WAŻNE Wprowadzamy nowy system pisania postów/tworzenia tematów w lokacjach. Prosimy o zapoznanie się instrukcją i stosowanie nowego wzoru. Więcej informacji znajdziecie tutaj!

Subfora zostały podzielone na 4 główne działy, oto orientacyjny zakres lokacji, które mogą się w nich znaleźć:
- strefa miejska - ulice, parkingi, tereny zielone, parki, place zabaw, zaułki, przystanki, cmentarze
- usługi - sklepy, centra handlowe, salony kosmetyczne, pralnie, warsztaty
- kultura i instytucje - galerie, muzea, teatry, opera, domy kultury, centra społeczne, urzędy, kościoły, szkoły, przedszkola, szpitale, przychodnie
- życie towarzyskie - restauracje, kawiarnie, kluby, kręgielnie, puby, kina

Dodatkowo w dzielnicach znajdziecie subfora większych firm albo ważnych dla forum i postaci lokacji, np. szczególne kluby, uniwersytet, czy restauracje.

INFO W procesie przenoszenia forum na nowy silnik utracone zostały hasła logowania. Napiszcie w tej sprawie na discordzie do audrey#3270 lub na konto Dreamy Seattle na Edenie. Ustawimy nowe tymczasowe hasła, które zmienicie we własnym zakresie.

DISCORD Jesteśmy też tutaj! Zapraszamy!

UPDATE Postacie chcące uzupełnić swoją KP o nowe treści w biografii mogą skorzystać teraz z kodu update w zamówieniach.

Zablokowany
Awatar użytkownika
0
0

-

Post

Przepraszam za ten brak odzewu. Pochłonęło mnie życie i to w takim stopniu, że zapomniałam nawet jak się nazywam.
Chłopcy dają mi się we znaki. Praca daje mi się we znaki. Wszystko daje mi się we znaki.
Straciłam ważny kontrakt przez to, że pochorowało mi się najmłodsze dziecko i lekarze nie wiedzieli co mu się dzieje. Był wysypany jak cukierki M&M’sów na podłodze w poczekalni. Pół dnia spędziłam z nim w przychodni, a i tak finalnie dostałam skierowanie do szpitala - na dermatologię. Dziś wieczorem będę szykować go i jutro się wybierzemy. Trzymaj kciuki, że wszystko się ułoży.


Odsunęła się od monitora, słysząc jak w kuchni zaczyna się awantura. Spojrzała tam i głośno westchnęła.

Wujostwo jest przeszczęśliwe, że zostaną pełnoetatowymi niańkami dla pozostałych Łobuzów. Zwłaszcza tego najstarszego. Gigi ostatnio zaczynał eksponować swoją niezależność. Nie mam pomysłu co z nim zrobić. Gdyby żył Charlie, na pewno byłoby inaczej. A tutaj nawet szlabany nie pomagają.
Cieszę się, że mogę do Ciebie napisać, że mogę wracać wieczorem myślami do kogoś, kto trochę mnie rozumie. Szkoda tylko, że nie udało nam się spotkać. Może jeszcze będzie okazja?
Całuję,
Maestro


Za jej plecami rozległ się ryk. To Peter, który najprawdopodobniej oberwał rykoszetem od Jacka, próbującego rozpracować gofrownicę.
- Już idę! - krzyknęła, podrywając się z krzesła.
Ileż ona jeszcze chciałaby mu napisać.

autor

Zablokowany

Wróć do „Domy”