WAŻNE Wprowadzamy nowy system pisania postów/tworzenia tematów w lokacjach. Prosimy o zapoznanie się instrukcją i stosowanie nowego wzoru. Więcej informacji znajdziecie tutaj!

Subfora zostały podzielone na 4 główne działy, oto orientacyjny zakres lokacji, które mogą się w nich znaleźć:
- strefa miejska - ulice, parkingi, tereny zielone, parki, place zabaw, zaułki, przystanki, cmentarze
- usługi - sklepy, centra handlowe, salony kosmetyczne, pralnie, warsztaty
- kultura i instytucje - galerie, muzea, teatry, opera, domy kultury, centra społeczne, urzędy, kościoły, szkoły, przedszkola, szpitale, przychodnie
- życie towarzyskie - restauracje, kawiarnie, kluby, kręgielnie, puby, kina

Dodatkowo w dzielnicach znajdziecie subfora większych firm albo ważnych dla forum i postaci lokacji, np. szczególne kluby, uniwersytet, czy restauracje.

INFO W procesie przenoszenia forum na nowy silnik utracone zostały hasła logowania. Napiszcie w tej sprawie na discordzie do audrey#3270 lub na konto Dreamy Seattle na Edenie. Ustawimy nowe tymczasowe hasła, które zmienicie we własnym zakresie.

DISCORD Jesteśmy też tutaj! Zapraszamy!

UPDATE Postacie chcące uzupełnić swoją KP o nowe treści w biografii mogą skorzystać teraz z kodu update w zamówieniach.

Awatar użytkownika
0
0

-

Post

<table><div class="rel0">
<div class="rel1">Mitch Brown </div>

<div class="rel2"><img src="https://i.imgur.com/KOLjPIB.jpg "></div>
<div class="rel3">Ociemniały od 14 lat. I lubi sobie włazić do umysłów przestępców. Najlepszy brat pod słońcem - ten bliźniaczy również! Cierpliwy wujek, który daje sobie kolorować tatuaże. W co piątek prowadzi grupę wsparcia dla osób po przejściach.
</div>

<div class="rel4"><div class="rel5">

<div class="rel6"> <input type="radio" id="rel6-1" name="rel6-gr" checked><label for="rel6-1">family</label>
<div class="rel7">
<div class="rel8">
<b>imię i nazwisko</b>
opis relacji opis relacji

<b>imię i nazwisko</b>
opis relacji opis relacji

<b>imię i nazwisko</b>
opis relacji opis relacji

<b>imię i nazwisko</b>
opis relacji opis relacji
</div> </div> </div>

<div class="rel6"> <input type="radio" id="rel6-2" name="rel6-gr"><label for="rel6-2"> good </label>
<div class="rel7">
<div class="rel8"><b>imię i nazwisko</b>
opis relacji opis relacji

<b>imię i nazwisko</b>
opis relacji opis relacji

<b>imię i nazwisko</b>
opis relacji opis relacji

<b>imię i nazwisko</b>
opis relacji opis relacji </div> </div></div>

<div class="rel6"> <input type="radio" id="rel6-3" name="rel6-gr"><label for="rel6-3"> bad </label>
<div class="rel7">
<div class="rel8"> <b>imię i nazwisko</b>
opis relacji opis relacji

<b>imię i nazwisko</b>
opis relacji opis relacji

<b>imię i nazwisko</b>
opis relacji opis relacji

<b>imię i nazwisko</b>
opis relacji opis relacji </div> </div> </div>

<div class="rel6"> <input type="radio" id="rel6-4" name="rel6-gr"><label for="rel6-4"> complex</label>
<div class="rel7">
<div class="rel8"> <b>imię i nazwisko</b>
opis relacji opis relacji

<b>imię i nazwisko</b>
opis relacji opis relacji

<b>imię i nazwisko</b>
opis relacji opis relacji

<b>imię i nazwisko</b>
opis relacji opis relacji
</div> </div></div>

</div></div>
</div></table>

autor

Awatar użytkownika
0
0

-

Post

Pierwsza! :hop:

autor

Awatar użytkownika
0
0

-

Post

Chyba nie! Bo ja, i to o 13 minut 8-)
Obrazek

autor

Awatar użytkownika
0
0

-

Post

Będziemy musieli popracować nad twoim herbacianym gustem :>

autor

Awatar użytkownika
0
0

-

Post

Noah Brown pisze:Będziemy musieli popracować nad twoim herbacianym gustem :>
A to, że niby z moim obecnym jest co nie w porządku? :shock:

autor

Awatar użytkownika
0
0

-

Post

W sumie to na dzień dobry wpadam tu, póki co, z luźną myślą - jak zapatrujesz się na to, by Mitch z Rhysem mieli kiedyś (mniej lub bardziej wątpliwą?) przyjemność nie tylko minięcia się na jednym z korytarzy komisariatu (z tego chyba pożytku dla fabuły by nie było :lol: ), ale nawet - zaryzykuję - współpracy przy którymś ze śledztw? Trzech, czterech detektywów i komendant, który zaciągnął na spotkanie profilera; Mitch mógłby być pierwszym z braci, któremu "coś zaczęłoby w tym typie [Newmanie] nie pasować". :hm:
Obrazek

autor

Awatar użytkownika
0
0

-

Post

Rhys Newman pisze:W sumie to na dzień dobry wpadam tu, póki co, z luźną myślą - jak zapatrujesz się na to, by Mitch z Rhysem mieli kiedyś (mniej lub bardziej wątpliwą?) przyjemność nie tylko minięcia się na jednym z korytarzy komisariatu (z tego chyba pożytku dla fabuły by nie było :lol: ), ale nawet - zaryzykuję - współpracy przy którymś ze śledztw? Trzech, czterech detektywów i komendant, który zaciągnął na spotkanie profilera; Mitch mógłby być pierwszym z braci, któremu "coś zaczęłoby w tym typie [Newmanie] nie pasować". :hm:
Minięcie na korytarzu nie byłoby zbytnio odnotowane, bacząc na inność Mitcha :lol:
Dlatego pomysł z prowadzoną sprawą mi jak najbardziej odpowiada, szczególnie, że poniekąd będą na siebie skazani na jakiś czas, co pozwoli także wyrobić sobie choć cząstkowe zdanie o sobie wzajemnie. Mitch także, powiedzmy, posiada zboczenie zawodowe. Brak mu jednego ze zmysłów, a więc stara się poznać, albo raczej zaszufladkować człowieka w aspekcie psychologicznym. Jeśli więc, by wyłapał u Newmana coś specyficznego, to na pewno zdążył to odnotować i spisać na marginesie; tak na zaś.

autor

Awatar użytkownika
0
0

-

Post

Mitch Brown pisze:
Rhys Newman pisze:W sumie to na dzień dobry wpadam tu, póki co, z luźną myślą - jak zapatrujesz się na to, by Mitch z Rhysem mieli kiedyś (mniej lub bardziej wątpliwą?) przyjemność nie tylko minięcia się na jednym z korytarzy komisariatu (z tego chyba pożytku dla fabuły by nie było :lol: ), ale nawet - zaryzykuję - współpracy przy którymś ze śledztw? Trzech, czterech detektywów i komendant, który zaciągnął na spotkanie profilera; Mitch mógłby być pierwszym z braci, któremu "coś zaczęłoby w tym typie [Newmanie] nie pasować". :hm:
Minięcie na korytarzu nie byłoby zbytnio odnotowane, bacząc na inność Mitcha :lol:
Dlatego pomysł z prowadzoną sprawą mi jak najbardziej odpowiada, szczególnie, że poniekąd będą na siebie skazani na jakiś czas, co pozwoli także wyrobić sobie choć cząstkowe zdanie o sobie wzajemnie. Mitch także, powiedzmy, posiada zboczenie zawodowe. Brak mu jednego ze zmysłów, a więc stara się poznać, albo raczej zaszufladkować człowieka w aspekcie psychologicznym. Jeśli więc, by wyłapał u Newmana coś specyficznego, to na pewno zdążył to odnotować i spisać na marginesie; tak na zaś.

Jestem ciekawa jak będzie wyglądało ich spotkanie w rodzinnym gronie: bacząc na to, że Mae przedstawi go jako Gregga, a nie Rhysa. Czy dopasuje głosy? Czy rzeczywiście będzie miał problem? O mamusiu. Nie mogę się doczekać. :owca:

autor

Awatar użytkownika
0
0

-

Post

Mae Coleman pisze:Jestem ciekawa jak będzie wyglądało ich spotkanie w rodzinnym gronie: bacząc na to, że Mae przedstawi go jako Gregga, a nie Rhysa. Czy dopasuje głosy? Czy rzeczywiście będzie miał problem? O mamusiu. Nie mogę się doczekać.
Myślę, że dopasuje. Co też pewnie byłoby zależne od tego, ile czasu ze sobą spędzili przy tamtej sprawie. 8-)
Obrazek

autor

Awatar użytkownika
0
0

-

Post

Mitch Brown pisze:
Mae Coleman pisze:Jestem ciekawa jak będzie wyglądało ich spotkanie w rodzinnym gronie: bacząc na to, że Mae przedstawi go jako Gregga, a nie Rhysa. Czy dopasuje głosy? Czy rzeczywiście będzie miał problem? O mamusiu. Nie mogę się doczekać.
Myślę, że dopasuje. Co też pewnie byłoby zależne od tego, ile czasu ze sobą spędzili przy tamtej sprawie. 8-)
Poczekamy na Rysia!

autor

Awatar użytkownika
0
0

-

Post

Mae Coleman pisze:
Mitch Brown pisze:
Mae Coleman pisze:Jestem ciekawa jak będzie wyglądało ich spotkanie w rodzinnym gronie: bacząc na to, że Mae przedstawi go jako Gregga, a nie Rhysa. Czy dopasuje głosy? Czy rzeczywiście będzie miał problem? O mamusiu. Nie mogę się doczekać.
Myślę, że dopasuje. Co też pewnie byłoby zależne od tego, ile czasu ze sobą spędzili przy tamtej sprawie. 8-)
Poczekamy na Rysia!
Poza tym, sam Rhys go pewnie pozna :hm:

autor

Awatar użytkownika
0
0

-

Post

Rhys oczywiście pobladłby, gdyby skojarzył fakty - że Mitcha Browna zna, owszem - że miał nawet okazję korzystać z jego pomocy przy którejś ze spraw. Niemniej jednak robiłby wszystko, byle zachować twarz - pozostać Greggiem Crawfordem, za którego się podaje i nie dopuścić, by jego prawdziwa tożsamość wyszła na jaw.

Jeśli jednak chodzi o sam proces demaskowania go, to jak najbardziej widzę tutaj Mitcha w roli inicjatora. Piszesz się na rolę brata, który z uśmiechem na twarzy wbija Rhysowi szpile, nakłania resztę do lepszego przyjrzenia się mu i zadaje masę niewygodnych pytań? Domyślam się, że Mae nie byłaby w związku z tym zbyt zadowolona, ale... ale ostatecznie wyjdzie na to, że jednak powinna być mu wdzięczna :lol:
Obrazek

autor

Awatar użytkownika
0
0

-

Post

Rhys Newman pisze:Rhys oczywiście pobladłby, gdyby skojarzył fakty - że Mitcha Browna zna, owszem - że miał nawet okazję korzystać z jego pomocy przy którejś ze spraw. Niemniej jednak robiłby wszystko, byle zachować twarz - pozostać Greggiem Crawfordem, za którego się podaje i nie dopuścić, by jego prawdziwa tożsamość wyszła na jaw.

Jeśli jednak chodzi o sam proces demaskowania go, to jak najbardziej widzę tutaj Mitcha w roli inicjatora. Piszesz się na rolę brata, który z uśmiechem na twarzy wbija Rhysowi szpile, nakłania resztę do lepszego przyjrzenia się mu i zadaje masę niewygodnych pytań? Domyślam się, że Mae nie byłaby w związku z tym zbyt zadowolona, ale... ale ostatecznie wyjdzie na to, że jednak powinna być mu wdzięczna :lol:

Pęknie jej serduszko </3
Ale ja jestem za!

autor

Awatar użytkownika
0
0

-

Post

Co prawda Misiek nie jest ani po przejściach, ani nie pracuje w policji... ale potrzebuję Twej postaci jako eksperta! Miś piszę swoją pierwszą powieść i starszy, mądrzejszy, doświadczony mężczyzna na pewno mógłby mu nakreślić coś... wskazać drogę itd przy kreowaniu antagonistycznej postaci.

autor

Awatar użytkownika
0
0

-

Post

Rhys Newman pisze:Rhys oczywiście pobladłby, gdyby skojarzył fakty - że Mitcha Browna zna, owszem - że miał nawet okazję korzystać z jego pomocy przy którejś ze spraw. Niemniej jednak robiłby wszystko, byle zachować twarz - pozostać Greggiem Crawfordem, za którego się podaje i nie dopuścić, by jego prawdziwa tożsamość wyszła na jaw.

Jeśli jednak chodzi o sam proces demaskowania go, to jak najbardziej widzę tutaj Mitcha w roli inicjatora. Piszesz się na rolę brata, który z uśmiechem na twarzy wbija Rhysowi szpile, nakłania resztę do lepszego przyjrzenia się mu i zadaje masę niewygodnych pytań? Domyślam się, że Mae nie byłaby w związku z tym zbyt zadowolona, ale... ale ostatecznie wyjdzie na to, że jednak powinna być mu wdzięczna :lol:
Mitch raczej nie ma w zwyczaju bawić się w jakieś tego typu gierki, gdzie byłby odpowiedzialny powiedzmy za wyrządzenie krzywdy danej osobie, byleby dopiąć swego - tutaj akurat mamy odkrycie prawdy. Aczkolwiek, wszystko zmienia, kiedy to ma związek z rodzeństwem, bo nie pozwoli, aby działa im się krzywda. Tak więc, byłby zdolny do podjęcia tak radykalnych kroków ^^
Obrazek

autor

Zablokowany

Wróć do „Relacje”