WAŻNE Wprowadzamy nowy system pisania postów/tworzenia tematów w lokacjach. Prosimy o zapoznanie się instrukcją i stosowanie nowego wzoru. Więcej informacji znajdziecie tutaj!
Subfora zostały podzielone na 4 główne działy, oto orientacyjny zakres lokacji, które mogą się w nich znaleźć:
- strefa miejska - ulice, parkingi, tereny zielone, parki, place zabaw, zaułki, przystanki, cmentarze
- usługi - sklepy, centra handlowe, salony kosmetyczne, pralnie, warsztaty
- kultura i instytucje - galerie, muzea, teatry, opera, domy kultury, centra społeczne, urzędy, kościoły, szkoły, przedszkola, szpitale, przychodnie
- życie towarzyskie - restauracje, kawiarnie, kluby, kręgielnie, puby, kina
Dodatkowo w dzielnicach znajdziecie subfora większych firm albo ważnych dla forum i postaci lokacji, np. szczególne kluby, uniwersytet, czy restauracje.
INFO W procesie przenoszenia forum na nowy silnik utracone zostały hasła logowania. Napiszcie w tej sprawie na discordzie do audrey#3270 lub na konto Dreamy Seattle na Edenie. Ustawimy nowe tymczasowe hasła, które zmienicie we własnym zakresie.
DISCORD Jesteśmy też tutaj! Zapraszamy!
UPDATE Postacie chcące uzupełnić swoją KP o nowe treści w biografii mogą skorzystać teraz z kodu update w zamówieniach.
Ness & Teddy
-
-
-
- Nie wiem, próbuję podejść do tego obiektywnie. Nie chcę go bronić, ale nadal, to ojciec tego dziecka, Nesta. - wzruszył ramionami. Jasne, ojcem nie do końca był ten kto spłodził tylko ten kto chował, ale nie mogli odbierać tej roli Nickowi jeśli chciałby być w życiu tego dziecka. A Teddy zdecydowanie nie chciał się w to zbyt mocno wtrącać tak długo, jak Nick nie będzie przeginał. - Ostatecznie, to twoja decyzja. - pogładził palcami jej policzek, w ramach ukojenia nerwów. Taka prawda - to ona decydowała. On mógł doradzić, ale kkoniec końców sama musiała decyzję podjąć.
- Podejrzewam, że jeśli będziemy we trójkę to ta rozmowa skończy się wielkim armagedonem, Nesta - posłał jej rozbawione spojrzenie. - Postawimy Jimmego pod domem, na wypadek kryzysowej sytuacji. I nie szantażuj mnie - posłaskotał ją, nachylając sie nad nią i zaraz składając na jej ustach czuły pocałunek. Nie wolno tak wykorzystywać takich rzeczy!!!
przejęła nielegalne interesy
Rapture
-
– Ojciec, który sfingował własną śmierć, Ted – mruknęła pod nosem, ale rozumiała, skąd Teddy wychodził. Wiedziała, że miał trochę racji i naprawdę, ale to naprawdę cholernie nie chciała, żeby ją miał. Skinęła głową i odetchnęła głęboko.
– Przemyślę to – odparła, wtulając policzek w jego dłoń. – Okej, okej. Już nie szantażuję. Oglądamy coś? – spytała spokojniej, przerzucając nogi przez jego kolana i przysuwając się bliżej. Jakoś tak czuła się bezpieczniej, gdy miała go blisko, ale wiedziała, że jeśli zaczęliby się nakręcać, to faktycznie nic dobrego by z tego nie wyszło.
ztx2