<table><div class="rel0">
<div class="rel1">Inanna Maynard</div>
<div class="rel2"><img src="https://64.media.tumblr.com/130115964a2 ... png"></div>
<div class="rel3">cierpi na zespół Aspergera - miała być baletnicą, ale została wyrzucona ze szkoły baletowej - tańczy w Rapture - nałogowo pali papierosy - nie lubi tłumów - reszta w kp, polecam zerknąć!</div>
<div class="rel4"><div class="rel5">
<div class="rel6"> <input type="radio" id="rel6-1" name="rel6-gr" checked><label for="rel6-1">family</label>
<div class="rel7">
<div class="rel8">
<b>imię i nazwisko</b>
opis relacji opis relacji
<b>imię i nazwisko</b>
opis relacji opis relacji
<b>imię i nazwisko</b>
opis relacji opis relacji
<b>imię i nazwisko</b>
opis relacji opis relacji
</div> </div> </div>
<div class="rel6"> <input type="radio" id="rel6-2" name="rel6-gr"><label for="rel6-2"> good </label>
<div class="rel7">
<div class="rel8"><b>imię i nazwisko</b>
opis relacji opis relacji
<b>imię i nazwisko</b>
opis relacji opis relacji
<b>imię i nazwisko</b>
opis relacji opis relacji
<b>imię i nazwisko</b>
opis relacji opis relacji </div> </div></div>
<div class="rel6"> <input type="radio" id="rel6-3" name="rel6-gr"><label for="rel6-3"> bad </label>
<div class="rel7">
<div class="rel8"> <b>imię i nazwisko</b>
opis relacji opis relacji
<b>imię i nazwisko</b>
opis relacji opis relacji
<b>imię i nazwisko</b>
opis relacji opis relacji
<b>imię i nazwisko</b>
opis relacji opis relacji </div> </div> </div>
<div class="rel6"> <input type="radio" id="rel6-4" name="rel6-gr"><label for="rel6-4"> complex</label>
<div class="rel7">
<div class="rel8"> <b>imię i nazwisko</b>
opis relacji opis relacji
<b>imię i nazwisko</b>
opis relacji opis relacji
<b>imię i nazwisko</b>
opis relacji opis relacji
<b>imię i nazwisko</b>
opis relacji opis relacji
</div> </div></div>
</div></div>
</div></table>
WAŻNE Wprowadzamy nowy system pisania postów/tworzenia tematów w lokacjach. Prosimy o zapoznanie się instrukcją i stosowanie nowego wzoru. Więcej informacji znajdziecie tutaj!
Subfora zostały podzielone na 4 główne działy, oto orientacyjny zakres lokacji, które mogą się w nich znaleźć:
- strefa miejska - ulice, parkingi, tereny zielone, parki, place zabaw, zaułki, przystanki, cmentarze
- usługi - sklepy, centra handlowe, salony kosmetyczne, pralnie, warsztaty
- kultura i instytucje - galerie, muzea, teatry, opera, domy kultury, centra społeczne, urzędy, kościoły, szkoły, przedszkola, szpitale, przychodnie
- życie towarzyskie - restauracje, kawiarnie, kluby, kręgielnie, puby, kina
Dodatkowo w dzielnicach znajdziecie subfora większych firm albo ważnych dla forum i postaci lokacji, np. szczególne kluby, uniwersytet, czy restauracje.
INFO W procesie przenoszenia forum na nowy silnik utracone zostały hasła logowania. Napiszcie w tej sprawie na discordzie do audrey#3270 lub na konto Dreamy Seattle na Edenie. Ustawimy nowe tymczasowe hasła, które zmienicie we własnym zakresie.
DISCORD Jesteśmy też tutaj! Zapraszamy!
UPDATE Postacie chcące uzupełnić swoją KP o nowe treści w biografii mogą skorzystać teraz z kodu update w zamówieniach.
0
0
-
Hej! Tak sobie myślę, że Fitz i Inanna mogli się poznać jeszcze w czasie, kiedy dziewczyna tańczyła na deskach teatru. Może Fitz był kumplem tego dyrektora, z którym Maynard miała romans i wpłacał jako hojny darczyńca jakieś tam sumy pieniędzy na tę szkołę (powiedzmy, że jego matka była kiedyś baletnicą i to ze względu na nią był jakimś tam cichym fundatorem)? 
Ten mu raz ją przedstawił, mówiąc, że to jego najzdolniejsza baletnica i Wainwright jakoś się wszystkiego domyślił, albo chociaż zaczął coś podejrzewać. Nie wiem tylko, czy ty tego dyrektora będziesz szukać (albo już znalazłaś) aleee jeśli nie, to taki zalążek relacji tu proponuję. I to już od ciebie zależy, jak chciałabyś dalej tę znajomość poprowadzić — czy jako zupełnie neutralną, czy może Fitz miałby być jakimś łącznikiem między nią a swoim kumplem i przez to jakoś by się bardziej polubili, czy jednak jakiś hejt, nie wiem, co ci bardziej pasuje 
A jeśli żadna opcja ci się nie podoba i sam pomysł, to też spoko 
Ten mu raz ją przedstawił, mówiąc, że to jego najzdolniejsza baletnica i Wainwright jakoś się wszystkiego domyślił, albo chociaż zaczął coś podejrzewać. Nie wiem tylko, czy ty tego dyrektora będziesz szukać (albo już znalazłaś) aleee jeśli nie, to taki zalążek relacji tu proponuję. I to już od ciebie zależy, jak chciałabyś dalej tę znajomość poprowadzić — czy jako zupełnie neutralną, czy może Fitz miałby być jakimś łącznikiem między nią a swoim kumplem i przez to jakoś by się bardziej polubili, czy jednak jakiś hejt, nie wiem, co ci bardziej pasuje A jeśli żadna opcja ci się nie podoba i sam pomysł, to też spoko 
0
0
-
Cześć, dziwadło. Nie mam pojęcia, jak to się stało, żeśmy się zakumplowali, ale pewnie na początku szkoły to się stało, siedliśmy razem w ławce, może cię nawet podrywałem trochę, a ty kompletnie nie czaiłaś, co robię. Ale dziwna mi się wydałaś i chyba nawet fajnie dziwna, więc częściej się do ciebie dosiadałem, potem wziąłem sobie monopol na nazywanie cię dziwadłem, bo nikt inny nie ma prawa ci dokuczać przecież i tak jakoś poszło. Lubiłaś taniec, pewnie już wtedy się uczyłaś żeby się dostać do szkoły, a ja miałem pierdolca na punkcie tych studiów w Londynie. Nasza szkoła nie oferowała wiele, a ty pod balet pewnie musiałaś na jakieś dodatkowe zajęcia chodzić, mnie stać za bardzo nie było, ale szukałem gdzie się dało, może chodziłaś ze mną do tego głupiego szkolnego teatrzyku (ej, świetni byliśmy) i pewnie pisaliśmy się razem do wszelkich konkursów, ćwiczyliśmy razem ile wlazło.
No i się rozjechaliśmy, wysłałem ci swój numer jak tylko do Londynu dotarłem. Czasem wrzuciłem jakieś zdjęcie, ale życie mnie pożarło, cały ten Londyn pochłaniający był niesamowicie.
I nawet się nie zdziwiłem, że wpadliśmy na siebie ponownie, jak wróciłem, wiesz? Szkoda, że cały ten syf się zrobił, kutasy pieprzone się wmieszały w nieswoje sprawy, wywalenie cię to było przegięcie absolutne, ale ty dasz sobie radę przecież, nie? Oczywiście, dajesz. Wierzę w ciebie, cudaku.
Załóż telefon.
No i się rozjechaliśmy, wysłałem ci swój numer jak tylko do Londynu dotarłem. Czasem wrzuciłem jakieś zdjęcie, ale życie mnie pożarło, cały ten Londyn pochłaniający był niesamowicie.
I nawet się nie zdziwiłem, że wpadliśmy na siebie ponownie, jak wróciłem, wiesz? Szkoda, że cały ten syf się zrobił, kutasy pieprzone się wmieszały w nieswoje sprawy, wywalenie cię to było przegięcie absolutne, ale ty dasz sobie radę przecież, nie? Oczywiście, dajesz. Wierzę w ciebie, cudaku.
Załóż telefon.
0
0
-
Robert, mój mózg dzisiaj ledwo działa, ale może poznali się w księgarni, gdy Ina akurat kupowała jedną z jego książek? Mogli pójść do jakiejś kawiarni, wdać się w dyskusję, potem przespać, a po wszystkim zniknęła bez słowa, nie zostawiając nawet do siebie kontaktu? Mogło to być nawet dość niedawno, miesiąc temu, może dwa, i teraz mogliby się spotkać gdzieś przypadkiem, po raz pierwszy od tamtego pierwszego spotkania? Chyba że masz pomysł, jak to fajnie rozwinąć 
Fitz, nie zamierzam szukać tego dyrektora, więc jak najbardziej można go tu wykorzystać nie tylko jako osobę, która ich ze sobą zapoznała, ale też w jakiś sposób wciąż łączy. Może ten dyrektor czuje się trochę winny za to, co się stało i poprosił Fitza, aby raz na miesiąc podrzucał jej od niego czek z niewielką sumą i przy okazji zobaczył, jak się miewa? Sam może nie chcieć być widziany w jej towarzystwie, ale czuje się trochę odpowiedzialny i chce jej odrobinę pomóc? W związku z tym nasza dwójka na początku widywała się raz na miesiąc, ale może przez ten czas (czyli jakieś dwa lata, trochę ponad) znaleźli jakoś wspólny język i czasem widują się częściej? Także jak najbardziej pozytywna relacja
Milah, bardzo ładnie zostało to ujęte! Wszystko się zgadza i przesyłam całusy
Mogli pójść do jakiejś kawiarni, wdać się w dyskusję, potem przespać, a po wszystkim zniknęła bez słowa, nie zostawiając nawet do siebie kontaktu? Mogło to być nawet dość niedawno, miesiąc temu, może dwa, i teraz mogliby się spotkać gdzieś przypadkiem, po raz pierwszy od tamtego pierwszego spotkania? Chyba że masz pomysł, jak to fajnie rozwinąć Fitz, nie zamierzam szukać tego dyrektora, więc jak najbardziej można go tu wykorzystać nie tylko jako osobę, która ich ze sobą zapoznała, ale też w jakiś sposób wciąż łączy. Może ten dyrektor czuje się trochę winny za to, co się stało i poprosił Fitza, aby raz na miesiąc podrzucał jej od niego czek z niewielką sumą i przy okazji zobaczył, jak się miewa? Sam może nie chcieć być widziany w jej towarzystwie, ale czuje się trochę odpowiedzialny i chce jej odrobinę pomóc? W związku z tym nasza dwójka na początku widywała się raz na miesiąc, ale może przez ten czas (czyli jakieś dwa lata, trochę ponad) znaleźli jakoś wspólny język i czasem widują się częściej? Także jak najbardziej pozytywna relacja
Milah, bardzo ładnie zostało to ujęte! Wszystko się zgadza i przesyłam całusy
0
0
-
była szwagierko, lubimy się? +spotykałaś/spotykasz się z moim przyrodnim bratem z którym nie rozmawiam od lat i kochasz siostrę z którą drę koty 
0
0
-
Witam byłego szwagra! 
Myślę, że Ina tego nie okazywała, ale na swój sposób lubiła Grahama, choć właśnie dlatego, że kocha siostrę, teraz jest na niego zła za to, że wolał jakieś głupie podróże od swojej żony Co niewątpliwie mówi mu wprost, gdy jakimś cudem gdzieś się na siebie natkną! I owszem, spotykała się przez chwilę z Dallasem, pytanie jak Graham na to zareagował? Bo jeśli obojętnością, to pewnie nie zmieniło za bardzo ich relacji, ale jeśli mu się to z jakiegoś powodu nie podobało, to mogli się raz czy dwa w związku z tym trochę pokłócić
Myślę, że Ina tego nie okazywała, ale na swój sposób lubiła Grahama, choć właśnie dlatego, że kocha siostrę, teraz jest na niego zła za to, że wolał jakieś głupie podróże od swojej żony Co niewątpliwie mówi mu wprost, gdy jakimś cudem gdzieś się na siebie natkną! I owszem, spotykała się przez chwilę z Dallasem, pytanie jak Graham na to zareagował? Bo jeśli obojętnością, to pewnie nie zmieniło za bardzo ich relacji, ale jeśli mu się to z jakiegoś powodu nie podobało, to mogli się raz czy dwa w związku z tym trochę pokłócić ..........
.............once I rose above the noise and confusion
.............just to get a glimpse beyond this illusion
.............once I rose above the noise and confusion
.............just to get a glimpse beyond this illusion
0
0
-
no mogło być ciężko, zwłaszcza, że georgia była jego wrogiem publicznym numer jeden i jeszcze ta kłótnia z dallasem; pewnie założyli wzajemne kółko adoracji i sektę przeciwko grahamowi
0
0
-
Hej, hej! A i owszem, guilty Ina pewnie Harmony nie zna, ale mają wspólną znajomą, która wszystko jej wygadała, więc jeśli chcesz, możemy je kiedyś ze sobą zapoznać 
Ina pewnie Harmony nie zna, ale mają wspólną znajomą, która wszystko jej wygadała, więc jeśli chcesz, możemy je kiedyś ze sobą zapoznać ..........
.............once I rose above the noise and confusion
.............just to get a glimpse beyond this illusion
.............once I rose above the noise and confusion
.............just to get a glimpse beyond this illusion
0
0
-
pomyślałam, że Presley i Inanna mogłyby się znać ze szkoły baletowej Prezka też tańczyła właściwie od małego, więc mogły się poznać na zajęciach i tak wyszło, że przez długi czas trzymały się zawsze razem, najlepsze przyjaciółki i tak dalej. Potem Ina została wyrzucona mniej więcej wtedy, gdy Presley zaszła w ciążę, więc wtedy ich drogi mogły się rozejść - Prezka wyjechała bez słowa, a potem gdy już wróciła jakoś tak wyszło, że nie próbowała z nikim odnowić kontaktu, w tym z Iną 
i teraz może mogłyby się po jakimś czasie na siebie wpaść i obie (a przynajmniej Presley) miałyby do siebie pretensje, że ich znajomość umarła?
Prezka też tańczyła właściwie od małego, więc mogły się poznać na zajęciach i tak wyszło, że przez długi czas trzymały się zawsze razem, najlepsze przyjaciółki i tak dalej. Potem Ina została wyrzucona mniej więcej wtedy, gdy Presley zaszła w ciążę, więc wtedy ich drogi mogły się rozejść - Prezka wyjechała bez słowa, a potem gdy już wróciła jakoś tak wyszło, że nie próbowała z nikim odnowić kontaktu, w tym z Iną i teraz może mogłyby się po jakimś czasie na siebie wpaść i obie (a przynajmniej Presley) miałyby do siebie pretensje, że ich znajomość umarła?
Beauty queen on a silver screen living life
like I'm in a dream
0
0
-
Nie wiem, czy wiesz, ale Inka chodziła do jednej klasy z przyrodnim bratem Presley, o czym możesz poczytać sobie w relacjach Elvisa Nie były one zbyt dobre, więc kiedy Ina i Presley poznały się na lekcjach baletu, Ina na wszelki wypadek wolała trzymać się od Presley z daleka, gdyby przypadkiem okazała się być taka sama, jak brat. Ale kiedy okazało się, że to zupełnie inny typ, a na dodatek Presley i Elvis nie mają zbyt dobrych relacji, Ina mogła zacząć jej ufać, by z czasem zacząć spotykać się z nią po zajęciach, aby pójść na lody albo spacer, no i faktycznie tym sposobem mogły się zaprzyjaźnić! Ina pewnie tylko jej powiedziała, co się wydarzyło na imprezie tuż przed zakończeniem roku szkolnego (ona, Elvis, pocałunek ) i to zbliżyło je do siebie jeszcze bardziej. Ale, jak mówisz, kiedy Inka została wywalona ze szkoły baletowej i zaczęła pracować w klubie nocnym, ich kontakt mógł się urwać. Nie tylko dlatego, że Presley wyjechała, ale też dlatego, że Ina na swój sposób trochę bała się tego, jak przyjaciółka teraz będzie na nią patrzeć. Więc myślę, że Ina jak najbardziej czułaby się trochę winna za rozpad tej znajomości i bardzo chętnie rozegram ich reunion 
Nie były one zbyt dobre, więc kiedy Ina i Presley poznały się na lekcjach baletu, Ina na wszelki wypadek wolała trzymać się od Presley z daleka, gdyby przypadkiem okazała się być taka sama, jak brat. Ale kiedy okazało się, że to zupełnie inny typ, a na dodatek Presley i Elvis nie mają zbyt dobrych relacji, Ina mogła zacząć jej ufać, by z czasem zacząć spotykać się z nią po zajęciach, aby pójść na lody albo spacer, no i faktycznie tym sposobem mogły się zaprzyjaźnić! Ina pewnie tylko jej powiedziała, co się wydarzyło na imprezie tuż przed zakończeniem roku szkolnego (ona, Elvis, pocałunek ) i to zbliżyło je do siebie jeszcze bardziej. Ale, jak mówisz, kiedy Inka została wywalona ze szkoły baletowej i zaczęła pracować w klubie nocnym, ich kontakt mógł się urwać. Nie tylko dlatego, że Presley wyjechała, ale też dlatego, że Ina na swój sposób trochę bała się tego, jak przyjaciółka teraz będzie na nią patrzeć. Więc myślę, że Ina jak najbardziej czułaby się trochę winna za rozpad tej znajomości i bardzo chętnie rozegram ich reunion ..........
.............once I rose above the noise and confusion
.............just to get a glimpse beyond this illusion
.............once I rose above the noise and confusion
.............just to get a glimpse beyond this illusion
0
0
-
no ten to się wszędzie wciśnie no i cała reszta jak najbardziej mi pasuje, więc czekam na jakąś grę
no i cała reszta jak najbardziej mi pasuje, więc czekam na jakąś grę Beauty queen on a silver screen living life
like I'm in a dream
0
0
-
Hejka! Podbijam z Delilah i.... Tu wszystko zależy od Ciebie bo Di jest tą, która nakablowała Harmony, że jej narzeczony ją zdradził i pytanie, czy wcześniej z Iną się mocno kumplowały/przyjaźniły, czy to była taka o kumpelska znajomość, bo może Ina zrozumie jakie motywy nią kierowały, no chyba, że sama miała niecne zamiary xd
bo Di jest tą, która nakablowała Harmony, że jej narzeczony ją zdradził i pytanie, czy wcześniej z Iną się mocno kumplowały/przyjaźniły, czy to była taka o kumpelska znajomość, bo może Ina zrozumie jakie motywy nią kierowały, no chyba, że sama miała niecne zamiary xd