WAŻNE Wprowadzamy nowy system pisania postów/tworzenia tematów w lokacjach. Prosimy o zapoznanie się instrukcją i stosowanie nowego wzoru. Więcej informacji znajdziecie tutaj!

Subfora zostały podzielone na 4 główne działy, oto orientacyjny zakres lokacji, które mogą się w nich znaleźć:
- strefa miejska - ulice, parkingi, tereny zielone, parki, place zabaw, zaułki, przystanki, cmentarze
- usługi - sklepy, centra handlowe, salony kosmetyczne, pralnie, warsztaty
- kultura i instytucje - galerie, muzea, teatry, opera, domy kultury, centra społeczne, urzędy, kościoły, szkoły, przedszkola, szpitale, przychodnie
- życie towarzyskie - restauracje, kawiarnie, kluby, kręgielnie, puby, kina

Dodatkowo w dzielnicach znajdziecie subfora większych firm albo ważnych dla forum i postaci lokacji, np. szczególne kluby, uniwersytet, czy restauracje.

INFO W procesie przenoszenia forum na nowy silnik utracone zostały hasła logowania. Napiszcie w tej sprawie na discordzie do audrey#3270 lub na konto Dreamy Seattle na Edenie. Ustawimy nowe tymczasowe hasła, które zmienicie we własnym zakresie.

DISCORD Jesteśmy też tutaj! Zapraszamy!

UPDATE Postacie chcące uzupełnić swoją KP o nowe treści w biografii mogą skorzystać teraz z kodu update w zamówieniach.

Isaak & Ellie

ODPOWIEDZ
I'm yours to keep and I'm yours to loose, you know I'm not a bad girl but I do bad things with you.
Awatar użytkownika
30
175

pisarka harlekinów

gdzie wena ją dopadnie

broadmoor

Post

| Po wyjściu ze szpitala

Elaine nie mogła uwierzyć, że była w ciąży - to znaczy... Mogła, bo wymiotowała jak kot odkąd przyszła do domu przez zapach krewetek, które wcześniej ojebała Calls, bo mieli zostać jeszcze na kilka dni tutaj. Tak więc wymiotowała dośc mocno, ale w końcu po przewietrzeniu całego domu poczuła się nieco lepiej, wzięła kąpiel, umyła zęby i nawet wygrzebała z dna szuflady jakąś delikatniejszą bieliznę na noc. Wcześniej nie mówiła Isaakowi co robiły z Calls, bo... Za bardzo pewnie rozmawiali o ciąży, żeby poruszyć temat. Teraz jednak wstała od toaletki i zsunęła z ramion szlafrok, by spojrzeć na ukochanego, który zapewne siedział na łóżku. Podeszła do niego, pochyliła się i delikatnie ucałowała go w czoło.
- Muszę ci o czymś powiedzieć - westchnęła ciężko, biorąc jego dłonie w swoje, bo wiedziała, że ukrywanie TAKIEGO sekretu absolutnie nie wchodziło w grę.
- Poprzedniej nocy, kiedy pojechałam do Callie wydarzyło się coś złego - westchnęła mimochodem, przygryzając lekko dolną wargę i zaczynając nerwowo bawić się obrączką - Callie strzeliła do Joe. Zabiła go i powodem, dla którego miałam ziemię we włosach było to, że go zakopywałyśmy w jego grobie. Ja zakopywałam. A Callie patrzyła, bo nie wiedziałysmy wtedy, że ja też jestem w ciąży - wyjaśniła, bawiąc się nerwowo obrączką. - No i wpadłam do grobu, bo straciłam równowagę, ale... Joe już nie będzie problemem - powiedziała cicho, patrząc uważnie na reakcję męża i wzdychając cicho.

autor

-

ODPOWIEDZ

Wróć do „222”