autor

[Devon Whiteley]

<table> <div class="kp0">
<div class="kp2">
<div class="kp3">

<div class="kp4"> <input type="radio" id="kp4-1" name="kp4-gr" checked><label for="kp4-1"> me </label> <div class="kp5-a"><img src="https://pbs.twimg.com/profile_images/12 ... png"></div> </div>

<div class="kp4"> <input type="radio" id="kp4-2" name="kp4-gr"><label for="kp4-2">about</label>
<div class="kp5"> <div class="kp5-t">about me</div> <div class="kp5-in">

<div class="kp5-info"> <h1>imie i nazwisko</h1> <h2>Devon Alec Whiteley</h2></div>
<div class="kp5-info"> <h1>pseudonim</h1> <h2>Devil, Dev, White, Deley</h2></div>
<div class="kp5-info"> <h1>data i miejsce urodzenia</h1> <h2>14 luty 1986, Seattle</h2></div>
<div class="kp5-info"> <h1>dzielnica mieszkalna</h1> <h2>Queen Anne</h2></div>
<div class="kp5-info"> <h1>stan cywilny</h1> <h2>wdowiec</h2></div>
<div class="kp5-info"> <h1>orientacja</h1> <h2>hetero</h2></div>
<div class="kp5-info"> <h1>zajęcie</h1> <h2>agent FBI</h2></div>
<div class="kp5-info"> <h1>miejsce pracy</h1> <h2>Federal Bureau of Investigation</h2></div>
<div class="kp5-info"> <h1>wyznanie</h1> <h2>nic z tych rzeczy</h2></div>
<div class="kp5-info"> <h1>miejscowy / przyjezdny</h1> <h2>w seattle od 35 lat</h2></div>
</div> </div></div>

<div class="kp4"> <input type="radio" id="kp4-3" name="kp4-gr"><label for="kp4-3">story</label> <div class="kp5"> <div class="kp5-t">my story</div>
<div class="kp5-in">Niebieskooki chłopak miał radosne i szczęśliwe życie, ale był bardzo niesfornym dzieckiem, które często przyprawiało rodziców o ból głowy i tonę zmartwień. Musiał wejść na każde krzesło czy stół, ale rzadko z nich spadał, miał swojego rodzaju szczęście. Kiedy poszedł do przedszkola jego mama odetchnęła z ulgą, bo mogła trochę odpocząć od swojej nadaktywnej latorośli, brzmi to dość kiepsko, ale pani Whiteley miała z nim trzy światy! Mały jak na swój wiek był bardzo inteligentny i potrafił tak nakręcić nauczycielkę, że ta biedna nie miała pojęcia co się w końcu stało. Ale był grzeczny, nikomu krzywdy nie robił. Szybko łapał to co miał w szkole, najbardziej polubił matematykę. W podstawówce brał udział w organizowanych w niej konkursach, na przykład z matematyki czy przyrody, był dobry, jak na swój wiek oczywiście, w przedmiotach ścisłych. Pod koniec szkoły uległ wypadkowi, potrącił go rowerzysta. Chłopak miał otwarte złamanie nogi, spędził sporo czasu w szpitalu, na rehabilitacjach. Miał problemy z chodzeniem. Był zmuszony naukę kontynuować w domu. Pilnie się uczył, aby nadrobić zaległości. Udało mu się. Skończył pierwszy etap nauczania jako jeden z lepszych uczniów. Poszedł do szkoły średniej. W tym czasie również zaczęła się jego kariera pływacka, która naprawdę dobrze mu szła, ale nie chciał z tym wiązać przeszłości. Jako członek szkolnej drużyny musiał mieć dobre stopnie, nie było to problemem dla ciemnowłosego Po otrzymaniu dyplomu poszedł do collegu, który miał go przygotować do pójścia do akademii policyjnej. Zawsze o tym marzył. Chciał być policjantem, stać na straży prawa. Wiecie, marzenia małego chłopca stały się celem dużego. Właśnie w tym okresie poznał piękną blondynkę, w której się zakochał, ze wzajemnością. Byli praktycznie nie rozłączni i mimo, że nie byli ze sobą długo to już planowali wspólną przyszłość. Czuli, że to jest to. Wzięli ślub, ale nie było im dane długo być ze sobą. Kobieta została postrzelona w sklepie i zmarła po dwóch dniach, Devon został wdowcem w wieku dwudziestu lat. To był ogromny cios dla młodego chłopaka przez co otoczył się murem dopuszczając tylko rodzinę. W akademii było ciężko, nie da się ukryć, ale jemu się podobało. Fakt, jest to bardzo poważna praca i nie rzadko naraża się tam życie, ale on był zadowolony. Z sukcesem zdawał wszystkie egzaminy oraz testy i mógł zacząć pracę w policji. Zaczynał od najniższego szczebla. Z biegiem lat był coraz lepszym policjantem, można powiedzieć, że najlepszym. Dlatego dostał się do FBI, dzięki swoim umiejętnością. Z sukcesem nadal zajmuje posadę agenta w siedzibie FBI w swoim rodzinnym mieście. To mu wystarczy, szkoda, że nie wie, iż jego spokój zaraz zostanie zburzony. </div> </div></div>

<div class="kp4"> <input type="radio" id="kp4-4" name="kp4-gr"><label for="kp4-4">flaws</label> <div class="kp5"> <div class="kp5-t">my flaws</div>
<div class="kp5-in">- Tak naprawdę miał na imię Desmont, jednak w jego domu każdy mówił na niego Devon, więc gdy ukończył osiemnaście lat zmienił na tą wersję jaką ma teraz. <br>
- Kocha chipsy. Nie ważne jakie dostanie takie zje, no dobra, może poza solonymi, bo dla niego są mdłe. Jak mu się chce to robi nawet sam takie przekąski! <br>
- Posiada trzy psy rasy Cane Corso o imienia Ares, Argos i Akeso. Są jeszcze szczeniakami, ponieważ mają trzy miesiące, ale już robią wrażenie. <br>
- Za cholerę się nikomu nie przyzna do tego, ale uwielbia rysować i ma do tego ogromny talent, jest po odpowiednich kurach i bywały takie sytuacje, że pomagał rysownikowi w portretach pamięciowych. <br>
- Jest dobrym kucharzem. Bardzo chętnie gotuje dla swoich bliskich, którzy bardzo często go odwiedzają. Lubi spędzać z nimi czas. Wbrew pozorom jest rodzinnym człowiekiem. <br>
- Stracił żonę piętnaście lat temu w napadzie. Kobieta poszła do sklepy, gdzie mężczyzna na głodzie wpadł z bronią i zaczął strzelać nieszczęśliwie trafiając panią Whiteley w klatkę piersiową, zmarła po dwóch dniach. <br>
- Uwielbia górskie wycieczki. Kiedy tylko ma czas to pakuje plecak z całym sprzętem i jedzie w góry. Totalnie go to odpręża. Devon uwielbia przebywać na łonie natury. <br>
- Jako dzieciak był stanowym mistrzem w pływaniu. Naprawdę dobrze mu szło, ta dyscyplina ukształtowała jego ciało, jednak po studiach się to skończyło. Nie wiązał z tym wielkiej przyszłości. <br>
- Uwielbia owoce i warzywa. Spożywa je w ogromnych ilościach. Sałatki owocowe lub zwyczajnie pokrojone w talarki to jego przekąska do pracy. W sumie mógł by być wegetarianinem, ale jak każdy szanujący się Amerykanin uwielbia steki i burgery. <br>

Devon jest typem osoby dosyć apodyktycznej. Wszystko musi iść po jego myśli, nie uznaje słowa „nie”. Pewny siebie i uparty jak osioł. Klnie jak szewc, a nawet gorzej. Dla swoich bliskich jest w stanie zrobić wszystko, nawet zabić i zrobić tak, że nikt o tym się nie dowie. Doświadczenie robi swoje. Nie sili się na bycie miłym, jeśli cię nie lubi od razu ci to powie. W pracy bezwzględny i bezkompromisowy. Pyskaty i wygadany. Mimo tego, że posiada bardzo pokaźny arsenał negatywnych cech to potrafi tez pokazać swoje drugie oblicze, to łagodniejsze. Potrafi być szarmancki. Jest dobrze wychowany. Ma cudowny uśmiech i cudowny głos, którym czaruje kobiety. Nie ma największego problemy z ich zdobywaniem, zmienia panny jak rękawiczki, w końcu w świecie, w którym on żyje nie ma czegoś takiego jak miłość. Swoja prace wykonuje niezwykle starannie i profesjonalnie, bo jest to coś co kocha robić.

</div> </div></div>

<div class="kp4"> <input type="radio" id="kp4-5" name="kp4-gr"><label for="kp4-5">more</label> <div class="kp5"> <div class="kp5-t">and more</div> <div class="kp5-in">
<div class="kp5-c-info"> <h1>imię/ nick z edenu</h1> <h2>venom</h2></div>
<div class="kp5-c-info"> <h1>kontakt</h1> <h2> pw / discord</h2></div>
<div class="kp5-c-info"> <h1>narracja</h1> <h2>przeszły, 3osoba</h2></div>
<div class="kp5-c-info"> <h1>zgoda na ingerencję MG</h1> <h2>nie</h2></div>
</div> </div></div>

</div></div>
<div class="kp1"> <h1>Devon Whiteley</h1> <h2>Ian Somerhalder</h2></div> </div></table>

[Dreamy Seattle]

<table>
<div class="akcept0">
<div class="akcept1">akceptacja!</div>
<div class="akcept2">Serdecznie witamy na forum, twoja karta została zaakceptowana. Możesz teraz dodać tematy z relacjami, kalendarz oraz telefon i cieszyć się fabularną rozgrywką, którą musisz rozpocząć w ciągu 3 dni.</div></div>
</table>