WAŻNE Wprowadzamy nowy system pisania postów/tworzenia tematów w lokacjach. Prosimy o zapoznanie się instrukcją i stosowanie nowego wzoru. Więcej informacji znajdziecie tutaj!

Subfora zostały podzielone na 4 główne działy, oto orientacyjny zakres lokacji, które mogą się w nich znaleźć:
- strefa miejska - ulice, parkingi, tereny zielone, parki, place zabaw, zaułki, przystanki, cmentarze
- usługi - sklepy, centra handlowe, salony kosmetyczne, pralnie, warsztaty
- kultura i instytucje - galerie, muzea, teatry, opera, domy kultury, centra społeczne, urzędy, kościoły, szkoły, przedszkola, szpitale, przychodnie
- życie towarzyskie - restauracje, kawiarnie, kluby, kręgielnie, puby, kina

Dodatkowo w dzielnicach znajdziecie subfora większych firm albo ważnych dla forum i postaci lokacji, np. szczególne kluby, uniwersytet, czy restauracje.

INFO W procesie przenoszenia forum na nowy silnik utracone zostały hasła logowania. Napiszcie w tej sprawie na discordzie do audrey#3270 lub na konto Dreamy Seattle na Edenie. Ustawimy nowe tymczasowe hasła, które zmienicie we własnym zakresie.

DISCORD Jesteśmy też tutaj! Zapraszamy!

UPDATE Postacie chcące uzupełnić swoją KP o nowe treści w biografii mogą skorzystać teraz z kodu update w zamówieniach.

Awatar użytkownika
0
0

-

Post

Stand Upy to był jednak jego mały konik zwłaszcza że jakby nie spojrzeć to Grayson zajmował się tym podczas chwil wolnych, gdzie wraz z paczką swoich męskich znajomych nagrywał a następnie wrzucał na popularnym serwisie YouTube swoje wypociny mające na celu rozmieszenie i poprawienie nastroju odbiorcy. Nie było to łatwe, zwłaszcza że w dzisiejszych czasach ludzie mają dosyć ostre i wygórowane poczucie humoru, i nieraz potrzeba długich godzin wysiłku żeby sprawić wspomnianą radość chociaż paru ludziom. Grayson nie uważał siebie za śmiesznego faceta, wręcz przeciwnie jak wyniki wskazują, wśród znajomych którzy również na kanale występują to Beecham zbiera niezbyt duże wyświetlenia czy średnią łapek góry wśród osób prowadzących ten kanał. Jednak u mężczyzny można zauważyć to, że nie przejmował się on hejtem, wręcz uwielbiał go czytać i nawet jeżeli miałby się stać najbardziej znienawidzoną osobą na platformie to będzie to dalej robił ponieważ sprawiało mu to ogromną radość. Najważniejsze dla młodego mężczyzny było to żeby rozmieszyć swoją ukochaną, i tylko jej zdanie czy opinia była w obecnym momencie najważniejsza. Nauczył się jednej prostej rzeczy, że nie ważne jakby był w czymś dobry to i tak na końcu znajdą się osoby które zamiast cieszyć się z twojego sukcesu, będą podstawiać przeszkody by następnie śmiać się z popełnionego błędu czy chwili zwątpienia. Wiedział o tym doskonale po swojej młodocianej karierze biegacza, że pomimo fenomenalnych wyników odnoszonych w tej dziedzinie, to większą furorę robiły nie jego rekordy, tylko pomyłki… chwile w którym było widoczne u niego te zwątpienie.
- O… o tym nie pomyślałem szczerze… - powiedział zdumiony, ale szczęśliwy ponieważ dziewczyna jakby starała się to wszystko pomieszać i znaleźć przy tym złoty środek. Stand Upy wydają się dobrym rozwiązaniem ponieważ łączą ze sobą; komedie – co ona lubiła, wraz z pasją którą miał w sobie mężczyzna. Jak tu nie kochać takiej kobiety jak ona?

autor

dreamy seattle
Awatar użytkownika
23
170

studentka weterynarii i stażystka

klinika weterynarii

hansee hall

Post

Rosalie lubiła oglądać występy swojego ukochanego i od niej zawsze otrzymywał lajka przy każdym filmiku, gdzie opowiadał te zabawne historie. I to nie dlatego bo była jego dziewczyną, zatem tak wypadało go wspierać i chwalić w internecie, bo byli parą, a tak naprawdę Beecham był nudziarzem. Nic takiego nie miało miejsca, Grayson miał co prawda dość specyficzny humor, ale zawsze potrafił ją rozbawić, a jego historie wygrywały tym, że były autentyczne, a przynajmniej ona o tym wiedziała, bo niejednokrotnie słyszała daną historię jako pierwsza i to ona sugerowała ukochanemu, by zrobił z tego stand up, bo opowiada o tym tak teatralnie, że ona przez cały czas była w stanie śmiać się do rozpuku i nie mogła przestać, aż bolał ją brzuch od śmiechu. I zauważyła również że historie wymyślane przez stand upowców, albo podchwycone z opowieści innych ludzi nie brzmiały już tak dobrze, nie bawiły do rozpuku jak te autentyczne. A może to ona miała specyficzne poczucie humoru?
- To może obejrzymy tego mistrza... oj nie pamiętam jak on się nazywał, ale ten co opowiadał historię o dziadku, który wyszedł z wózkiem na spacer i zapomniał wnuka, a potem babcia za nim goniła? - to był zresztą ulubiony stand upowiec Graysona, na którym się początkowo jej ukochany wzorował, zapamiętała to z jego opowieści gdy spytała się skąd pomysł na nagrywanie takich filmików zabawnych i to mega. Ona sama słuchając mistrza miała ubaw po pachy, zatem rozumiała za co Beecham go uwielbiał. A historia z dziadkiem, babcią, wnukiem i wózkiem to z życia wzięta, naocznie widziana, ot co. Zatem propozycja rzucona, czas na decyzję czy oglądają mistrza, czy może jakiegoś nowicjusza w tej dziedzinie? Rosalie potrzebowała śmiechu, w końcu śmiech to zdrowie, może dzięki temu szybciej pokona chorobę?

autor

dreamy seattle

Awatar użytkownika
0
0

-

Post

Bo to co robił sprawiało mu ogromną przyjemność, i chociaż nie przynosiło to wielkich korzyści finansowych – ba, nawet do tego interesu musiał czasem dokładać to nie zrezygnowałby z tego pod żadnym warunkiem! Wizja pieniędzy sprawiła, że niektórzy z jego przyjaciół, czy ogólnie ludzie zatracili swoje zainteresowania i pogoń za pieniędzmi czasem sprawia, że człowiek traci swoje największe wartości. Ale też oczywiście w życiu są takie sytuacji w których samo życie zmusza człowieka do takich scenariuszy, i choćby opierał się rekami i nogami to ostatecznie musiałby stawić życiu czoła i robić nawet najbardziej znienawidzoną czynność byleby zarobić na samo przeżycie. Na szczęście Grayson był w takiej sytuacji, że mógł robić ze znajomymi głupie skecze na platformy, a na co dzień pracować jako kucharz i powolnymi kroczkami oszczędzać na wymarzoną przez siebie restauracje! Nie żeby jego dotychczasowa praca była okropna, ale Grayson od zawsze marzył o czymś wielkim! Jako nastolatek chciał się spełniać jako zawodowy biegacz, ale jako już dorosły i dojrzały mężczyzna któremu życie zmieniło priorytety i zaczął z czasem marzyć o wielkiej restauracji z której dochody mógłby oszczędzać na wymarzone przez nich mieszkanie – i chociaż obecne mieszkanie mężczyzny nie było takie złe, to jednak oboje marzyli o czymś większym, zwłaszcza że za parę lat kiedy dziewczyna skończy studia, znajdzie wymarzoną pracę i wszystko ustatkują to będą chcieli założyć rodzinę! A obecne mieszkanie mężczyzny mimo że wygodne, nie było przystosowane do posiadania tam dzieci, nawet przez sam wzgląd na niesympatyczne sąsiedztwo które zawsze dało o sobie znać. – Czekaj, bo się chyba pogubiłem! – powiedział lekko zdruzgotany, sam nie wiedząc do końca czemu. Spojrzał na kobietę, a następnie dodał – Może na początek coś lekkiego?

autor

dreamy seattle
Awatar użytkownika
23
170

studentka weterynarii i stażystka

klinika weterynarii

hansee hall

Post

Rosalie bardzo ceniła to, że jej ukochany ma swoją własną pasję, że robi to, co lubi i sprawia mu to przyjemność. Najgorzej jak do pracy szło się z przymusem, a po pracy nie miało się żadnego hobby, które mogłoby się uprawiać w życiu. I owszem, bardzo zauważalne było to, że niektórzy koledzy, z którymi Beecham nagrywał zabawne skecze, zaczęli z czasem uważać się za nie wiadomo kogo i przede wszystkim kraść historie innych, by zarabiać na tym pieniądze i bawić innych, chociaż nie byli autentyczni. Jedynie jej ukochany był autentyczny w tym co robił, niezależnie czy to był jego stand up, czy kuchnia, czy kiedyś sport. Widziała filmiki z zawodów, w których Grayson brał udział i widziała w nich to, że jej ukochany oddaje tam całego siebie, że sport to jego pasja. A potem czuła ukłucie zazdrości, gdy pod koniec filmiku widziała jak inna dziewczyna, jego była dała mu buziaka w nagrodę za dobry wynik. Raz ukochany przyłapał ją na oglądaniu takowych zawodów i nie był z tego powodu zadowolony, zatem przestała już to robić, by nie sprawiać mu przykrości. Oboje mieli duże plany odnośnie swojej wspólnej przyszłości, ale teraz musieli wybrać jakiś stand up.
- Poczekaj, to zacznę od początku. - stwierdziła, podnosząc się do pozycji siedzącej i poprawiając włosy. Mniej kaszlała, nie kichała, a jej skóra nabierała zdrowych kolorów, zatem widać było że zażyte lekarstwa zaczynały działać. Po chwili zaczęła opowiadać, próbując naśladować tego znanego stand upowca.
- To wyobraź to sobie, stoję sobie na przystanku autobusowym i widzę jak jakiś elegancko ubrany dziadek idzie sobie z wózkiem dziecięcym w stronę parku. Dumnie wypięta pierś, uśmiech na twarzy, chciałam zobaczyć maluszka, wiesz jak bardzo lubię dzieci. Zaglądam do wózka, ale tam nikogo nie ma, zatem odsuwam się do tyłu, bo coś ewidentnie jest nie tak. Wtem z domu, z którego wcześniej wyjechał dziadek, biegnie babcia, z niemowlakiem na rękach, w koszuli nocnej i papilotach i krzyczy za dziadkiem że wnuka zapomniał. I morał z tego taki, że jak masz chorobę Alzheimera to lepiej nie brać pod opiekę swoich wnucząt. - skończyła swoją opowieść i spojrzała na niego pytająco. To co, nadaje się na stand upowca, czy nie?
- I co, dobrze mi poszło, czy słabizna? - zapytała jeszcze o jego szczerą opinię na temat jej występu. A następnie napiła się trochę tej ciepłej herbaty z syropem malinowym, którą jej wcześniej przyrządził.
- Możesz wybrać kogo oglądamy, sam widziałeś że ja lubię wszystkie te zabawne występy. - stwierdziła z uśmiechem na twarzy.

autor

dreamy seattle

Awatar użytkownika
0
0

-

Post

On również myślał tak jak ukochana; że najgorszą rzeczą w życiu może być praca która nie przynosi człowiekowi żadnej satysfakcji. Owszem, czasem życiowe sytuacje zmuszają ludzi do tego by przyjmować nawet najgorszą pracę, ale to jest swego rodzaju zabijanie siebie wewnątrz. Grayson jego tego żywym dowodem, kiedy to po kontuzji postanowił pójść do pracy, i zostać sprzedawcą w jednym z większych supermarketów w mieście. Praca była owszem dobrze płatna, koledzy i koleżanki z pracy byli cudowny ale warunki pozostawiały wiele do życzenia. A najgorszą rzeczą, było użeranie się z ludźmi. Dobra, pracują nawet jako kucharz musi zmagać się obecnie z niezadowolonymi klientami, ale w supermarkecie przechodziło to granice wytrzymałości. Ludzie byli na tyle okropni, że potrafili wymyślać totalnie bezsensu historie by swoje ugrać. On rozumiał, że ludzie nie mają czasem za wiele pieniędzy, ale to że próbowali na różne kłamstwa wyłudzić od niego darmowe produkty były rzeczą totalnie poniżej jakiejkolwiek krytyki. – Jestem dumny! Może zaczniesz nagrywać z nami te śmieszne scenki do Internetu? – zapytał, bo naprawdę doceniał staranie ukochanej, i zawsze był tym który doceni nawet najgorszą rzecz, niż znajdzie coś do skrytykowania w idealnym występie. Rosalie była naprawdę cudowna, i wiedział że to wszystko co robi jest dla jego ich dobra. Spojrzał się na nią, a następnie z podniesioną głową – Wybiorę jak w końcu pójdziemy do domu? Teraz tak ciężko z głowy coś na szybko wykombinować. A tak może… na spokojnie, razem coś znajdziemy? – zapytał częstując ukochaną namiętnym pocałunkiem prosto w usta.

autor

dreamy seattle
Awatar użytkownika
23
170

studentka weterynarii i stażystka

klinika weterynarii

hansee hall

Post

O tak, nawet jakieś badania wykazały że ludzie którzy podjęli pracę, która nie ma nic wspólnego z ich pasjami czy zainteresowaniami, szybciej cierpią z powodu wypalenia zawodowego niż ci, którzy wybierali pracę zgodną z ich zainteresowaniami. Ponadto mało płatna praca wywoływała poczucie frustracji, a tak to inaczej tłumaczono sobie, że wykonuje się ją dla pieniędzy. Całe szczęście każde z nich robiło to, co uwielbia, więc nie grozi im żadne wypalenie zawodowe, ani frustracja wywołana wykonywaną pracą. W swoim towarzystwie zawsze będą szczęśliwi i będą kroczyli ku przeciwnościom losu trzymając się za ręce i mając wysoko uniesione głowy.
- Myślisz że bym się nadawała? Wiesz, nie wiem jak bym zareagowała przed kamerą, skoro nie lubię robić sobie zdjęć. - zaskoczył ją tym pytaniem, bo ona ogółem uważała się za osobę niefotogeniczną, zatem nie lubiła jak robiono jej zdjęcia i zakładała że z filmami było podobnie. A co z występami na żywo? Z tymi nie miała najmniejszego problemu, bo tańcząc brała udział w różnych zawodach, więc występowała przed ludźmi. Ale wtedy nie patrzyła na widownię czy na jury tylko oddawała się swojej pasji, a stand upowcy musieli patrzeć na obserwującą ich publiczność. A gdy tak zaczął ją namiętnie całować to zapominała o całym świecie dookoła, liczył się dla niej tylko on i ona.
- Wiesz, tak myślę że czuję się już znacznie lepiej, więc może zamiast oglądać czegoś w internecie to przejdziemy do sypialni i tam wykonasz dla mnie specjalny pokaz? Bo wiesz, ja chora jestem... - wyszeptała przerywając na chwilę pocałunek, a potem znów wpiła się w jego usta, obejmując mężczyzny kark swoimi dłońmi i zarzucając jedną nogę na jego biodro, po czym niczym doskonały taktyk przerwała ten gorący pocałunek, zeszła z kanapy i zaczęła się kierować w stronę sypialni, odwracając się po chwili i palcem wskazującym przywołując go do siebie z uśmiechem na twarzy. Musiał przyznać że wiedziała co robi i nawet chora była bardzo pociągająca.

autor

dreamy seattle

Awatar użytkownika
0
0

-

Post

- Myślę, wręcz stwierdzam że byłabyś stworzoną do tego aktorką – ujął z uśmiechem na twarzy, chociaż jego zdanie na ten temat w tym momencie było bardzo mało obiektywne ponieważ byli ze sobą w związku. A poza tym, sam nie był jeszcze dobrym aktorem by potrafić ocenić czyjś talent aktorski, i bez zawahania stwierdzić czy ktoś jest do czegoś stworzony. Aktorstwo było piękną sprawą, chociaż zawsze kojarzyło mu się to z pracą kilkunasto godzinową na planie, czasem bez przerwy i wykonywana w naprawdę ciężkich warunkach. Chociaż gdyby nie gotowanie, to Grayson podjąłby się próby pozostania aktorem i spróbowałby swoich sił w tym naprawdę ekscytującym zawodzie. – A czemu uważasz? – zawahał się, ponieważ znając bardzo dobrze ukochaną jasno mógł stwierdzić, że w głowie ukochanej pojawiły się myśli delikatnie sugerujące niezbyt pozytywną opinie na swój temat. Rosalie była bardzo kochana, ale czasem obawiał się jej tej pesymistycznej strony która w dosyć nietypowy sposób atakowała kobietę i słyszał brak wiary ze strony brunetki, - Że nie dałabyś rady? – dodał, a następnie skierował swoje spojrzenie już całkowicie w stronę oczu kobiety, które zawsze sprawiały u niego bardzo pozytywne ciary na ciele. Zawiesił dłonie na jej boczkach, a następnie przyciągając ją maksymalnie do siebie przykładając swoją twarz do jej czoła, a następnie chwytając delikatnie za dłoń pociągnął ją w stronę ich sypialni. – Specjalny pokaz? A co by sobie pani specjalnie życzyła? – zapytał, a następnie zajął ich myśli i buzie namiętnym pocałunkiem, który nieco się przedłużył ale głównie bez te ich uczucie.

autor

dreamy seattle
Awatar użytkownika
23
170

studentka weterynarii i stażystka

klinika weterynarii

hansee hall

Post

Owszem, Rosalie by się nadawała do roli aktorskiej bo wywodziła się z aktorskiej rodziny, zatem to płynęło w jej genach przecież! Matka aktorka, na pewno to po niej odziedziczyła talent do grania, ojciec reżyser, więc również z filmami i aktorami ma wiele wspólnego, to że jej by się nie udało było bardzo mało prawdopodobne.
- Mówisz że mam talent po mamusi? - pewnie pokazała mu film z udziałem jej matki, jeszcze reżyserowany przez jej ojca, film nakręcany w bardziej staromodnym stylu, czarno-biały, to podczas oglądania go Rosalie widziała że jest bardzo podobna do jej mamy, która była chyba w tym samym wieku jak ona obecnie, będąc na tamtym ekranie. Teraz miała więcej zmarszczek na twarzy i wokół oczu, ale trzeba było przyznać że starzała się z godnością, wciąż zachowując swoje wewnętrzne piękno. Rosalie chciałaby wyglądać jak ona będąc w przyszłości w jej wieku.
- Bo wiesz jak bardzo krępują mnie aparaty fotograficzne, jak na każdych zdjęciach wychodzę fatalnie, bo mam krzywą minę czy dziwnie stoję. Obawiam się że kamera spowodowałaby że również czułabym się skrępowana na tyle, że nie byłabym w stanie tak swobodnie opowiadać tych śmiesznych historii jak obecnie tobie. - wyznała, bo tak, to była jej gorsza cecha, że uważała się za osobę niefotogeniczną i gdy widziała swoje zdjęcia to była pełna samokrytyki wobec swojej osoby, uważała że wyszła po prostu źle, bo ma krzywy uśmiech, wyszła grubo w tych ciuchach, ma dziwną pozycję, jej włosy wyglądają niczym siano i wiele, wiele innych. Każdy z nas miał pewne swoje gorsze cechy, samokrytyka była jej piętą Achillesową. Potem pobiegli wręcz do sypialni, a ona usiadła na łóżku.
- Wiesz, mam na myśli coś, co zaczyna się na strip... - i w tym momencie wstała i podeszła do niego, muskając swoimi długimi palcami jego barki i ramiona, a potem musnęła zębami płatek jego ucha, nosem muskając jego skórę, a dłońmi odpinając pierwszy guzik w jego koszuli. Wiedział co robić dalej, to było pewne, ale skoro ją przyciągnął do siebie i pocałował to nie była mu dłużna i oddała ten każde gorący i namiętny pocałunek. Miłość aż iskrzyła pomiędzy tą parą.

autor

dreamy seattle

Awatar użytkownika
0
0

-

Post

Ukrywanie treści: włączone
Hidebb Message Hidden Description

autor

dreamy seattle
Awatar użytkownika
23
170

studentka weterynarii i stażystka

klinika weterynarii

hansee hall

Post

Ukrywanie treści: włączone
Hidebb Message Hidden Description

autor

dreamy seattle

Zablokowany

Wróć do „Domy”