WAŻNE Wprowadzamy nowy system pisania postów/tworzenia tematów w lokacjach. Prosimy o zapoznanie się instrukcją i stosowanie nowego wzoru. Więcej informacji znajdziecie tutaj!
Subfora zostały podzielone na 4 główne działy, oto orientacyjny zakres lokacji, które mogą się w nich znaleźć:
- strefa miejska - ulice, parkingi, tereny zielone, parki, place zabaw, zaułki, przystanki, cmentarze
- usługi - sklepy, centra handlowe, salony kosmetyczne, pralnie, warsztaty
- kultura i instytucje - galerie, muzea, teatry, opera, domy kultury, centra społeczne, urzędy, kościoły, szkoły, przedszkola, szpitale, przychodnie
- życie towarzyskie - restauracje, kawiarnie, kluby, kręgielnie, puby, kina
Dodatkowo w dzielnicach znajdziecie subfora większych firm albo ważnych dla forum i postaci lokacji, np. szczególne kluby, uniwersytet, czy restauracje.
INFO W procesie przenoszenia forum na nowy silnik utracone zostały hasła logowania. Napiszcie w tej sprawie na discordzie do audrey#3270 lub na konto Dreamy Seattle na Edenie. Ustawimy nowe tymczasowe hasła, które zmienicie we własnym zakresie.
DISCORD Jesteśmy też tutaj! Zapraszamy!
UPDATE Postacie chcące uzupełnić swoją KP o nowe treści w biografii mogą skorzystać teraz z kodu update w zamówieniach.
-
prezes/inżynier budowy
Covington Constructions
the highlands
Garrett, okej, co powiesz na to, że ich kumpelstwo zaczęło się od... bójki? Na jakimś ognisku zakrapianym alkoholem po zwycięskim meczu doszło do ostrej wymiany zdań, po której w ruch poszły dłonie. Do tej pory nie wiadomo, o co tak naprawdę im poszło i kto komu nakopał, bo obaj się spierają, kto odniósł zwycięstwo, ale od tamtej pory trzymają sztamę. Jaki jest z charakteru? Bo w sumie Nate lubi wszelkiego rodzaju wyzwania, a Gary mógłby teraz trochę go podpuszczać, co czasem niekoniecznie mogłoby mu na dobre wychodzić.
-
Relacja bardzo mi sie podoba i z największą chęcią bym w nią poszła, ale niestety kuzyni odpadają :C wiec może rodzice sie tak mocno przyjaźnili? Nate i Dev tak sie z sobą zżyli, ze cały czas traktują sie jak braci?Nathaniel Covington pisze:Devon lubi górskie wycieczki, a Nate przepada ze wszelkimi aktywnościami, w tym również i trekking, więc w przerwach między wspólnymi wędrówkami na szlakach po pracy mają o czym dyskutować i co planować. A z wiadomych przyczyn to poszłabym nawet w kuzynów, wiążące więzy krwi i spotkania przy każdych możliwych rodzinnych okazjach tylko nasiliły ich braterską więź. Nate może go traktować jak starszego brata, z którym za dzieciaka zawsze walczył i przekomarzał się, a po czasie, gdy wkroczyli w dorosłość okazało się, że potrafią znaleźć wspólne pasje i tematy, które zacieśniły ich relację. Co Ty na to?
prezes/inżynier budowy
Covington Constructions
the highlands
-
CzekamNathaniel Covington pisze:Jasne, tak też może być! Nate będzie go niedługo potrzebował, więc się zgłoszę na grę.
-
Co prawda dzieli ich sporo aktualnie - wiek czy dzielnica zamieszkania, ale - Lilo wychowywana była w świecie "biznesowym" jej ojciec jest właścicielem dużej firmy w Waszyngtonie, więc ona sama obracała się w towarzystwie "wyższych sfer" odkąd pamięta, dlatego ciężko byłoby u niej dopatrzyć się typowo dla młodych - krzykliwości.
Jest w Seattle od niedawna, ale tak myślę - Lilo nie znając miasta dobrze, byc może gdzieś w okolicy Nata wypatrzyła kawiarnię na tyle przyjemną, że pojawiała się tam co jakiś czas - zawsze w tym samym miejscu, z laptopem, notatkami i słodką kawą. Nath- jako smakosz i pewnie bywający tam codziennie, mimowolnie mógł zapamiętać dziewczynę. Albo - któreś brzydko mówiąc wylało na drugie kawę? Albo na jej notatki, albo...cokolwiek innego.
Coś na pewno da się wymyślić!
prezes/inżynier budowy
Covington Constructions
the highlands
Lilo, super, sama miałam wpaść z całą moją gromadką! Biorąc pod uwagę pochodzenie dziewczyny, co powiesz na to, żeby do tego wszystkiego dodać, że znają się już od dawna? Państwo Williams mogliby być przyjaciółmi Covingtonów, dzięki czemu czasem w młodszym wieku Nate mógł widywać Lilo. Widzę tu możliwość rozwinięcia fajnej relacji siostrzano-braterskiej.Lilo Williams pisze:Wpadam zgodnie z obietnicą!
Co prawda dzieli ich sporo aktualnie - wiek czy dzielnica zamieszkania, ale - Lilo wychowywana była w świecie "biznesowym" jej ojciec jest właścicielem dużej firmy w Waszyngtonie, więc ona sama obracała się w towarzystwie "wyższych sfer" odkąd pamięta, dlatego ciężko byłoby u niej dopatrzyć się typowo dla młodych - krzykliwości.
Jest w Seattle od niedawna, ale tak myślę - Lilo nie znając miasta dobrze, byc może gdzieś w okolicy Nata wypatrzyła kawiarnię na tyle przyjemną, że pojawiała się tam co jakiś czas - zawsze w tym samym miejscu, z laptopem, notatkami i słodką kawą. Nath- jako smakosz i pewnie bywający tam codziennie, mimowolnie mógł zapamiętać dziewczynę. Albo - któreś brzydko mówiąc wylało na drugie kawę? Albo na jej notatki, albo...cokolwiek innego.
Coś na pewno da się wymyślić!
Przy okazji mogę jeszcze zaproponować Ci Alice, która jest w tym samym wieku co Lilo, z jej nieposkromioną stroną, której nie pokazuje jedynie na salonach i przy swoich rodzicach, więc mogłyby złapać wspólny język.
Mam jeszcze Dominica, baseballistę, który staje się coraz sławniejszy w kręgu sportowców. Arogancki z niego typ, więc tu z kolei mógłby z Lilo drzeć koty.
Jeśli ktoś Ci odpowiada to śmiało!
rysownik komiksów
--
chinatown
prezes/inżynier budowy
Covington Constructions
the highlands
-
Już do Ciebie wracam!Nathaniel Covington pisze:Lilo, super, sama miałam wpaść z całą moją gromadką! Biorąc pod uwagę pochodzenie dziewczyny, co powiesz na to, żeby do tego wszystkiego dodać, że znają się już od dawna? Państwo Williams mogliby być przyjaciółmi Covingtonów, dzięki czemu czasem w młodszym wieku Nate mógł widywać Lilo. Widzę tu możliwość rozwinięcia fajnej relacji siostrzano-braterskiej.
Przy okazji mogę jeszcze zaproponować Ci Alice, która jest w tym samym wieku co Lilo, z jej nieposkromioną stroną, której nie pokazuje jedynie na salonach i przy swoich rodzicach, więc mogłyby złapać wspólny język.
Mam jeszcze Dominica, baseballistę, który staje się coraz sławniejszy w kręgu sportowców. Arogancki z niego typ, więc tu z kolei mógłby z Lilo drzeć koty.
Jeśli ktoś Ci odpowiada to śmiało!
Sam pomysł mi się podoba, ale... może być nieco niezręcznie przynajmniej na początku - jako, że Lilo...zwiała z Waszyngtonu i od rodziny - nie zgadzając się na ustawiony ślub i zaplanowaną dla niej przyszłość. Byc może, jeśli pójdziemy w znajomość naszych rodzin, Nate nawet coś słyszał, ze Lilo została zaręczona, a tu nagle pojawia się w Seattle, spotykając Ciebie. Mogłaby nieco spanikować ;D Co w pewien sposób wydaje mi się zabawne...chyba, ze zechcesz ją zdradzać i wysyłać wieści jej rodzinie (wiedzą, ze jest bezpieczna, ale nie wiedzą, gdzie wyjechała dokładnie). Także... którym rodzajem przyszywanego "brata" chcesz być? Wtedy myślę będziemy mogli ustalić więcej szczegółów
prezes/inżynier budowy
Covington Constructions
the highlands