WAŻNE Wprowadzamy nowy system pisania postów/tworzenia tematów w lokacjach. Prosimy o zapoznanie się instrukcją i stosowanie nowego wzoru. Więcej informacji znajdziecie tutaj!

Subfora zostały podzielone na 4 główne działy, oto orientacyjny zakres lokacji, które mogą się w nich znaleźć:
- strefa miejska - ulice, parkingi, tereny zielone, parki, place zabaw, zaułki, przystanki, cmentarze
- usługi - sklepy, centra handlowe, salony kosmetyczne, pralnie, warsztaty
- kultura i instytucje - galerie, muzea, teatry, opera, domy kultury, centra społeczne, urzędy, kościoły, szkoły, przedszkola, szpitale, przychodnie
- życie towarzyskie - restauracje, kawiarnie, kluby, kręgielnie, puby, kina

Dodatkowo w dzielnicach znajdziecie subfora większych firm albo ważnych dla forum i postaci lokacji, np. szczególne kluby, uniwersytet, czy restauracje.

INFO W procesie przenoszenia forum na nowy silnik utracone zostały hasła logowania. Napiszcie w tej sprawie na discordzie do audrey#3270 lub na konto Dreamy Seattle na Edenie. Ustawimy nowe tymczasowe hasła, które zmienicie we własnym zakresie.

DISCORD Jesteśmy też tutaj! Zapraszamy!

UPDATE Postacie chcące uzupełnić swoją KP o nowe treści w biografii mogą skorzystać teraz z kodu update w zamówieniach.

Zablokowany
Awatar użytkownika
34
186

rysownik komiksów

--

chinatown

Post

<table> <div class="kp0">
<div class="kp2">
<div class="kp3">

<div class="kp4"> <input type="radio" id="kp4-1" name="kp4-gr" checked><label for="kp4-1"> me </label> <div class="kp5-a"><img src="https://i.imgur.com/QQ33OKy.png"></div> </div>

<div class="kp4"> <input type="radio" id="kp4-2" name="kp4-gr"><label for="kp4-2">about</label>
<div class="kp5"> <div class="kp5-t">about me</div> <div class="kp5-in">

<div class="kp5-info"> <h1>imie i nazwisko</h1> <h2>Bastian Everett</h2></div>
<div class="kp5-info"> <h1>pseudonim</h1> <h2>pan maruda</h2></div>
<div class="kp5-info"> <h1>data i miejsce urodzenia</h1> <h2>08.04.1989</h2></div>
<div class="kp5-info"> <h1>dzielnica mieszkalna</h1> <h2>chinatown</h2></div>
<div class="kp5-info"> <h1>stan cywilny</h1> <h2>kawaler</h2></div>
<div class="kp5-info"> <h1>orientacja</h1> <h2>hetero</h2></div>
<div class="kp5-info"> <h1>zajęcie</h1> <h2>rysownik / prace dorywcze</h2></div>
<div class="kp5-info"> <h1>miejsce pracy</h1> <h2>zależne</h2></div>
<div class="kp5-info"> <h1>wyznanie</h1> <h2>chyba taoizm</h2></div>
<div class="kp5-info"> <h1>miejscowy</h1> <h2>w seattle od urodzenia</h2></div>
</div> </div></div>

<div class="kp4"> <input type="radio" id="kp4-3" name="kp4-gr"><label for="kp4-3">story</label> <div class="kp5"> <div class="kp5-t">my story</div>
<div class="kp5-in">Dwoje ludzi pochylonych nieśmiało nad blatem wąskiego dość stołu. Nieuprzątnięte po śniadaniu kruszyny tostowego chleba walają się między nimi na podobieństwo przyschniętego krzaka wyjętego rodem ze starych westernów. I nawet bez zegarka, cały świat krzyczał – „wybiło południe!”.<br>
Kulturalna wymiana uśmiechów.<br><br> […]<br><br>
– Ale cicho, czekaj, czekaj. I jak nazwałbyś… [śmiech] Jak zatytułowałbyś tę swoją autobiografię? To znaczy, wiesz, kiedy będziesz już sławny i bogaty. Przepraszam, bogaty i sławny. – Dziewczyna przytyka grzbiet dłoni do ust, palce drugiej wciąż zaciskając na nadgryzionym pieczywie.<br>
A jak myślisz? Imieniem i nazwiskiem, po prostu. Wszyscy tak robią. <br>
– Boże, Bastek. Nie wszyscy. Tylko Ci, którym za grosz oryginalności. No ale mów dalej, móóów. – Szturcha go delikatnie; zaczepnie. – Co ze wstępem, z dedykacją?! <br>
Na wstępie chyba bym się przedstawił. <br>
– Nie musiałbyś. Będziesz sławny. Jeśli już jakiś desperat kupiłby twoją autobiografię, to pewnie by cię kojarzył. <br>
Będziesz mi tak c a ł y c z a s przerywać? <br>
– Nie, nie. Przepraszam. Kontynuuj. <br>
Opowiedziałbym oczywiście jak to zostałem najwybitniejszym rysownikiem wszechczasów. O tym jak zaczynałem; że sprzedawałem bilety w kinie, rozwoziłem pizzę, za marne grosze pisałem horoskopy na tych wszystkich ezoterycznych pseudo-stronach, zabawiałem dzieciaki jako animator. Jak jeździłem po weselach i zabawiałem się w fotografa. Jak rysowałem markerem po kabinach szkolnych kibli i ławkach. Jakim byłem przy tym pilnym i zorganizowanym uczniem, osiągającym-<br>
– Dobra, ale bez koloryzowania. <br>
Fakt. To ostatnie było akurat literacką fikcją. <br>
– Raczej zwykłą ściemą. Byłeś beznadziejnym uczniem. Zawsze siedziałeś w przedostatniej ławce i o ile nie bazgrałeś po marginesach, to gapiłeś się w obłoczki za oknem. – Jej wargi rozciągnęły się w przyjemnym uśmiechu. Zapadła cisza, która pozwalała wychwycić choćby i najbardziej nieśmiałe przełknięcie śliny. Usta te spijały właśnie żywo goszczącą – buchającą w jej sercu nostalgię. – Co z dedykacją? – dopytała ciekawsko. <br>
Właśnie, dedykacja. Poświęciłbym ją jedynej słusznej osobie. Jedynej, która zasłużyła na takie wyróżnienie. Która była zawsze przy mnie i nigdy mnie nie zawiodła. – Everett uśmiechnął się przymilnie. <br>
– Oh, czyżby?! Zamieniam się w słuch! <br>
Do niewielkiej kuchni niezdarnym krokiem wczłapał pies. Biszkoptowe umaszczenie i gęsto porastające to krępe cielsko futro, skutecznie przysłaniało tych kilka nadprogramowych kilogramów. <br>
Rufus! Chodź do mnie, kolego! – zawołał chłopak, wyciągając w kierunku psiska swoje przydługawe ręce. – Ty wiesz, prawda? Dostaniesz najpiękniejszą dedykację, obiecuję – zaczął bełkotać wesoło; co zresztą pokrywało się z jego łatką pleciugi. <br>
– Naprawdę? Pies? <br>
Czyżby ktoś tu był zazdrosny? – Jedna z brwi Bastiana wzniosła się dziarsko ku górze. <br>
– Jesteś niemożliwy. I zabierz tego pokrakę! Przysięgam, że jeśli znowu będę mieć jego sierść w jedzeniu, to zamorduję cię we śnie, Everett! <br><br> […]<br><br>
</div> </div></div>

<div class="kp4"> <input type="radio" id="kp4-4" name="kp4-gr"><label for="kp4-4">flaws</label> <div class="kp5"> <div class="kp5-t">my flaws</div>
<div class="kp5-in"> » skrajny domator<br>
- z dużo większą przyjemnością spędzi wieczór oglądając telewizję, owinięty kocem, niż wyruszy na podbój klubowej strony Seattle<br><br>

» brakuje mu wyczucia<br>
- bezwiednie zdarza mu się naruszyć cudzą strefę komfortu albo najzwyczajniej w świecie palnąć tekstem, który bywa nie na miejscu<br><br>

» niepunktualny<br>
- studencki kwadrans to pikuś przy jego spóźnialstwie - to, jakby nie spojrzeć, typ człowieka, który wchodząc pod prysznic daje informację, że jest już w drodze<br><br>

» bywa zbyt rozrzutny<br>
- szczególnie jeśli chodzi o pieniądze, których... nie ma<br><br>

» ma pamięć złotej rybki<br>
- i tym oto sposobem pewnie nieraz zapomni o ważnej dacie, bardziej skomplikowanej nazwie czy o tej jednej rzeczy, o której przecież zaklinał się przed spaniem, że po pobudce będzie pamiętał<br><br>

» z dystansem do siebie<br>
- a wpuszczając kogoś do swojego życia, tym bardziej niełatwo daje się zrazić<br><br>

» lekkoduch<br>
- nie bierze życia zbyt poważnie, skupia się na tym co tu i teraz - ponadto nie przejmuje się sprawami, na które nie ma wpływu<br><br>

» dobry słuchacz<br>
- jeśli potrzebujesz się komuś wygadać, to wiedz, że to, czym dzielisz się z Bastianem, pozostanie wyłącznie między Wami<br><br>

» otwarty na innych<br>
- z reguły nawiązywanie nowych kontaktów nie sprawia mu większego problemu - dobrze czuje się wśród ludzi i nigdy nie udawał, że jest inaczej<br><br>

» z zamiłowania rysownik komiksów<br>
- sytuacja materialna zmusiła go jednak do poszerzenia kręgu swoich "zawodowych" zainteresowań<br><br>

» przez żołądek do serca, jak mówią - ze szczególną słabością do słodyczy i kawy<br>
- istnieje duże prawdopodobieństwo, że kiedy wybierzesz się na lodowisko, zamiast na tafli, znajdziesz go przy automacie z gorącą czekoladą<br><br>

» nie utrzymuje bliższych kontaktów z rodziną<br>
- stąd też od chwili "usamodzielnienia się" (a raczej podjęcia dramatycznej próby), ciągną się za nim kłopoty finansowe<br><br>

» posiada niepisany sentyment do staroci<br>
- oczy aż mu się świecą na widok tradycyjnej maszyny do pisania, zbiera płyty winylowe, a gdzieś na dnie jego szafy wciąż spoczywa jakiś tandetny gramofon, kupiony na wyprzedaży garażowej<br><br>

» typ psiarza<br>
- jako, że nie należy do szczególnie pedanckich osób, nie przeszkadza mu sierść, tonami walająca się po mieszkaniu - wszystko za sprawą jego czworonoga, Rufusa<br><br>

» nie spotkasz bardziej roztargnionej osoby<br>
- codziennością jest dla niego wyrzucenie prania do kosza na śmieci, pomylenie soli z cukrem - zapomina o ważnych datach i spotkaniach, ale wciąż twierdzi, że żaden organizer nie jest mu potrzebny<br><br>

» gdyby był celebrytą, na jego temat krążyłyby plotki, że ze swoim szkicownikiem śpi pod poduszką<br>
- i pewnie jest w tym trochę prawdy, bo z jakiegoś powodu czuje się pewniej, mając go przy sobie<br><br>

» zawsze znajdzie moment, aby porozmawiać na temat komiksów, filmu, muzyki, gier komputerowych oraz... kreskówek<br>
- i chociaż przyznaje się do tego wybitnie rzadko, lubi też teatr, a rockowe brzmienie zdarza mu się zastąpić czymś poważnym </div> </div></div>

<div class="kp4"> <input type="radio" id="kp4-5" name="kp4-gr"><label for="kp4-5">more</label> <div class="kp5"> <div class="kp5-t">and more</div> <div class="kp5-in">
<div class="kp5-c-info"> <h1>mów mi</h1> <h2>pan maruda</h2></div>
<div class="kp5-c-info"> <h1>kontakt</h1> <h2> PW, potem discord</h2></div>
<div class="kp5-c-info"> <h1>narracja</h1> <h2>3 os., raczej przeszły</h2></div>
<div class="kp5-c-info"> <h1>zgoda na ingerencję MG</h1> <h2>tak</h2></div>
</div> </div></div>

</div></div>
<div class="kp1"> <h1>Bastian Everett</h1> <h2>Dan Smith</h2></div> </div></table>

autor

rezz

Awatar użytkownika
0
0

dreamy seattle

dreamy seattle

-

Post

<table>
<div class="akcept0">
<div class="akcept1">akceptacja!</div>
<div class="akcept2">Serdecznie witamy na forum, twoja karta została zaakceptowana. Możesz teraz dodać tematy z relacjami, kalendarz oraz telefon i cieszyć się fabularną rozgrywką, którą musisz rozpocząć w ciągu 3 dni.</div></div>
</table>

autor

Zablokowany

Wróć do „Karty postaci”