WAŻNE Wprowadzamy nowy system pisania postów/tworzenia tematów w lokacjach. Prosimy o zapoznanie się instrukcją i stosowanie nowego wzoru. Więcej informacji znajdziecie tutaj!
Subfora zostały podzielone na 4 główne działy, oto orientacyjny zakres lokacji, które mogą się w nich znaleźć:
- strefa miejska - ulice, parkingi, tereny zielone, parki, place zabaw, zaułki, przystanki, cmentarze
- usługi - sklepy, centra handlowe, salony kosmetyczne, pralnie, warsztaty
- kultura i instytucje - galerie, muzea, teatry, opera, domy kultury, centra społeczne, urzędy, kościoły, szkoły, przedszkola, szpitale, przychodnie
- życie towarzyskie - restauracje, kawiarnie, kluby, kręgielnie, puby, kina
Dodatkowo w dzielnicach znajdziecie subfora większych firm albo ważnych dla forum i postaci lokacji, np. szczególne kluby, uniwersytet, czy restauracje.
INFO W procesie przenoszenia forum na nowy silnik utracone zostały hasła logowania. Napiszcie w tej sprawie na discordzie do audrey#3270 lub na konto Dreamy Seattle na Edenie. Ustawimy nowe tymczasowe hasła, które zmienicie we własnym zakresie.
DISCORD Jesteśmy też tutaj! Zapraszamy!
UPDATE Postacie chcące uzupełnić swoją KP o nowe treści w biografii mogą skorzystać teraz z kodu update w zamówieniach.
-
Nie lubiła sytuacji, w których nie miała kontroli, a przy brunecie trafiła ją za każdym razem, co było nader irytujące. Wzięła dwa głębsze wdechy, zanim ponownie - tym razem na własnych warunkach - podeszła do mężczyzny, od razu chwytając jego podbródek i ocierając chusteczką krew.
- Warto mieć marzenia, Bosworth - zaśmiałam się w odpowiedzi na jego słowa, jednocześnie przygryzając dolną wargę. Między nimi wciąż wyczuć można było znajome napięcie, które udzieliło się im, kilka miesięcy temu, ale teraz Melusine nie zamierzała doprowadzić do podobnej sytuacji; wciąż starała się zachować zdrowy dystans.
Spięła się, czując jak opuszki palców Siriusa dotykają skóry jej ud. Spojrzała na niego wywracając teatralnie oczami, z lekkim uśmiechem na ustach, chociaż odczuwała pewnego rodzaju dyskomfort - dlaczego? I chociaż bardzo chciała zrobić coś szalonego, uciec gdzieś z Siriusem, dać ponieść się emocjom, to ostatecznie uzmysłowiła sobie, że nie powinna.
- Może następnym razem - stwierdziła po dłuższej chwili, rozwiewając nadzieję bruneta, co jednocześnie pokazywało, że nic nie jest, jak wcześniej.
- Muszę już iść, będą mnie szukać - oznajmiła, robiąc krok w tył, aby zwiększyć odległość między nimi, bo kiedy znajdował się blisko, gotowa była zmienić zdanie. - Dziękuję za pomoc - rzuciła jeszcze na odchodnym, ruszając w tłum ludzi. Nie obejrzała się nawet, a przynajmniej nie wtedy kiedy Sirius patrzył.
Z tematu x2