imie i nazwisko
Aleksios Pipiliarodou
pseudonim
-
data i miejsce urodzenia
20.02.1982, Ateny
dzielnica mieszkalna
Queen Anne
stan cywilny
Rozwodnik
orientacja
Heteroseksualna
zajęcie
Aktor/Producent
miejsce pracy
Bliżej nieokreślone
wyznanie
Nie potrafi się zdecydować
jestem
przyjezdny
w Seattle od:
2018
Nigdy nie czuł szczególnego pociągu do interesów. Chociaż jego ojciec szczerze liczył, że to właśnie Alek przejmie rodzinną firmę i stanie na jej czele. Było to powodem ich wielu kłótni, szczególnie w momencie, gdy zdecydował się na karierę aktorską.
Swoją pierwszą rolę w serialu telewizyjnym otrzymał już w wieku osiemnastu lat. Zagrał w młodzieżowej produkcji krajowej, która była grecką reedycją międzynarodowego hitu. Dzięki tej roli, szybko odnalazł się w światowej stacji MTV, która wywindowała jego późniejszą karierę.
Dzieciństwo spędzał przede wszystkim w posiadłości rodziców pod Atenami. Otoczony skalistymi krajobrazami i oliwnymi gajami, miał wiele czasu na zajęcia z prywatnymi nauczycielami. Uczestniczył także w wielu zajęciach dodatkowych, takich jak pływanie, jazda konna, czy piłka nożna.
Uczęszczał do liceum z internatem, w Szwajcarii. Spędził tam niesamowite cztery lata życia - z przerwami. W ostatniej klasie rozpoczął już swoją przygodę z aktorstwem. Życie w Szwajcarii nauczyło go niezależności i swobody. Do dzisiaj chętnie odwiedza zimą szwajcarskie Alpy. Zakochał się w sportach zimowych i tamtejszym piwie. Jego ulubionymi przedmiotami w szkole średniej była literatura, co kompletnie gryzło się z jego aparycją.
Rok po ukończeniu szkoły średniej i po zakończeniu emisji kultowego w Grecji serialu, rozpoczął studia aktorskie w Londynie. Przerwał je niestety po roku, gdy otrzymał bardzo dobrą i opłacalną propozycję zagrania w międzynarodowej produkcji filmowej. Był to pełnometrażowy film, a zdjęcia kręcono m.in. we Francji i Niemczech. Między innymi dzięki temu doświadczeniu, świetnie potrafi pozbyć się greckiego akcentu.
Po ukończeniu filmu, próbował wrócić na studia. Szczęście w nieszczęściu, że produkcja okazała się sukcesem komercyjnym. Ciągłe wyjazdy promocyjne, uczestnictwo w bankietach i wywiadach, skutecznie utrudniało czynny udział w zajęciach akademickich. W końcu, poszedł za radą jednego ze swoich wykładowców, który kazał mu skupić się na karierze.
Trzynaście lat temu, podczas bankietu w Monako - gdzie promował jedną z produkcji ze swoim udziałem - poznał przyszłą małżonkę. Była to szalona i szczęśliwa miłość. Spędzili razem cały miesiąc, jeżdżąc zabytkowym kabrioletem po wzgórzach Monte Carlo.
# Razem z rodziną zamieszkał w Grecji. Pierwsze lata były wręcz utopijnie udane. Wspaniały dom, piękna żona. Wszystko zaczęło się psuć, gdy kariera Aleksiosa zaczęła tracić na prędkości. Próbowali ratować małżeństwo - uczestnicząc nawet w terapii. Trudno było ukrywać wszystkie problemy przed obiektywami ciekawskich paparazzi. Ostatecznie, trzy lata temu postanowili się rozstać. Rozwód odbił się echem w europejskich mediach.
Pięć lat temu postanowił przeprowadzić się do Stanów Zjednoczonych. Wciąż zwalniająca kariera doprowadzała go do podłego nastroju. Uznał, że przeprowadzka pomoże mu w odnowieniu kontaktów i nabraniu nowego, świeżego rozpędu.
Od dobrych dwóch lat jest na odpowiednich torach aktorstwa. Stany Zjednoczone wniosły świeżość do jego życia i potrzebną tak bardzo stabilność w tym co uwielbia robić. Nie mniej jako aktor, udziela się też jako producent, występuje jako model i aktywne działa w mediach społecznościowych. To wszystko pozwoliło mu rok temu zamienić przytulny apartament na rezydencje w Queen Anne, która kosztowała go niemałą sumę.
Nigdy nie zastanawiał się dlaczego wybór padł na Seattle. W niedawnym wywiadzie przyznał, że to miasto na nowo zbudowało jego osobę. Serial, dla którego tutaj przyjechał dział się właśnie w tym mieście. Tym bardziej, że nie stanowi dla niego problem podróżowanie, może sobie na to pozwolić. Nie jest więc ograniczony mieszkając tutaj.
Uważa, że już jest za późno na zbudowanie rodziny. Podobno ma dziecko, o którym nic nie wie, ale jakoś nigdy nie próbował potwierdzić tych wiadomości.
+ Nie jest mistrzem w gotowaniu, ale świetnie potrafi przyrządzać pastę z sosem pomidorowym. Ma do tego niesamowitą cierpliwość.
+ Jest wielkim fanem sportów zimowych. Każdej zimy wyjeżdża na narty. W ostatnim roku zdecydował się na austriackie Alpy.
+ Regularnie trenuje. Oprócz standardowych spotkań z trenerem personalnym, co drugi dzień biega. Odwiedza również basen, a dla relaksu z przyjaciółmi uczęszcza na ściankę wspinaczkową.
+ Ma słabość do zegarków. Szczególnie do marki Rolex i Omega. Drogie i małe cudeńko zawsze zdobi jego nadgarstek, pod mankietem koszuli szytej na miarę.
+ Grecki temperament często daje mu się we znaki podczas negocjacji nowych ról. Niejednokrotnie kłócił się ze swoim agentem.
+ Codziennie rano piję czarną, gorzką kawę.
+ Przez parę sezonów był ambasadorem i twarzą brytyjskiej marki modowej - Alfred Dunhill.
+ Rok temu, chyba w wyniku kryzysu wieku średniego, zapisał się na lekcję gry na perkusji. Do dzisiaj - od czasu do czasu - doprowadza sąsiadów do szewskiej pasji.