Hotelowe apartamenty pozostawiają wiele do życzenia. Zwykle pozbawione indywidualnego charakteru, często z nieco kiczowatymi dodatkami. Nawet te najbardziej luksusowe, butikowe hotele z wielkim wysiłkiem próbowały zapewnić domową atmosferę. Niestety, Aleksios i Talia nie mieli zbyt wielkiego wyboru. Odkąd zdecydowali się zamieszkać razem, szukali odpowiedniego adresu. Była bardzo precyzyjna co do swoich oczekiwań. Udało im się kupić przestronny dom w Broadmoor, w centrum Seattle. Prace wykończeniowe nad zmianami wewnątrz budynku były niemal na ostatniej prostej. Codzienne wybieranie odpowiednich wykończeń, koloru ścian czy blatów stały się niemal rutyną. Aleks był pewnie tym wszystkim nieco znudzony, ale Talia wyraźnie podekscytowana. Mieszkali w hotelu już od niemal miesiąca, ale według umowy z firmą remontową, powinni dostać klucze do nowego domu w przyszłym tygodniu.
– Zobacz! – zawołała podekscytowana, gdy Aleks pojawił się w drzwiach apartamentu. Pewnie zajęty karierą, siłownią lub innymi obowiązkami. Talia natomiast, w za dużej, białej koszuli leżała wygodnie na sofie przed otwartym laptopem.
– Udało mi się zamówić sofy. – wyjaśniła, wskazując na ekran monitora. Aukcja w Christie’s właśnie dobiegła końca. Legendarna "Camaleonda" zaprojektowana w latach siedemdziesiątych przez Mario Bellini, w kolorze oliwkowej zieleni. Spełnienie marzeń każdego. A przynajmniej Talii, która bądź co bądź była bardzo powierzchowna.
– Zostajemy dzisiaj w domu czy masz ochotę wybrać się do miasta? – z jego popularnością coraz trudniej było im wychodzić na niezobowiązujące klubowe imprezy. Zwykle jego agent organizował ich wyjścia, zabezpieczając zespół menadżerów restauracji lub klubów ze zorganizowaną ochroną. Nawet Seattle nie było wystarczająco oddalone od Los Angeles, by odseparować paparazzi od gwiazd.
– Twoja agentka przesłała mi też nowy kontrakt. Przejrzałam go, jest całkiem obiecujący. Miałbyś zostać twarzą nowych perfum Tom Ford. – wyjaśniła. – A dodatkowo, wystąpić w jego filmie. Tom przeszedł na emeryturę. Nie chce zajmować się ubraniami, tylko skupić na kręceniu filmów. – to całkiem dobra inwestycja, biorąc pod uwagę jego osiągnięcia i nominacje do Nagrody Akademii Filmowej.