WAŻNE Wprowadzamy nowy system pisania postów/tworzenia tematów w lokacjach. Prosimy o zapoznanie się instrukcją i stosowanie nowego wzoru. Więcej informacji znajdziecie tutaj!

Subfora zostały podzielone na 4 główne działy, oto orientacyjny zakres lokacji, które mogą się w nich znaleźć:
- strefa miejska - ulice, parkingi, tereny zielone, parki, place zabaw, zaułki, przystanki, cmentarze
- usługi - sklepy, centra handlowe, salony kosmetyczne, pralnie, warsztaty
- kultura i instytucje - galerie, muzea, teatry, opera, domy kultury, centra społeczne, urzędy, kościoły, szkoły, przedszkola, szpitale, przychodnie
- życie towarzyskie - restauracje, kawiarnie, kluby, kręgielnie, puby, kina

Dodatkowo w dzielnicach znajdziecie subfora większych firm albo ważnych dla forum i postaci lokacji, np. szczególne kluby, uniwersytet, czy restauracje.

INFO W procesie przenoszenia forum na nowy silnik utracone zostały hasła logowania. Napiszcie w tej sprawie na discordzie do audrey#3270 lub na konto Dreamy Seattle na Edenie. Ustawimy nowe tymczasowe hasła, które zmienicie we własnym zakresie.

DISCORD Jesteśmy też tutaj! Zapraszamy!

UPDATE Postacie chcące uzupełnić swoją KP o nowe treści w biografii mogą skorzystać teraz z kodu update w zamówieniach.

Zablokowany
Awatar użytkownika
0
0

-

Post

<table> <div class="kp0">
<div class="kp2">
<div class="kp3">

<div class="kp4"> <input type="radio" id="kp4-1" name="kp4-gr" checked><label for="kp4-1"> me </label> <div class="kp5-a"><img src="https://i.pinimg.com/736x/9e/b7/97/9eb7 ... jpg"></div> </div>

<div class="kp4"> <input type="radio" id="kp4-2" name="kp4-gr"><label for="kp4-2"> about</label>
<div class="kp5"> <div class="kp5-t">about me</div> <div class="kp5-in">

<div class="kp5-info"> <h1>imie i nazwisko</h1> <h2>Bolesław Janda</h2></div>
<div class="kp5-info"> <h1>pseudonim</h1> <h2>Bolek</h2></div>
<div class="kp5-info"> <h1>data i miejsce urodzenia</h1> <h2>13 października</h2></div>
<div class="kp5-info"> <h1>dzielnica mieszkalna</h1> <h2>South Lake Union</h2></div>
<div class="kp5-info"> <h1>stan cywilny</h1> <h2>Wdowiec</h2></div>
<div class="kp5-info"> <h1>orientacja</h1> <h2>homo</h2></div>
<div class="kp5-info"> <h1>zajęcie</h1> <h2>Inżynier</h2></div>
<div class="kp5-info"> <h1>miejsce pracy</h1> <h2>Amazon Headquarters</h2></div>
<div class="kp5-info"> <h1>wyznanie</h1> <h2>Rodzimowierca słowiański</h2></div>
<div class="kp5-info"> <h1>przyjezdny</h1> <h2>w seattle od 17 lat</h2></div>
</div> </div></div>

<div class="kp4"> <input type="radio" id="kp4-3" name="kp4-gr"><label for="kp4-3">story </label> <div class="kp5"> <div class="kp5-t">my story</div>
<div class="kp5-in">
Teraz każda małe wada nagrywana w HD<br>
Bogu dzięki nasze gafy przeminęły z wiatrem
<br>
Ludzie mają do siebie coś, co sprawia, iż ciągle chcieliby narzekać. To ich łączy a jednocześnie stanowi cholernie smutną rzecz. Niemniej odejście od tej maniery łatwym nie jest. Postaram się więc kierować zasadą: jeśli nie mam nic miłego do powiedzenia to nie powiem nic. Stąd przemilczę swoje dzieciństwo, napominając jedynie o siostrze. Gdyby przyrównać nas do serialowego duetu to bylibyśmy jak tępy i tępa imieniem Franciszki Maj wraz z nieodstąpioną Jolką. <br>
Miłym również nie jest wspominanie rzeczy kształtujących osobowość, tych kilku pociągnięć dłutem na rzeźbie życia, błędów niszczących strukturę diamentu własnego jestestwa. Każda zapomniana fajka odpalana od zapałek, złamana ręka po upadku z drzewa i szlabany na wychodzenie z domu za pyskówki do nauczycieli. Różnie to bywało.<br><br> Ziomek mi powiedział, że mam potencjał,<br>
który najprawdopodobniej zmarnuje.
<br>

Często dostawałem kary, równie nierzadko spędzałem godziny nad książkami, a uczyłem się głównie przez wszechwładną nudę. Im bardziej coś mnie porywało, tym dłużej siedziałem bezwiednie nad zagadnieniem - szkoła mnie nudziła, urywałem się z zajęć i tak błędy krąg rozpostarł nade mną swą zgubną pieczę.<br>
Miałem mieć przez to problemy w szkole, więc rodzice musieli coś wymyślić. Roznieść wici po całej rodzinie i zaznaczyć mnie piętnem, nadać mi rodzinny stygmat czy spuścić na mnie dziwną klątwę. Więc jak w zacnej rodzinnej patologii spod pióra Disney'a, tak ja zdecydowałem się na tułaczkę daleką od rodzinnych rubieży.<br>
Stanąłem w drzwiach salonu, a do starych należało zejść z dobrej karty. Pochwaliłem się wzorową frekwencją z ostatnich dwóch tygodni, jakąś nędzną czwórką z historii a po lekkim zmiękczeniu zrzuciłem na nich bombę. Chciałem uczyć się w liceum u tej ciotki ze Stanów, która Cie kocha najbardziej na świecie przez ten jeden kwadrans w roku, kiedy akurat się widzicie. Do tej, której imienia nie pamiętasz, ale ona zawsze przesyła Ci kilka dolarów w kartce na przypadkowe święto. Tej, która zawsze jest aktywna na Skype, gdy musisz coś sprawdzić.<br>
Starzy wyjebali mnie z domu, będąc całkiem rozanielonymi. Zapewne później śpiewali: nie mówimy o Brunie Bolesławie. Jednak to już nie był mój problem. Ja miałem przed sobą nowy rozdział, z nadzieją sporą - miało być mniej nudno.


<br><br>Gdy się pierwszy raz czułem męsko<br>
Zapragnąłem nigdy już nie spać
<br>

Życie ze świadomością, że Twoi starzy znajomi mają już przygodną relacje z alkoholem, a Ty gnijesz w kraju, gdzie takowy dostęp dla nieletnich jest ograniczony sprawia... Cóż, uczucie bardzo deprymujące.<br>
Nie wiedziałem, co mogę z tym zrobić. Nie chciałem narzucać się ciotce. Nie chciałem męczyć bezdomnych. Nie chciałem demoralizować amerykańskich gówniaków. Pozostawało mi tylko jedno - pójść wcześniej na studia. Liceum w dwa lata? Owszem. Jednak spojrzenie górujące nad osobami mylącymi Holandię z zupą nader satysfakcjonujące nie było.<br><br>
Dzisiaj zawsze się uśmiecham, gdy na błędy patrzę<br>
Jakaś przestroga dla młodszych? Nie chodźcie w lnianych koszulach i trwałej po akademiku MIT, bo plany o całonocnych libacjach zmienią się jedynie w żałosne mrzonki. Plan z zabawy zmienił się na przetrwanie. Poza tym inżynierzy? Umysły ścisłe są w pewien sposób strasznie ograniczone.<br>
Każdego dnia wstawałem przestraszony, ale w gruncie rzeczy lepsze MIT niż jakaś szkoła artystyczna.<br>
Moje dywagacje właśnie idą teraz do tego kolorowego momentu, w którym zaczyna się rozumieć jak trudno jest znaleźć sobie miejsce w świecie. Dlatego niby czemu ja mam się zmieniać dla świata skoro mogę być sobą i wtedy świat się dostosuje do mnie?<br>
Nie wiem, ale w gruncie rzeczy: jeśli potrafisz zbudować ramie robota a otoczenie nazywa Cie ekscentrykiem to masz już potencjał na bycie Iron Menem. Oczywiście mi brakowało do tego pieniędzy, charyzmy i dobrej dupy. Niemniej skupiałem się na tych kilku cechach wspólnych.

<br><br>Bistro, Wisła, Czysta, Disco<br>
Moja bliska przyszłość
<br>

Wisła nigdy nie była moją ulubioną rzeką. Wolałem... Nie wiem co wolałem, jakie w ogóle są rzeki w Polsce? San? Być może. Bug? Chyba też. Ewentualnie jeszcze jakiś Ren.<br>
Wracając.<br>
Nie załatwiałem sobie kariery przez łóżko i uważam to za swój niemały sukces. Chociaż jak już dostałem posadkę w Amazonie to tam sobie zostałem. Atmosfera mi pasowała, lokalizacja również a wynagrodzenie. Och, zawsze może być lepiej. Jednak zalety tej pracy są inne. W niektórych wydawnictwach graficy są uważani za inną, mniej profesjonalną sferę. Pozwalają sobie na więcej w stroju i zachowaniu. Ja właśnie tak się czuje w Amazonie.<br>
Pracuje dla nich bez zarzutu. A oni już nie mają do mnie pretensji. Dopóki nie zapomnę o prysznicu i współpracownicy nie skarzą się dla kadr...<br>
Szczęśliwie każdy zostanie ukarany za skurwysyństwo.

<br><br>Zapraszałem ją do mieszkania, kątem oka widzę jej stanik<br>
A rok później mamy się za nic, na wieszaku ciągle jej szalik
<br>
Znacie ów złotawą frazę Łęcka to szmata? Wspaniale. Ja od zawsze twierdziłem, że jedyną szmatą był Stachu. Więc aby to udowodnić zrobiłem to, co on. Ożeniłem się ze starą Żydówką. Czy tego żałuję?<br>
Właściwie nie wiem, bo czułem nawet emocjonalne spełnienie. "Nawet" jest tutaj słowem kluczowym, bo wiecie... Tak miłość romantyczna z kobietą? Nieee. Umiejętność zrozumienia potrzeb jej ciała? Nigdy w życiu. Empatia? Owszem.<br>
Ona była totalnie jak Stara Minclowa, a mi przyszło przyjąć jej miłość na klatę.

</div> </div></div>

<div class="kp4"> <input type="radio" id="kp4-4" name="kp4-gr"><label for="kp4-4"> flaws </label> <div class="kp5"> <div class="kp5-t">my flaws</div>
<div class="kp5-in"> ♣ Kuchnia jest pomieszczeniem od robienia kawy. Trochę też zapchajdziurą w mieszkaniu, ale głównie miejsce od robienia kawy. Ewentualnie lepienia pierogów, bo to obok dań zalewanych wrzątkiem jedyna potrwa, którą popisać się potrafię.<br>
♣ Popisać się- stworzyć coś bez strat na zdrowiu cudzym bądź własnym.<br>
♣ Lubie oglądać Jensena Acklesa na Amazon Primie? Tak, możecie mi za to podziękować. Tak, jest to słaba strona. Tak, dalej nad nią pracuję.<br>
♣ Gdyby mnie zapytali czy jestem w sekcie to powiedziałbym, że nie ma dobrze czy niedobrze. Ważne, że jestem szczęśliwy a w czerwcu zaplatam wianki i hasam boso wokół ogniska ze słodkimi wariatami. Przynajmniej tylko mogę zdradzić. Chociaż w takim stopniu mogę to spłycić.<br>
♣ Gram w gry. Umiarkowanie dużo. Nie powiem, że jestem w tym dobry i może byłbym umiarkowanie średni. Tylko, że gram postaciami, które uważam za hotów. Nieważne czy to konsole, PC, planszówki. No, w kartach samymi królami grać trudno, ale jak się trafią w pokerze to grzech przestać grzeszyć.<br>
♣ Moana w Europie jest Viaianą, aby nie robić niepotrzebnych skojarzeń z Włoszką działającą pod ów pseudonimem w branży porno niemal już pół wieku temu. Skąd ja to wiem? Gdyż iż jest to moja ulubiona disneykowska księżniczka. Cieszę się również z tego, że wyzbyłem się irracjonalnego strachu chodzenia samemu do kina na animacje. Chociaż to wielce niemiłe, kiedy jestem wyprowadzany przez zarzut picia w czasie seansu.<br>
Dzienniki Brigie Jones to jedyna seria książek, którą przeczytałem więcej niż raz. A mało czytam. <br>
♣ Lubię białą czekoladę, tanie wino i kukurydzę.<br>
♣ Lepszy gach z brodą niż nie, co nie?<br>
</div> </div></div>


<div class="kp4"> <input type="radio" id="kp4-5" name="kp4-gr"><label for="kp4-5">more</label> <div class="kp5"> <div class="kp5-t">and more</div> <div class="kp5-in">
<div class="kp5-c-info"> <h1>imię/ nick z edenu</h1> <h2>Houndour </h2></div>
<div class="kp5-c-info"> <h1>kontakt</h1> <h2> pw/dc: Dorek Chlorek#8650</h2></div>
<div class="kp5-c-info"> <h1>narracja</h1> <h2>Przeszły, pierwsza</h2></div>
<div class="kp5-c-info"> <h1>zgoda na ingerencję MG</h1> <h2>Tak</h2></div>
</div> </div></div>

</div></div>
<div class="kp1"> <h1>Bolesław Janda</h1> <h2>Ledger Heath</h2></div> </div></table>

autor

Awatar użytkownika
0
0

dreamy seattle

dreamy seattle

-

Post

akceptacja!
Serdecznie witamy na forum, twoja karta została zaakceptowana. Możesz teraz dodać tematy z relacjami, kalendarz oraz telefon i cieszyć się fabularną rozgrywką, którą musisz rozpocząć w ciągu 7 dni.

autor

Zablokowany

Wróć do „Karty postaci”