autor

[Dominic Colton]

<table><div class="rel0">
<div class="rel1">Dominic Colton</div>

<div class="rel2"><img src="https://i.pinimg.com/originals/af/76/ad ... jpg"></div>
<div class="rel3">Popularny baseballista. Zwykle arogancki, wkurzający typ, który w towarzystwie pięknych kobiet jeśli tylko chce, potrafi sobą oczarować. A może jednak udało ci się poznać go z zupełnie drugiej strony? Gdzieś tam głęboko w nim kryje się znacznie więcej, niż pokazuje.<Br>
Przygarnę znajomych wszelkiej maści, bliższego kumpla do wypadów na miasto czy spontanicznych wyjazdów w poszukiwaniu przygód, byłych dziewczyn, które wierzyły, że potrafią go zmienić, lecz ostatecznie złamał im serce. Zapraszam </div>

<div class="rel4"><div class="rel5">

<div class="rel6"> <input type="radio" id="rel6-1" name="rel6-gr" checked><label for="rel6-1"> family </label>
<div class="rel7">
<div class="rel8">
<b>imię i nazwisko</b>
opis relacji opis relacji

<b>imię i nazwisko</b>
opis relacji opis relacji

<b>imię i nazwisko</b>
opis relacji opis relacji

<b>imię i nazwisko</b>
opis relacji opis relacji
</div> </div> </div>

<div class="rel6"> <input type="radio" id="rel6-2" name="rel6-gr"><label for="rel6-2"> good </label>
<div class="rel7">
<div class="rel8"><b>imię i nazwisko</b>
opis relacji opis relacji

<b>imię i nazwisko</b>
opis relacji opis relacji

<b>imię i nazwisko</b>
opis relacji opis relacji

<b>imię i nazwisko</b>
opis relacji opis relacji </div> </div></div>

<div class="rel6"> <input type="radio" id="rel6-3" name="rel6-gr"><label for="rel6-3"> bad </label>
<div class="rel7">
<div class="rel8"> <b>imię i nazwisko</b>
opis relacji opis relacji

<b>imię i nazwisko</b>
opis relacji opis relacji

<b>imię i nazwisko</b>
opis relacji opis relacji

<b>imię i nazwisko</b>
opis relacji opis relacji </div> </div> </div>

<div class="rel6"> <input type="radio" id="rel6-4" name="rel6-gr"><label for="rel6-4"> complex</label>
<div class="rel7">
<div class="rel8"> <b>imię i nazwisko</b>
opis relacji opis relacji

<b>imię i nazwisko</b>
opis relacji opis relacji

<b>imię i nazwisko</b>
opis relacji opis relacji

<b>imię i nazwisko</b>
opis relacji opis relacji
</div> </div></div>

</div></div>
</div></table>

[ashley farrow]

no cześć! chciałabym nie być tylko piękną kobietą w Twoim życiu
między nimi jest niewielka różnica wieku, więc może gdzieś w szkole mijali się? Ashley ma charakterek, mogła powiedzieć Dominicowi kilka razy, co o nim sądzi i o baseballu i teraz ich drogi mogą się skrzyżować może w nieco lepszej sytuacji? albo wręcz przeciwnie? może dalej być niemiła, tak jak on był dla niej kiedyś, nie wiedząc przy tym jaka smutna historia dopadła go w międzyczasie? W każdym razie chciałabym coś fajnego!

[Dominic Colton]

no cześć! chciałabym nie być tylko piękną kobietą w Twoim życiu
między nimi jest niewielka różnica wieku, więc może gdzieś w szkole mijali się? Ashley ma charakterek, mogła powiedzieć Dominicowi kilka razy, co o nim sądzi i o baseballu i teraz ich drogi mogą się skrzyżować może w nieco lepszej sytuacji? albo wręcz przeciwnie? może dalej być niemiła, tak jak on był dla niej kiedyś, nie wiedząc przy tym jaka smutna historia dopadła go w międzyczasie? W każdym razie chciałabym coś fajnego!

A wiesz? Nawet udało mi się wpaść na ciekawy pomysł, więc spodziewaj się PW ze szczegółami

[Melusine A. Pennifold]

Chcę coś! zwłaszcza, że Dom uosabia wszystko czym Mel gardzi

[Dominic Colton]

Chcę coś! zwłaszcza, że Dom uosabia wszystko czym Mel gardzi

No dobra! Masz ochotę na bardziej skomplikowaną relację? Obiecuję, że na pewno nie byłoby nudno.

[Melusine A. Pennifold]

Może być i skomplikowana, nie mam nic przeciwko to jaki masz pomysł? :d

[Dominic Colton]

Może być i skomplikowana, nie mam nic przeciwko to jaki masz pomysł? :d

Bo mówisz, że gardzi wszystkim, co reprezentuje Dominic, tak? Mój pomysł wygląda tak: dziewczyna Dominica, Harper, zginęła pięć lat temu w wypadku samochodowym, odwożąc jego młodszego brata do domu po imprezie. Będąc o mniej więcej rok starsza od Melusine, dobrze się znały, a może nawet były przyjaciółkami, dlatego tym bardziej Melusine musiała znać jej chłopaka i choć nie do końca miała do niego zaufanie to trzymała z nim jako tako sztamę (nie musieli za sobą przepadać, wystarczy, że się tolerowali). Widziała, że dzięki Harper zmieniał się na lepsze i miał momenty, że potrafił czasem ukazywać swoje człowiecze oblicze. Z tamtych czasów można jeszcze zahaczyć o okres buntu Mel i wpadnięcia w towarzystwo lubujące się w dragach, w tym młodszego Coltona, więc Dominic mógłby zgarniać ich oboje z imprez. Ewentualnie wychodziła już na prostą, więc tym bardziej dostrzegała, z jakim utrapieniem w postaci szalejącego brata zmagał się Dom. Jednak kiedy zdarzył się ten nieszczęsny wypadek, wszystko się posypało. Starszy Colton w jednej chwili zerwał kontakty z większością osób, która przypominała mu o stracie, w sposób, w jaki potrafił najlepiej - przez powiedzenie kilku słów za dużo. Pokłócił się z Mel i od tamtego czasu przestali się widywać, a za niechęcią do siebie stoi skrywany w sobie żal i ból za wydarzenia sprzed pięciu lat.
Jeśli historia z przeszłości ci odpowiada to mamy podstawowe założenia do gry, które dają nam duże pole do manewru i podczas gry może wyjść, w jakim kierunku to wszystko pójdzie. Mel nadal pewnie uważa go za dupka, którego zgrywa na co dzień, więc przydałaby im się taka konfrontacja po latach. Najlepiej, żeby nie mogli za bardzo uciec i nie mieli wyjścia, tylko ze sobą rozmawiać. A może nawet i współpracować?

[Melusine A. Pennifold]

Jestem jak najbardziej za! Bardzo podoba mi się ten pomysł!
I z chęcią coś zagram, nawet teraz zaraz jeśli masz ochotę, możemy nawet utknąć w windzie

Edit. Dodatkowo mogę dodać od siebie, że Dom mógł mieć Mel za taką, która udaje że wszystko wie i ma pod kontrolą a w tamtym momencie życie w jakim ją znał to nie była prawda. Dużo się od tego czasu zmieniło, więc konfrontacja jak najbardziej wskazana

[Dominic Colton]

Melusine, w sumie możemy zacząć jakąś grę w windzie, czy może wiedzeni sentymentem dla wspomnień o imprezach/spotkaniach na dachu kamienicy spotkają się na dachu i... drzwi wejściowe im się zatną?