Dreamy Seattle

<table><div class="rel0">
<div class="rel1">Chase Sullivan</div>

<div class="rel2"><img src="https://i.imgur.com/7URlhXh.gif"></div>
<div class="rel3">klik
<br>
<br>a tu szukam siostry</div>

<div class="rel4"><div class="rel5">

<div class="rel6"> <input type="radio" id="rel6-1" name="rel6-gr" checked><label for="rel6-1"> family </label>
<div class="rel7">
<div class="rel8">
<b>imię i nazwisko</b>
opis relacji opis relacji

<b>imię i nazwisko</b>
opis relacji opis relacji

<b>imię i nazwisko</b>
opis relacji opis relacji

<b>imię i nazwisko</b>
opis relacji opis relacji
</div> </div> </div>

<div class="rel6"> <input type="radio" id="rel6-2" name="rel6-gr"><label for="rel6-2"> good </label>
<div class="rel7">
<div class="rel8"><b>imię i nazwisko</b>
opis relacji opis relacji

<b>imię i nazwisko</b>
opis relacji opis relacji

<b>imię i nazwisko</b>
opis relacji opis relacji

<b>imię i nazwisko</b>
opis relacji opis relacji </div> </div></div>

<div class="rel6"> <input type="radio" id="rel6-3" name="rel6-gr"><label for="rel6-3"> bad </label>
<div class="rel7">
<div class="rel8"> <b>imię i nazwisko</b>
opis relacji opis relacji

<b>imię i nazwisko</b>
opis relacji opis relacji

<b>imię i nazwisko</b>
opis relacji opis relacji

<b>imię i nazwisko</b>
opis relacji opis relacji </div> </div> </div>

<div class="rel6"> <input type="radio" id="rel6-4" name="rel6-gr"><label for="rel6-4"> complex</label>
<div class="rel7">
<div class="rel8"> <b>imię i nazwisko</b>
opis relacji opis relacji

<b>imię i nazwisko</b>
opis relacji opis relacji

<b>imię i nazwisko</b>
opis relacji opis relacji

<b>imię i nazwisko</b>
opis relacji opis relacji
</div> </div></div>

</div></div>
</div></table>

Póki co wpadam jeszcze bez większego pomysłu, ale chciałem zrobić rozeznanie. Podrzucam Oriona. Możesz się z nim kumplować, albo bijemy od razu w jakiś negatyw? Wymyślę coś, tylko potrzebuję kierunku

Wiesz co, kusi mnie z jednej strony jakiś negatyw, ale chyba bardziej byłabym za tym, żeby się kumplowali. Pytanie tylko czy znają się od dawna czy jednak nie aż tak długo. Btw, piękna karta! Zwłaszcza przedostatnia sekcja. Podłapałam też to:

Są takie dni, kiedy mam dosyć i wtedy przypominam sobie, że czasami muszę zadbać o samego siebie. I on to rozumie, więc nie pyta dlaczego zdarza się, że do domu wracam dopiero nad ranem.

Nie wiem jaki był zamiar, ale jakby co, Chase poleca się do nocnego życia

Docieram, wreszcie! Przepraszam za obsuwę i dziękuję za miłe słowo Słuchaj, odwdzięczam się skromnym pomysłem:
z racji niewielkiej różnicy wieku (przecież to raptem pół roku, Ori 27 będzie dopiero kończył, w grudniu) jestem absolutnie za, żeby razem z Chasem chodzili do tego samego liceum. Wyczytałem co prawda, że Chase sporo wagarował, a później Hayward - kiedy w szkole pojawił się także Syd - to właśnie z Shaulem spędzał większość wolnego czasu, ale nic nie stoi na przeszkodzie, żeby się kojarzyli. Jeśli ktoś dla Oriego był w porządku, to Ori odwzajemniał się tym samym (może zdarzyło im się nawzajem wyświadczyć po koleżeńskiej przysłudze, do dogadania - chodzi o to, że na pewno mieli okazję do złapania kontaktu). Potem od czasu do czasu widywali się na mieście (jestem bardzo za tym "nocnym życiem", do którego Chase się poleca!). No i kiedy cztery lata temu okazało się, że jest pozytywny, i wyprowadził się od Syda, to przez jakiś czas - jeśli nie masz nic przeciwko - Sullivan mógł Oriemu zaoferować kanapę do przekimania paru nocy. No i po dziś dzień, kiedy Orion ma dość wiszenia na łasce wujków, to odwiedza Chase'a i daje się gdzieś wyciągnąć?

To tak WSTĘPNIE, ale jakby co to wal, do dopracowania wszystko!

Dzień dobry, ja bym coś chciała!

Nie wiem jaka relacja byłaby ci potrzebna, ale w sumie to przyjmę wszystko!
Nie przychodzę jednak z pustymi łapkami, mam bowiem mały pomysł Swego czasu (kilka miesięcy temu) Laura przyjaźniła się z Minnie, która bardzo chciała ją zeswatać z jakimś dzianym typem, najlepiej takim w wieku jej ojca. Nie będę ukrywać, Laura kilka razy dała się namówić i na takie randki w ciemno w towarzystwie przyjaciółki poszła. Żadna się nie udała, ale może któraś była wyjątkowa upierdliwa albo nawet niekomfortowa, że potrzebowała ratunku, a Chase bohatersko wyskoczył zza baru, by odepchnąć od niej jakiegoś natrętnego typa?