autor

[Meadow Adler]

<table> <div class="kp0">
<div class="kp2">
<div class="kp3">

<div class="kp4"> <input type="radio" id="kp4-1" name="kp4-gr" checked><label for="kp4-1"> me </label> <div class="kp5-a"><img src="https://i.pinimg.com/564x/28/55/23/2855 ... jpg"></div> </div>

<div class="kp4"> <input type="radio" id="kp4-2" name="kp4-gr"><label for="kp4-2">about</label>
<div class="kp5"> <div class="kp5-t">about me</div> <div class="kp5-in">

<div class="kp5-info"> <h1>imie i nazwisko</h1> <h2>Meadow Margaret Adler</h2></div>
<div class="kp5-info"> <h1>pseudonim</h1> <h2>M. </h2></div>
<div class="kp5-info"> <h1>data i miejsce urodzenia</h1> <h2>23/11/1999</h2></div>
<div class="kp5-info"> <h1>dzielnica mieszkalna</h1> <h2>tekst</h2></div>
<div class="kp5-info"> <h1>stan cywilny</h1> <h2>Pannna</h2></div>
<div class="kp5-info"> <h1>orientacja</h1> <h2>Hetero</h2></div>
<div class="kp5-info"> <h1>zajęcie</h1> <h2>Studentka, ilustratorka </h2></div>
<div class="kp5-info"> <h1>miejsce pracy</h1> <h2>freelancer</h2></div>
<div class="kp5-info"> <h1>wyznanie</h1> <h2>Wierzy w siebie</h2></div>
<div class="kp5-info"> <h1>miejscowy </h1> <h2>w seattle od urodzenia</h2></div>
</div> </div></div>

<div class="kp4"> <input type="radio" id="kp4-3" name="kp4-gr"><label for="kp4-3">story</label> <div class="kp5"> <div class="kp5-t">my story</div>
<div class="kp5-in">Najmłodsza z rodziny jakoś nigdy nie pasowała do tego obrazka. Do wielkiego domu, eleganckich wnętrz i bogatych przyjęć, które organizował ich ojciec dla swoich kontrahentów albo z powodu widzimisię jego kolejnej dziewczyny. Piekła rozwodu swoich rodziców właściwie nie pamięta – była zbyt mała. Prawdopodobnie powinno to odbić się na jej psychice, ale… meh. Meadow po prostu nigdy tam nie pasowała. Miała swój świat i swoje zabawki. Kredki właściwie. <br>
Jak kot zawsze chodziła własnymi ścieżkami. Zazwyczaj, gdy ktoś kazał jej coś zrobić – osiągał odwrotny skutek od zamierzonego. Nudziły ją lekcje gry na fortepianie, a jeśli chodzi o tenisa to miała dwie lewe nogi i zdecydowanie zbyt często robiła sobie krzywdę na korcie by ktokolwiek mógł ją brać na nim na poważnie. <br>
Za to od najmłodszych lat kocha jazdę konną, ma nawet swoją klacz, którą dostała od ojca na czternaste urodziny. Prawdopodobnie to przez nią jeszcze nie wyjechała do Europy by tam szukać szczęścia. Przez kilka lat intensywnie trenowała jeździectwo i możliwe, że związałaby z tym swoją przyszłość, gdyby nie poważna kontuzja. Po dłuższym czasie w siodle ciągle odczuwa jej nieprzyjemne skutki. <br>
Prawdę powiedziawszy wybór drogi, którą chce podążać w przyszłości był dla niej trudny. Wszyscy chcieli żeby robiła coś poważnego, odpowiedzialnego i żeby była kimś. A jej jakoś nigdy nie było z tym po drodze. Nie była kujonem, nie była prymuską. Jest inteligenta, ale jednocześnie była tą dziewczyną, która siedziała w jednej z ostatnich ławek, traciła kontakt z rzeczywistością i zamazywała kolejne marginesy w swoich zeszytach. Ktoś jej kiedyś powiedział, że ma talent. I… może to prawda? Sztuka zawsze zajmowała szczególne miejsce w jej sercu, docenia piękno i potrafi dostrzec coś więcej. Rysuje, maluje i szkicuje praktycznie od zawsze. Gdy wypadek przykuł ją na dłuższy okres do łóżka zaczęła rysować komiksy – te akurat tworzy do szuflady, ale skłamałaby, gdyby powiedziała, że nie marzy o tym by zająć się tym na poważniej i współpracować z wielką komiksową korporacją. Zanim jednak to nastąpi zbiera doświadczenie, a jej rysunki – głównie polityczne oraz związane ze światem popkultury – ukazują się pod pseudonimem w kilku różnych magazynach. Stworzyła też ilustracje do książki dla dzieci, co uważa za spory sukces, bo przecież jest młoda. Tylko, że nikt z jej bliskich nie wierzy, że w ten sposób mogłaby się utrzymać, więc… studiuje. Historię sztuki, bo uznała, że to jedyna rzecz, która mogłaby ją kiedykolwiek zainteresować.
Podróżuje, imprezuje, poznaje świat, nowych ludzi, nowe smaki… chciałaby doświadczyć jak najwięcej, spełnić jak najwięcej swoich marzeń i móc kiedyś powiedzieć, że niczego w życiu nie żałuje. I jest na lekko uprzywilejowanej pozycji, bo może sobie na to wszystko pozwolić dzięki pieniądzom ojca. Nie narzeka - docenia i korzysta. I dużo się śmieje.
</div> </div></div>

<div class="kp4"> <input type="radio" id="kp4-4" name="kp4-gr"><label for="kp4-4">flaws</label> <div class="kp5"> <div class="kp5-t">my flaws</div>
<div class="kp5-in"> Jest tą dziewczyną, która zawsze ma przy sobie szkicownik i ołówek. Ewentualnie iPada i rysik, gdy pracuje nad kolejnym szkicem „służbowym”. Rysuje przesiadując na plaży, w ulubionej kawiarni albo czekając na zajęcia, na nudnych wykładach i w komunikacji miejskiej. W każdej wolnej chwili znajdzie czas by popracować nad kolejnym szkicem. <br> <br>
Cholerny radosny promyk słońca. Ma wrodzone ADHD, zawsze wszędzie jej pełno, a przez jej głowę przepływa tysiąc myśli na sekundę. Dlatego często wpada na głupie pomysły albo podejmuje głupie decyzje. Generalnie bardzo często najpierw robi, a dopiero później zastanawia się nad konsekwencjami. Chociaż nie… o tych w ogóle stara się nie myśleć. Nie lubi siedzieć w miejscu, nie lubi stagnacji i chciałaby tylko wszystkiego. <br> <br>
Bywa choleryczką. Bo promyk słońca, promykiem słońca… ale potrafi wybuchnąć. I nie potrafi się gryźć w język, nawet gdy czasami tak byłoby najlepiej. <br> <br>
Uspokaja się, gdy jeździ konno. Jej klacz ma już swoje lata, więc trzeba ją oszczędzać, a i sama Meadow po poważnej kontuzji sprzed kilku lat nie może za bardzo szaleć. Ale spędzanie czasu w stajni to zawsze ta chwila… wytchnienia i spokoju. <br> <br>
Kocha podróże. Nie widzi nic złego w spontanicznej wycieczce na drugi koniec kraju albo nawet i świata. Plaża – niezależnie od tego gdzie i jaka – to jej miejsce. Może ma w sobie coś z romantyczki, bo uważa, że wschody i zachody słońca nad oceanem są magiczne. <br> <br>
Lubi prowadzić auto i jest w tym całkiem dobra, nawet jeśli jest chodzącym chaosem. No i śpiewa za kierownicą. Ekhm… „śpiewa”. <br> <br>
Posiada fałszywy dowód – gdy go wyrabiała pewnie chciała być szaloną buntowniczką, którą nie jest – bo ona się nie buntuje, ona żyje po prostu po swojemu. Ale lubi imprezować, niczego sobie nie odmawia i nie raz i nie dwa ten dowód jej się przydał. <br>
Gdy ojciec pozwolił jej się wyprowadzić i obiecał, że będzie płacił za jej nowe mieszkanie – nie wziął pod uwagę, że jej kolejnym doskonałym pomysłem będzie dom na wodzie. Ciągle jest podekscytowana faktem, że w ogóle udało jej się go do tego namówić. <br> <br>
Nigdy, absolutnie nigdy nie ocenia człowieka po zawartości portfela. Zdaje sobie sprawę, że pochodzi z bardzo uprzywilejowanej grupy społecznej i prawdopodobnie nigdy nie będzie się musiała martwić o pieniądze w przyszłości, ale nie zadziera nosa, nie obnosi się z pieniędzmi i zawsze zapomina o drobnych długach swoich przyjaciół – gdy ktoś próbuje jej oddać za kolację albo jakąś inną pierdołę kręci nosem. Regularnie też wspiera lokalne schronisko. <br> <br>
</div> </div></div>

<div class="kp4"> <input type="radio" id="kp4-5" name="kp4-gr"><label for="kp4-5">more</label> <div class="kp5"> <div class="kp5-t">and more</div> <div class="kp5-in">
<div class="kp5-c-info"> <h1>imię/ nick z edenu</h1> <h2>i</h2></div>
<div class="kp5-c-info"> <h1>kontakt</h1> <h2> pw / discord</h2></div>
<div class="kp5-c-info"> <h1>narracja</h1> <h2>czas przeszły, 3 osoba</h2></div>
<div class="kp5-c-info"> <h1>zgoda na ingerencję MG</h1> <h2>tak </h2></div>
</div> </div></div>

</div></div>
<div class="kp1"> <h1>Meadow Adler </h1> <h2>Madelyn Cline</h2></div> </div></table>

[Dreamy Seattle]

<table>
<div class="akcept0">
<div class="akcept1">akceptacja!</div>
<div class="akcept2">Serdecznie witamy na forum, twoja karta została zaakceptowana. Możesz teraz dodać tematy z relacjami, kalendarz oraz telefon i cieszyć się fabularną rozgrywką, którą musisz rozpocząć w ciągu 3 dni.</div></div>
</table>