WAŻNE Wprowadzamy nowy system pisania postów/tworzenia tematów w lokacjach. Prosimy o zapoznanie się instrukcją i stosowanie nowego wzoru. Więcej informacji znajdziecie tutaj!

Subfora zostały podzielone na 4 główne działy, oto orientacyjny zakres lokacji, które mogą się w nich znaleźć:
- strefa miejska - ulice, parkingi, tereny zielone, parki, place zabaw, zaułki, przystanki, cmentarze
- usługi - sklepy, centra handlowe, salony kosmetyczne, pralnie, warsztaty
- kultura i instytucje - galerie, muzea, teatry, opera, domy kultury, centra społeczne, urzędy, kościoły, szkoły, przedszkola, szpitale, przychodnie
- życie towarzyskie - restauracje, kawiarnie, kluby, kręgielnie, puby, kina

Dodatkowo w dzielnicach znajdziecie subfora większych firm albo ważnych dla forum i postaci lokacji, np. szczególne kluby, uniwersytet, czy restauracje.

INFO W procesie przenoszenia forum na nowy silnik utracone zostały hasła logowania. Napiszcie w tej sprawie na discordzie do audrey#3270 lub na konto Dreamy Seattle na Edenie. Ustawimy nowe tymczasowe hasła, które zmienicie we własnym zakresie.

DISCORD Jesteśmy też tutaj! Zapraszamy!

UPDATE Postacie chcące uzupełnić swoją KP o nowe treści w biografii mogą skorzystać teraz z kodu update w zamówieniach.

Talia & Aleks / Fairmont Olympic Hotel

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
27
174

Prawnik

Nd

columbia city

Post

Fairmont Olympic Hotel

Hotelowe apartamenty pozostawiają wiele do życzenia. Zwykle pozbawione indywidualnego charakteru, często z nieco kiczowatymi dodatkami. Nawet te najbardziej luksusowe, butikowe hotele z wielkim wysiłkiem próbowały zapewnić domową atmosferę. Niestety, Aleksios i Talia nie mieli zbyt wielkiego wyboru. Odkąd zdecydowali się zamieszkać razem, szukali odpowiedniego adresu. Była bardzo precyzyjna co do swoich oczekiwań. Udało im się kupić przestronny dom w Broadmoor, w centrum Seattle. Prace wykończeniowe nad zmianami wewnątrz budynku były niemal na ostatniej prostej. Codzienne wybieranie odpowiednich wykończeń, koloru ścian czy blatów stały się niemal rutyną. Aleks był pewnie tym wszystkim nieco znudzony, ale Talia wyraźnie podekscytowana. Mieszkali w hotelu już od niemal miesiąca, ale według umowy z firmą remontową, powinni dostać klucze do nowego domu w przyszłym tygodniu.

– Zobacz! – zawołała podekscytowana, gdy Aleks pojawił się w drzwiach apartamentu. Pewnie zajęty karierą, siłownią lub innymi obowiązkami. Talia natomiast, w za dużej, białej koszuli leżała wygodnie na sofie przed otwartym laptopem.

– Udało mi się zamówić sofy. – wyjaśniła, wskazując na ekran monitora. Aukcja w Christie’s właśnie dobiegła końca. Legendarna "Camaleonda" zaprojektowana w latach siedemdziesiątych przez Mario Bellini, w kolorze oliwkowej zieleni. Spełnienie marzeń każdego. A przynajmniej Talii, która bądź co bądź była bardzo powierzchowna.

– Zostajemy dzisiaj w domu czy masz ochotę wybrać się do miasta? – z jego popularnością coraz trudniej było im wychodzić na niezobowiązujące klubowe imprezy. Zwykle jego agent organizował ich wyjścia, zabezpieczając zespół menadżerów restauracji lub klubów ze zorganizowaną ochroną. Nawet Seattle nie było wystarczająco oddalone od Los Angeles, by odseparować paparazzi od gwiazd.

– Twoja agentka przesłała mi też nowy kontrakt. Przejrzałam go, jest całkiem obiecujący. Miałbyś zostać twarzą nowych perfum Tom Ford. – wyjaśniła. – A dodatkowo, wystąpić w jego filmie. Tom przeszedł na emeryturę. Nie chce zajmować się ubraniami, tylko skupić na kręceniu filmów. – to całkiem dobra inwestycja, biorąc pod uwagę jego osiągnięcia i nominacje do Nagrody Akademii Filmowej.

Aleksios Pipiliarodou

autor

-

Awatar użytkownika
41
188

Aktor/Producent

-

-

Post

Nie spodziewał się, że z Talią zbudują coś na wzór normalnej relacji. Chociaż, nie powiedziałby, że była to normalna relacja. Faktycznie zabrał ją wtedy do swojej rodziny i przedstawił w roli narzeczonej i tak z psikusa wyszło coś prawdziwego. Jeden szczegół - nie była jego narzeczoną, ale dawała mu niesamowitego kopa, czuł się przy niej młodziej i próbował innych rzeczy niż do tej pory. Poniekąd się nią chwalił, zabierał ją na wszelakie możliwe okazję, może nie była ze świata wielkich reflektorów, ale odnajdowała się w nim znakomicie. Była inteligentna i wygadana, potrafiła postawić na swoim i dobrze się zaprezentować, zdecydowanie była dla niego dobrą wizytówką. Poniekąd był to taki układ, na którym obaj zaczęli korzystać.
W tym wszystkim nagle pojawiła się decyzja o tym aby zamieszkać razem, bo dlaczego by nie? Skoro i tak już są ze sobą prawie rok czasu, to wypadałoby zamieszkać razem, oby tylko przez to coś się nie zniszczyło między nimi, lubił tą relację i nie potrzebował wrażeń na boku, Talia dawała mu ich naprawdę wiele.
- To naprawdę fantastycznie. - odparł przeglądając swój telefon, właśnie w tym momencie dodawał nowe zdjęcie na media społecznościowe, co ciekawe z Talią też już ma kilka zdjęć, w ogóle nie chciał ukrywać tego, że coś ich łączy, tak było zdrowie.
- Domu? Faktycznie jesteśmy tutaj tak długo, że powoli zaczynasz traktować to jak dom. W sumie nie mam dzisiaj jakiś lepszych pomysłów, a ostatnie dni dały mi mocno w kość. - w końcu wraca na ekrany, jednocześnie produkuje film i trzyma się ostrych ćwiczeń, ale to tylko dlatego, że chciałby objąć rolę pewnego superbohatera w świecie Marvela, a do tego trzeba ciężkiej pracy. - Jesteś w tym najlepsza, ogarniasz wszystkie sprawy, a ja nawet nie muszę się o to martwić. Dobrze zrobiłem, że wtedy się do Ciebie odezwałem, chociaż nie sądziłem, że to tak daleko zajdzie. - przeszedł bliżej łózka i położył się na nim tuż obok niej, przekręcił się aby móc sobie ją dokładnie pooglądać.
- Może zrobimy wszystkim psikusa i się zaręczymy? Albo pójdziemy krok dalej i w najbliższy weekend pojedziemy do Vegas? Wtedy mógłbym Cię już dymać jako żonę, a nie tylko partnerkę. - parsknął śmiechem, bo mocno go to rozbawiło, ale wizja posiadania żony była naprawdę przyjemna.

Talia Blau

autor

-

Awatar użytkownika
27
174

Prawnik

Nd

columbia city

Post

– Daleko? Zaczekaj do świąt. – zaśmiała się rozbawiona.

– Jak minął dzień na planie? Ta nachalna asystentka reżysera wciąż się na Tobie wiesza? – zapytała niewinnie, parę razy trzepocząc długimi rzęsami. W powietrzu unosił się delikatny zapach neroli. Słodki zapach kwiatu pomarańczy, pomieszany z cięższą drzewną nutą cedru. Talia zawsze używała zapachowych olejów, mieszając je z masłem shea. Jej skóra lekko połyskiwała, gładka i delikatna.

– Odnośnie tej kampanii Toma Forda. Zaprosili Cię na event w Monako. Chcą Cię sfotografować na tle jakiegoś zabytkowego Ferrari. – powiedziała, skupiając wzrok na umowie przed sobą. To całkiem obiecująca perspektywa wakacji. Była pewna, że Aleks skradnie nie tylko serca, ale też majtki wszystkich swoich fanek, gdy w eleganckim garniturze Toma Forda zaprezentuje się w luksusowym otoczeniu Monte Carlo.

– To właściwie… świetny pomysł. – zauważyła, podnosząc się do pozycji siedzącej. Wyraźnie podekscytowaną wizją spontanicznego wyjazdu do Las Vegas, jej źrenice lekko się poszerzyły. Usiadła na kolanach, niemal podskakując na materacu jak mała dziewczynka.

– Jesteś zajęty do weekendu? Mają świetne loty do Las Vegas jutro z samego rana. – powiedziała od razu, odwracając telefon w stronę mężczyzny. Na ekranie widać było parę wolnych miejsc na jutrzejszy, poranny lot do Las Vegas. Pewnie było znacznie więcej opcji w klasie ekonomicznej, ale to zawsze utrudniało podróżowanie. Szczególnie, gdy na Aleksa czyhała grupa fanów albo fotoreporterów.

– Ale to oznacza, że powinniśmy wykorzystać jak najszybciej ostatnie szanse seksu przedmałżeńskiego? – zapytała, niewinnie przygryzając opuszek palca wskazującego. Grzeszny, przedmałżeński seks. To mogły być ich ostatnie chwile i ostatnie szanse na takie zabawy.

Aleksios Pipiliarodou

autor

-

Awatar użytkownika
41
188

Aktor/Producent

-

-

Post

- Odkąd ogłosiłem, że nie jestem singlem, powodzenie wzrosło mi trzykrotnie, a i tak było niezłe. - zażartował, ale coś w tym było. Ostatnimi czasy nie mógł się opędzić od kobiet, schlebiało mu to, ale teraz dodatkowo był zajęty i to wzmagało jego atrakcyjność. Nigdy specjalnie tego nie rozumiał, on nie brał się za mężatki czy zajęte pannice, chociaż czasami wychodziło tak, że były zajęte, a on dowiedział się tego po prostu po fakcie, taka sytuacja.
- Właśnie! Miałem Ci powiedzieć, że chcę kupić to Ferrari, to ostatni mój samochód z listy samochód, które chciałbym mieć. Mam nadzieje, że nie zbankrutuję przez to. Swoją drogą, mam w swojej kolekcji jedną taką perełkę, za którą mógłbym nie robić już nic do emerytury. Nawet Tobie go nie pokazywałem, zastanawiam się czy nie zainwestować w lepsze zabezpieczenia. - w nowym domu zadbał o to aby zabezpieczenia były na najwyższym poziomie, nie prześlizgnie się nawet mysz, tak było na papierze i miał nadzieje, że będzie też podczas użytkowania domu. Bezpieczeństwo było dla niego bardzo ważne, szczególnie jego drogiej kolekcji, dodatkowy garaż, w który zainwestował kosztował go naprawdę krocie, a ubezpieczenie...pozwolimy sobie to pominąć.
- Chcesz działać aż tak szybko? Dobra! Mam jednak warunki, ale to możemy przegadać później. - więc będzie się żenić, genialnie. Bez hucznego wesela, bez tych wszystkich pierdolamento. - Powinniśmy? Nie wiem dlaczego się jeszcze nie zabierasz do roboty. - podciągnął się delikatnie na łóżku i spojrzał na nią, w jego oczach było widać, że daje jej czytelne znaki.

Talia Blau

autor

-

Awatar użytkownika
27
174

Prawnik

Nd

columbia city

Post

Ukrywanie treści: włączone
Hidebb Message Hidden Description


Aleksios Pipiliarodou

autor

-

ODPOWIEDZ

Wróć do „życie towarzyskie”