imie i nazwisko
denver gallagher
pseudonim
—
data i miejsce urodzenia
10.04.1984, seattle
dzielnica mieszkalna
columbia city, southeast seattle
stan cywilny
kawaler
orientacja
biseksualny
zajęcie
neurochirurg
miejsce pracy
Swedish Hospital
wyznanie
ateista
jestem
miejscowy
w Seattle od:
od zawsze, z przerwą na studia
Kojarzy się mu z początkiem; nowym tygodniem, nowym etapem, nowymi doświadczeniami. Denver przyszedł na świat w poniedziałek, a w dorosłym życiu uważa, że ten dzień daje całą masę możliwości. Wbrew powszechnej nienawiści, lubi poniedziałkowe poranki, bo wydaje się mu, że może w nie więcej, może zmienić życie na lepsze. To właśnie w poniedziałek dowiedział się, że dostał w pracę w szpitalu, że został przyjęty na swój wymarzony kierunek studiów i właśnie tego dnia dziewczyna jego marzeń zgodziła się pójść z nim na bal z okazji zakończenia liceum. Żałuje jedynie, że cała impreza nie była w poniedziałek, bo może zostałaby królem balu?
TACO TUESDAY
Kojarzy się mu z ludźmi. Denver uwielbia spotykać się ze znajomymi i najchętniej spędziłaby z nimi każdą wolną chwilę, nieważne czy w restauracji czy na plaży. Od zawsze liczyła się dla niego sama inicjatywa, a podczas studiów nie potrafił odmawiać i nieistotne było to, że wtorek był praktycznie środkiem tygodnia; najważniejsza była dobra zabawa i możliwość spotkania się z bliskimi mu osobami. Choć w ostatnich tygodniach jego czas jest naprawdę ograniczony to zawsze znajdzie chwilę, by porozmawiać przy kawie lub usiąść przy stoliku w ulubionej restauracji i po prostu nie myśleć o wszystkich problemach.
IT'S ALREADY WEDNESDAY
Kojarzy się mu z obowiązkami. Po wtorkowych szaleństwach zawsze przychodził smutny czas, w którym trzeba było się wziąć do roboty, a środa zdawała się być do tego idealnym dniem i zawsze obfitowała w różne zobowiązania; eseje zaliczeniowe, przygotowywanie się do prezentacji czy nauka do późnych godzin w bibliotece uniwersyteckiej. Wraz z biegiem lat niewiele się zmieniło i obecnie środy Denvera obfitują w mnogie obowiązki związane z pracą neurochirurga. Wiecznie zajęta, wiecznie zapracowana – ot, typowa środa.
RAIN EVERY THURSDAY
Kojarzy się mu ze smutkiem. To w ten dzień stracił swojego pierwszego pacjenta i zrozumiał, że nie zawsze można uratować każdego. To była cenna wiedza i otworzyła mu oczy na nowe obszary, których zdawał się dotychczas nie dostrzegać. Gdyby miał wybrać jeden dzień, który poświęca na refleksje i na zastanowienie się nad dotychczasowym życiem bez wątpienia byłby to czwartek – dzień odpoczynku po zapracowanej środzie.
FRIDAY NIGHT
Kojarzy się mu z relaksem. Z biegiem czasu zmieniło się jego podejście do życia i po całym tygodniu wrażeń z utęsknieniem czeka na piątek i gorącą kąpiel w wannie. Ze szklanką whisky i książką w ręku potrafi spędzić w wodzie długie godziny. Nie lubi, gdy ktoś mu przeszkadza i przerywa ten swoisty rytuał – robi się wtedy naprawdę nieprzyjemny i dla własnego bezpieczeństwa lepiej zejść mu z drogi. Piątek nie tylko pomaga się mu zrelaksować, ale także przynosi siły na nowy tydzień.
→ nie pogardzi dobrym alkoholem;
→ zawsze mówi to, co myśli, nawet jeśli jest to niewygodna prawda. Wielu odbiera to jako arogancję, jednak dla Denvera to po prostu szczerość.
→ potrafi grać na pianinie. W bezsenne noce relaksuje się, grając swoje ulubione melodie. To wydaje się być jedna z nielicznych czynności, w której nie przeszkadza słabsze czucie w prawej ręce.
→ uwielbia słuchać muzyki, która towarzyszy mu o każdej porze dnia i nocy. Utworzył sobie całą masę składanek, a w wolnych chwilach słucha również podcastów. Czyta również bardzo dużo książek.
→ nie wyobraża sobie dnia bez kawy; w swoim życiu próbował wielu, jednak najbardziej do gustu przypadła mu flat white. Po pierwszą filiżankę sięga chwilę po przebudzeniu, po drugą w porze obiadowej.
→ uważa, że spóźnianie się jest wysoce nieprofesjonalne i trudno mu przekonać się do osoby, która przychodzi na spotkanie po czasie. Sam jest gotowy co najmniej kilkadziesiąt minut wcześniej i by umilić sobie oczekiwanie na wyjście z domu o odpowiedniej porze, nadrabia nowinki ze świata.