WAŻNE Wprowadzamy nowy system pisania postów/tworzenia tematów w lokacjach. Prosimy o zapoznanie się instrukcją i stosowanie nowego wzoru. Więcej informacji znajdziecie tutaj!

Subfora zostały podzielone na 4 główne działy, oto orientacyjny zakres lokacji, które mogą się w nich znaleźć:
- strefa miejska - ulice, parkingi, tereny zielone, parki, place zabaw, zaułki, przystanki, cmentarze
- usługi - sklepy, centra handlowe, salony kosmetyczne, pralnie, warsztaty
- kultura i instytucje - galerie, muzea, teatry, opera, domy kultury, centra społeczne, urzędy, kościoły, szkoły, przedszkola, szpitale, przychodnie
- życie towarzyskie - restauracje, kawiarnie, kluby, kręgielnie, puby, kina

Dodatkowo w dzielnicach znajdziecie subfora większych firm albo ważnych dla forum i postaci lokacji, np. szczególne kluby, uniwersytet, czy restauracje.

INFO W procesie przenoszenia forum na nowy silnik utracone zostały hasła logowania. Napiszcie w tej sprawie na discordzie do audrey#3270 lub na konto Dreamy Seattle na Edenie. Ustawimy nowe tymczasowe hasła, które zmienicie we własnym zakresie.

DISCORD Jesteśmy też tutaj! Zapraszamy!

UPDATE Postacie chcące uzupełnić swoją KP o nowe treści w biografii mogą skorzystać teraz z kodu update w zamówieniach.

Awatar użytkownika
0
0

-

Post

Nie rozumiał znaczenia tego słowa. Bo jak to tak, razem? W jakim sensie? Jak to ma dalej wyglądać? Miał w głowie tyle wątpliwości, a mimo wszystko brnął w to dalej, jak dziecko ciekawy końca, tego co los przyniesie. Miał świadomość, że sporo się zmieni, że będzie popełniał błąd za błędem przez to, że nie umie za bardzo odnaleźć się w otaczającej go codzienności, że nie wszystko robi tak jak normalni ludzie. Czuł jednak, że ona go nie wyśmieje, że pokaże mu zupełnie inny świat, jeśli tylko będzie tego chciał.
A chce.
- Um... ja nigdy do nikogo nie mówiłem mamo, tato czy też pan czy pani. Um... prawie w ogóle nic nie mówiłem. – na chwilę powrócił do tych bolesnych wspomnień, momentow kiedy był przerzucany z jednej rodziny zastępczej do drugiej. Ten ciągły strach, panika, ból i przerażenie. Prawie w ogóle nie mówił, zaszywał się w kącie z gitarą na kolanach, reagując strachem gdy tylko zbliżała się do niego zastępcza matka. A wszystko dlatego, że ta, która go urodziła, miała go za nic. I to ona zapoczątkowała jego koszmar.
Potrząsnął głową, chcąc pozbyć się tych wspomnień. Nie powinien rozpamiętywać przeszłości, tego co było, tego co najbardziej bolesne. Przecież teraz powinien skupić się na gwiazdach, na spokoju ducha, na baku strachu który powoli odczuwał. A jednak ten niepokój nadal czaił się z tyłu głowy. I chyba nigdy go nie opuści.
- Chyba nie. – odpowiedział jej lekkim uśmiechem. Chciał coś jeszcze dodać, jednak zamilkł, widząc jak niefortunnie na niego wpada. Grzmotnął dosyć mocno o ziemię, co sprawiło że wypuścił powietrze z płuc. Odruchowo złapał ją (może nieco za mocno) za ramiona, nie chcąc, by ona grzmotnęła o ziemię. Dopiero po sekundzie zdał sobie sprawę, że dosłownie leży na nim, kompletnie niwelując przestrzeń między nimi, naruszając jego sferę osobistą. Wpatrywał się w nią zlęknionym spojrzeniem, oddychając przez lekko rozchylone usta, czując jak serce wali mu jak oszalałe.
Blisko.
Tak cholernie blisko.
- Um... N-nic się nie stało. – powiedział, próbując się uśmiechnąć. Skupił się na jej włosach, w których dostrzegł mały listek. Wyciągnął rękę i zdjął go, ledwie palcem muskając jej skroń. A gwiazdy nadal lśniły mocno na niebie.

autor

Awatar użytkownika
0
0

-

Post

- Na pewno nie - zawzięła się. W końcu to była prawda. Oboje w ostatnich dniach poznali znacznie więcej, niż na przestrzeni całego swojego życia. Te dziwne uczucia, jakie w nich były. To, co krążyło w ich myślach. te wszystkie pytania, na które jeszcze ni znali odpowiedz. To wszystko jednak było czymś, czego doświadczyli w ciągu ostatnich kilku dni i czego nawet nie mogli porównywać do minionych lat życia w samotności.
Potem to co się działo to już zupełnie inna bajka. Wisiała tak nad nim, trzymana przez niego za ramiona. Niby mocno, ale nie odczuwała bólu. Z jednej strony bała się, że zrobił sobie krzywdę. Dość mocno w końcu na niego poleciała. Z drugiej zaś strony byli tak blisko siebie. Jej serce biło jak oszalałe. Nie umiała skupić myśli, w których roiło się od tysiąca pomysłów na to, co powinna była teraz zrobić.
Przez jej głowę przemknął wpierw strach o tym, czy mocno się uderzył więc chciała sprawdzić, czy się nie zranił, nie nabił siniaka czy coś w ten deseń. Jej dłoń nawet powoli ruszyła w kierunku jego głowy aby sprawdzić, czy wszystko ok. Zatrzymała się w połowie ruchu, gdyż wtedy przyszło to, iż jego usta są takie cudowne, tak blisko. On już przecież dwa razy skradł jej buziaka. Czy ona nie może tego zrobić? Przecież why not? Potem uderzyła w nią myśl, że... No nie może. Oboje mieli bariery. On miał większe. Nie chciała go przestraszyć tym buziakiem. Miała straszliwą na to ochotę ale... No nie. Zaraz później kolejna myśl, która wzbudziła w niej strach. Za blisko. Stanowczo znów za blisko siebie są, a dzisiaj on dość mocno nadwyrężał ich obojga granice. Powiadają, ze co za dużo to nie zdrowo. Wisiała więc tak w milczeniu, wsparta już teraz na jednej swojej dłoni i opierając swoje biodra o jego nie mając pojęcia co dalej począć.
Ocknęła się jednak z tego letargu w momencie, gdy wyciągnął listek z jej włosów. Spojrzała na jego dłoń. Powiodła wzrokiem wzdłuż niej powracając zaraz do jego twarzy. Ostrożnie dotknęła jego twarzy gładząc kciukiem policzek.
- Pierdolić tą cholerną przeszłość. Razem rozpoczniemy nie nowy rozdział, a nową książkę naszego życia - szepnęła by zaraz potem złożyć pocałunek na jego ustach. Nie było to ledwo muśnięcie. Był pewniejszy, jakby zapewniając, że nie ma zamiaru się z tego wycofać. Stawiała już teraz wszystko na jedną kartę.
<center><div class="s3"><img src="https://i.makeagif.com/media/7-29-2016/-0m9DK.gif" class="s1"><div class="s2">Morał jest taki, by strzec się<span class="s4">kobiet</span> zwłaszcza gdy samemu jest się słabym, śmiertelnym <span class="s4">facetem</span>.</div></div></center><link href="https://fonts.googleapis.com/css?family ... splay=swap" rel="stylesheet"><link href="https://fonts.googleapis.com/css?family ... splay=swap" rel="stylesheet"><style>.s3 {width:200px;height:auto;text-align:center;margin: 0 auto;}.s1 {width:200px;height:auto; -webkit-filter: brightness(110%) contrast(110%) grayscale(70%);filter:brightness(110%) contrast(110%) grayscale(70%);outline:1px solid rgba(255,255,255,0.15);outline-offset:-8px;border:1px solid rgba(255,255,255,0.15);}.s2 {text-align:justify;font-family: 'Roboto Mono', monospace;text-transform:uppercase;letter-spacing:1px;font-size:7px;color:#0A0D0A;line-height:15px;}.s4 {color:#8fa5a3;font-family: 'Cookie';text-transform:none;font-size:13px}</style>

autor

Zablokowany

Wróć do „Gry”