepiając wzrok w kalendarz i właściwie to potem wróciła do setek pytań o pracę, trochę wypytała go też o Lily żeby jeszcze więcej o małej wiedzieć i finalnie wróciła do domu. Pewnie też umówili się, że będzie wpadała na luźno potowarzyszyć jemu albo Benowi, żeby się we wszystko w miarę wdrożyć, o.
| ztx2