autor

[Belle Chateux]

Pokuta, Ian McEwan [4/5 ]

pamiętam jak czytałam ją przygotowując się do egzaminów maturalnych i czytałam ją równy rok, gdyż potwornie irytowała mnie narratorka, ale gdy wróciłam niedawno do tej książki to doceniłam jej wartość

a ja skończyłam właśnie dzisiaj 13 powodów Jay Asher, oceniam ją tak 6/10, bo wywoływała u mnie depresyjny nastrój, przez co przez resztę dnia miałam negatywne myśli, podobnie zresztą było z serialem, ale książka zawsze lepsza od filmu, tudzież serialu

[Eileen Shepherd]

pamiętam jak czytałam ją przygotowując się do egzaminów maturalnych i czytałam ją równy rok, gdyż potwornie irytowała mnie narratorka, ale gdy wróciłam niedawno do tej książki to doceniłam jej wartość

to ma sens skoro jest nią Briony

Snowflake, Louise Nealon [1/5 ]
A Little Life, Hanya Yanagihara [2/5 ]

[Belle Chateux]

Zostań przy mnie Harlan Coben 7/10, nawet nie wiedziałam że nagrano serial na jego podstawie, muszę obejrzeć koniecznie :o

[Eileen Shepherd]

Droga, Cormac McCarthy [3/5 ]

[harper-jack dweller]

casey mcquiston - red, white and royal blue
totalna bajka, kicz i tandeta, KOCHAM TĘ KSIĄŻKĘ
10000/10

[Belle Chateux]

Droga, Cormac McCarthy [3/5 ]

a mi ta książka mega się podobała z tego co pamiętam, oceniłam ją nawet jako mocne 7/10

a obecnie na dniach skończyłam "Erystyka, czyli sztuka prowadzenia sporów" autorstwa Arthura Schopenhauera, oceniam ją jako 6/10 gdyż bardzo ciężko się ją czytało przez błędy językowe w niej popełnione

[Leighton Palmer]

Życie średniowiecznej kobiety, Frances & Joseph Gies [2,5/5 ]

[Eileen Shepherd]

Gdzie jesteś, piękny świecie, Sally Rooney [3,5/5 ] i duuuże serducho, bo Rooney zawsze w formie
Zapach domów innych ludzi, Bonnie-Sue Hitchcock [3,75/5 ]

[Belle Chateux]

właśnie skończyłam Też tak mam Magdaleny Kostyszyn i daję mocne 6/10

[Ettel F. Schechter]

Kiedy trafię pod celę będę musiał spakować wszystkie inne części siebie, skitrać je po jaskiniach mojego istnienia. Ale też mówi się, że człowiek ma tak wiele składowych, każda osoba ma tyle stron - tę co gra na pianinie, tę co pisze i chce pisać więcej, tę co myśli o pradawnych kosmitach, stwórcach ludzkości, tę co chce sprzedać typowi kosę i kroić bogatych i bujać się z gangami - ale tak naprawdę to nie są odmienne strony, części, elementy. To wszystko kawałki całości. Jednego bytu. Weźcie sobie wyobraźcie ogromną kolumnę: za jednym razem nie obejrzycie jej całej dokoła, więc ludzie dostrzegają tylko ten kawałek przed którym akurat stoją.
Jak by nie było, ja ląduję tutaj.

Ja to nie umiem w takie pierdolenie, że się ustawiam z panną, smaruję jej, mówię maleńka, kiedy mam też jakąś stałą, co się mnie trzyma. W sensie no jacha że cały czas ustawiam się z innymi towarkami, ale żadna inna nie zaśnie w moim łóżku tylko Yinka, do żadnej innej nic nie czuję. Choć tak serio to do końca nie wiem czego bym chciał w temacie kobiety. Czasami serio ryje mi dekiel, że jak opowiadam Yince o jakichś pojebanych sprawach to jest zawsze zaskoczona, a chciałbym choć raz usłyszeć od niej o świecie coś czego wcześniej nie wiedziałem. To straszna rzecz próbować kochać kogoś od kogo niczego się nie nauczysz.

Jest miłość!

[maude bosworth]

Dwór cierni i róż, Sarah J. Maas [3,75/5 ]

jak na razie pierwsza część, ale wydaje mi się że to odkrycie tego roku (przeze mnie) - choć zwykle nie czytam książek fantasy polecam cieplutko!

[harper-jack dweller]

for real, alexis hall

1000/10, chociaż:
a) musiałam obłożyć okładkę papierem pakowym, bo jest tak brzydka, że wstyd mi się było z nią pokazywać w metrze;
b) niektórych może odstraszyć 18 lat różnicy między bohaterami oraz intensywny bdsm w 3/4 treści;
ale:
c) napisana jest pięknie, zdążyłam się 5 razy popłakać zanim nawet doszłam (lol) do połowy, i na głowę bije 50 twarzy grey'a, a także nie ma w niej, na szczęście, żadnej wewnętrznej boginki, czy jak to tam szło;

[Belle Chateux]

"Na własnej skórze. Mała książka o wielkim narządzie" autorstwa Pauliny Łopatniuk, oceniam ją jako 7/10, bo dowiedziałam się z niej czegoś nowego, a poza tym napisana przyjemnym dla czytania językiem, do którego jestem wręcz przyzwyczajona czytając fanpage'a autorki książki

[Ettel F. Schechter]

Zamieniłam Krauzego na Hesslera

Na znacznej części tych terenów profesjonalne wykopaliska prowadzono już ponad sto lat temu, w początkach archeologii. Uczeni działali wtedy szybko, skupiając się na pozyskiwaniu eksponatów do muzeów i prywatnych kolekcji. Spisy prowadzono pobieżnie albo wcale. Dzisiaj archeolodzy skrupulatnie wszystkie fotografują i mierzą, a miejsca wykopalisk zasypują z powrotem, ponieważ konstrukcje z czasów starożytnych są najbezpieczniejsze, kiedy znajdują się pod ziemią. Wiedzą, że kiedyś, w przyszłości, zjawi się inny badacz, wyposażony w lepsze możliwości techniczne, by odkryć to, czego nam się nie udało pojąć.

[Belle Chateux]

Niedawno skończyłam Planeta singli 2 Ewy Markowskiej i daję jej mocne 6/10, w sumie identycznie jak część 1, bo są na tym samym poziomie