WAŻNE Wprowadzamy nowy system pisania postów/tworzenia tematów w lokacjach. Prosimy o zapoznanie się instrukcją i stosowanie nowego wzoru. Więcej informacji znajdziecie tutaj!

Subfora zostały podzielone na 4 główne działy, oto orientacyjny zakres lokacji, które mogą się w nich znaleźć:
- strefa miejska - ulice, parkingi, tereny zielone, parki, place zabaw, zaułki, przystanki, cmentarze
- usługi - sklepy, centra handlowe, salony kosmetyczne, pralnie, warsztaty
- kultura i instytucje - galerie, muzea, teatry, opera, domy kultury, centra społeczne, urzędy, kościoły, szkoły, przedszkola, szpitale, przychodnie
- życie towarzyskie - restauracje, kawiarnie, kluby, kręgielnie, puby, kina

Dodatkowo w dzielnicach znajdziecie subfora większych firm albo ważnych dla forum i postaci lokacji, np. szczególne kluby, uniwersytet, czy restauracje.

INFO W procesie przenoszenia forum na nowy silnik utracone zostały hasła logowania. Napiszcie w tej sprawie na discordzie do audrey#3270 lub na konto Dreamy Seattle na Edenie. Ustawimy nowe tymczasowe hasła, które zmienicie we własnym zakresie.

DISCORD Jesteśmy też tutaj! Zapraszamy!

UPDATE Postacie chcące uzupełnić swoją KP o nowe treści w biografii mogą skorzystać teraz z kodu update w zamówieniach.

Janet Montgomery

Zablokowany
Awatar użytkownika
35
167

chirurg dziecięcy, opiekun rezydentów

swedish hospital

belltown

Post

about me

imie i nazwisko

Veronica Gallagher-Myers

pseudonim

Ronnie

data i miejsce urodzenia

30.06.1988, seattle

dzielnica mieszkalna

Belltown

stan cywilny

Mężatka w trakcie rozwodu

orientacja

Heteroseksualna

zajęcie

Chirurg dziecięcy, opiekun prowadzący rezydentów, współwłaścicielka Make a Wish. V.C Myers Foundation

miejsce pracy

Swedish hospital

wyznanie

Ateistka

jestem

miejscowy

w Seattle od:

od 1988, z przerwą na szkołę medyczną

my story
Siadając przy biurku znów w oczy rzuciło jej się puste miejsce po zdjęciu, które przez kilka ostatnich lat stało w ramce tuż obok lampki. Nie miała serca go po prostu wyrzucić, więc otwierając najniższą szufladę, spojrzała na fotografię. Ślubne zdjęcie jej i Christophera, wykonane z zaskoczenia przez jej najlepszą przyjaciółkę. Mimo wykonanej sesji to właśnie z niego biły prawdziwe emocje szczęścia i miłości. A patrząc na swoje szczęśliwe oczy za każdym razem zadawała sobie pytanie kiedy to się właściwie rozpadło?
Małżeństwem byli od sześciu lat, razem od ośmiu. I chociaż ich związek rozpoczął się od skandalu, bo ona była jedynie rezydentką a on miał żonę, to koniec końców los przygotował dla nich piękną drogę. Oboje zostali szanowanymi lekarzami. Dogadywali się świetnie w pracy i w domu. I chociaż czasami marzyła by oboje mieli normalną pracę i spędzili w sypialni chociaż jeden weekend, to nie mogła narzekać na swoje życie. Ostatni rok był jednak trudny. W ich komunikacji zaczęło czegoś brakować. Mówili wiele, ale wzajemnie się nie słuchali. Krzyczeli a nie mówili o swoich emocjach i potrzebach. A gdy mówili, to nie potrafili się dogadać. Prawdziwy kryzys przyszedł jednak, gdy Veronica chciała dziecka. Wydawało jej się, że właśnie tego oboje potrzebują na tym etapie swojego życia, a tymczasem doprowadziło ich to do rozwodu. Wzdychając ciężko schowała zdjęcie do szuflady i z jakimś dziwnym bólem w sercu zatrzasnęła drzwiczki biurka. To wciąż była dla niej świeża sprawa, pomimo że to ona wniosła o ten rozwód dwa miesiące temu.
Reszta zdjęć na biurku wzbudzała w niej już tylko uśmiech. Rodzice, tak dumnie ściskający córkę gdy zdobyła swój lekarski dyplom. Urodziła się w zwykłej rodzinie: mama nauczycielka, tata właściciel małego sklepiku. Jednak wraz z bratem zawsze mierzyła wysoko, oboje chcieli zostać lekarzami. I chociaż jej starszy brat wybrał inną specjalizację, to na każdym kroku zawsze był jej ogromnym wsparciem.
Tak wiele zmieniło się odkąd była rezydentką. Wchodząc na nieznane wody czuła tą samą motywację co dzisiejszego dnia. Miała wizję, by zmienić świat i z dumą mogła utrzeć nosa ludziom, którzy w nią wątpili. Oprawiony w ramkę artykuł z najważniejszego medycznego magazynu w Stanach był tego dowodem. Wraz z mężem pięć lat temu otworzyła fundację ratującą dzieci z biednych regionów świata. Dzięki działaniom fundacji tak wiele dzieci zostało wyleczonych w szpitalu całkowicie za darmo! Jej mąż wniósł do fundacji kapitał i kontakty z najlepszymi lekarzami, ona pomysł, powiew młodości i zapału oraz całą logistykę. Dlatego teraz, gdy pojawiło się widmo rozwodu, nie potrafią się dogadać nad jej podziałem. Bo to takie ich wspólne dziecko, którym nie potrafią się podzielić: ani nie chcą jej sprzedać, ani dalej wspólnie prowadzić.
Ukrywając twarz w dłoniach kolejny raz ciężko westchnęła. Jej życie to chaos, w którym powoli zaczyna tonąć. I wcale nie będzie lepiej, bo chcąc zapomnieć o problemach prywatnych rzuciła się w wir pracy. O czym brutalnie przypomniał jej pager, który nieustannie wydawał z siebie irytujący dźwięk. Wzywali ją na oddział ratunkowy. Kolejna ofiara wypadku oznaczała kolejną zarwaną noc na sali operacyjnej, dlatego złapała kubek z kawą i zarzucając na plecy biały kitel ruszyła długim korytarzem w stronę jeszcze większego chaosu.
my flaws
– By nie myśleć o niepowodzeniach w życiu prywatnym, rzuciła się w jeszcze większy wir pracy. Od tego roku została opiekunem prowadzącym nowej grupy rezydentów. I chociaż ta praca doprowadza ją do szaleństwa, czuje ogromną satysfkację obserwując ich postępy.
– Nigdy nie wiązała swojej medycznej kariery z chirurgią dziecięcą. Tak jak starszy brat, chciała zostać neurochirurgiem, jednak niezbadane są losy zapisane w gwiazdach i już na stażu zrozumiała, że jej miejsce jest przy tych najmłodszych.
– Za swoją największą wadę uważa upartość i wrażliwość. Nie raz pomogło jej to w kontaktach z małymi pacjentami i w walce o ich życie, bo nigdy nie poddała się w bitwie o ich zdrowie. Ale jednocześnie strata każdego pacjenta mocno odbija się na jej życiu i psychice. Dwa lata temu po stracie jednej z ulubionych pacjentek, którą znała praktycznie od dziecka, przeszła załamanie nerwowe. Była o krok od rzucenia pracy, zamknęła się w domu i topiła swoje smutki w alkoholu. Chris pomógł jej się z tego otrząsnąć i nauczył ją jak zbudować wokół siebie barierę oddzielającą szpital od domu. A każdą frustrację i niepowodzenie wyładowuje na ringu, na którym boksuje od tamtego czasu.
– Napędza ją kawa. To pierwsze co robi po wstaniu z łóżka, więc lepiej nie wchodzić jej w drogę, gdy w swoim organizmie nie ma jeszcze kofeiny.
– Od dziecka kocha krzyżówki, łamigłówki i wszelkiego rodzaju zagadki. Nic dziwnego, że otrzymując trudny i skomplikowany przypadek potrafi spędzić całą noc w szpitalnej bibliotece by znaleźć odpowiednią diagnozę i leczenie.
– Nienawidzi gotować, sprzątać i papierkowej roboty. Zarówno w pracy jak i w życiu prywatnym. Faktury? Notorycznie zapomina je płacić, tym zawsze zajmował się Chris. A w pracy? Zrzuca to na rezydentów, gdy sama nie ma czasu na wypełnianie dokumentacji medycznej.
– Kompletnie nie ma ręki do kwiatów. W swoim gabinecie ma dwa kaktusy a kiedy ich żywot dobiega końca, kupuje dwa dokładnie takie same i podmienia je by nikt nie dowiedział się jak kiepsko opiekuje się roślinami.
and more

imię/ nick z edenu

.

kontakt

pw

narracja

czas przeszły, 3. osoba

zgoda na ingerencję MG

tak

Veronica Gallagher-Myers

Janet Montgomery

autor

-

Awatar użytkownika
0
0

dreamy seattle

dreamy seattle

-

Post

akceptacja!
Serdecznie witamy na forum, twoja karta została zaakceptowana. Możesz teraz dodać tematy z relacjami, kalendarz oraz telefon i cieszyć się fabularną rozgrywką, którą musisz rozpocząć w ciągu 7 dni.

autor

Zablokowany

Wróć do „Panie”