WAŻNE Wprowadzamy nowy system pisania postów/tworzenia tematów w lokacjach. Prosimy o zapoznanie się instrukcją i stosowanie nowego wzoru. Więcej informacji znajdziecie tutaj!

Subfora zostały podzielone na 4 główne działy, oto orientacyjny zakres lokacji, które mogą się w nich znaleźć:
- strefa miejska - ulice, parkingi, tereny zielone, parki, place zabaw, zaułki, przystanki, cmentarze
- usługi - sklepy, centra handlowe, salony kosmetyczne, pralnie, warsztaty
- kultura i instytucje - galerie, muzea, teatry, opera, domy kultury, centra społeczne, urzędy, kościoły, szkoły, przedszkola, szpitale, przychodnie
- życie towarzyskie - restauracje, kawiarnie, kluby, kręgielnie, puby, kina

Dodatkowo w dzielnicach znajdziecie subfora większych firm albo ważnych dla forum i postaci lokacji, np. szczególne kluby, uniwersytet, czy restauracje.

INFO W procesie przenoszenia forum na nowy silnik utracone zostały hasła logowania. Napiszcie w tej sprawie na discordzie do audrey#3270 lub na konto Dreamy Seattle na Edenie. Ustawimy nowe tymczasowe hasła, które zmienicie we własnym zakresie.

DISCORD Jesteśmy też tutaj! Zapraszamy!

UPDATE Postacie chcące uzupełnić swoją KP o nowe treści w biografii mogą skorzystać teraz z kodu update w zamówieniach.

Zablokowany
Awatar użytkownika
0
0

-

Post

<table> <div class="kp0">
<div class="kp2">
<div class="kp3">

<div class="kp4"> <input type="radio" id="kp4-1" name="kp4-gr" checked><label for="kp4-1"> me </label> <div class="kp5-a"><img src="https://i.imgur.com/b2KN6TU.png"></div> </div>

<div class="kp4"> <input type="radio" id="kp4-2" name="kp4-gr"><label for="kp4-2"> about</label>
<div class="kp5"> <div class="kp5-t">about me</div> <div class="kp5-in">

<div class="kp5-info"> <h1>imie i nazwisko</h1> <h2>roderick ferguson</h2></div>
<div class="kp5-info"> <h1>pseudonim</h1> <h2>roddy</h2></div>
<div class="kp5-info"> <h1>data i miejsce urodzenia</h1> <h2>21.03.1985, seattle</h2></div>
<div class="kp5-info"> <h1>dzielnica mieszkalna</h1> <h2>queen anne</h2></div>
<div class="kp5-info"> <h1>stan cywilny</h1> <h2>kawaler</h2></div>
<div class="kp5-info"> <h1>orientacja</h1> <h2>biseksualny</h2></div>
<div class="kp5-info"> <h1>zajęcie</h1> <h2>neurochirurg</h2></div>
<div class="kp5-info"> <h1>miejsce pracy</h1> <h2>swedish hospital</h2></div>
<div class="kp5-info"> <h1>wyznanie</h1> <h2>ateista</h2></div>
<div class="kp5-info"> <h1>miejscowy / przyjezdny</h1> <h2>w seattle od urodzenia</h2></div>
</div> </div></div>

<div class="kp4"> <input type="radio" id="kp4-3" name="kp4-gr"><label for="kp4-3">story </label> <div class="kp5"> <div class="kp5-t">my story</div>
<div class="kp5-in">Mówi się, że stare domy lubią skrywać swoje tajemnice, a pod warstwami kurzu kryją się nieraz bardzo cenne skarby. Nie powiedziałby tego o miejscu, w którym spędził znaczną część swojego dzieciństwa. Wśród rozmaitych pudeł, które od wielu lat zajmowały miejsce na strychu w domu jego rodziców można było natknąć się na wiele skarbów, ale tylko nieznaczna część z nich jest warta czyjejkolwiek uwagi. Pośród stosów ozdób świątecznych i starych, nikomu niepotrzebnych zabawek znajdował się jednak karton, który wyróżnia się ze wszystkich, mniej zakurzony i zawiera coś, co kiedyś było wręcz namacalne - wspomnienia. Kilka medali za zajęcie drugiego, a nawet pierwszego miejsca w zawodach pływackich z dziewięćdziesiątego ósmego roku, puchar mistrza pływania kraulem, cały plik dyplomów i wyróżnień z konkursów i olimpiad biologicznych, chemicznych... był mądrym dzieckiem, tego nie da się ukryć, chociaż nieczęsto był chwalony wprost i doceniany w sposób adekwatny do swoich osiągnięć.
<br><br>
Zamknięty pod kloszem, w którym miał zakurzyć się chyba jak jego nagrody, wiele czasu rozmyślał nad sposobami ucieczki, wymknięcia się i zasmakowania życia. Jako jedynak potrzebował kontaktu z ludźmi, rówieśnikami, a po wielu próbach, mniej lub bardziej udanych, w końcu osiągnął sukces. Rozplanował jak wyjść, aby nie natrafić na rodziców, jak wrócić, aby nie zdążyli się jeszcze obudzić, jak się zachowywać, aby nie odkryli przekrętu. Stał się mistrzem umykania, chowania w cieniu i kłamstw. Nie jest z tego dumny, przez bardzo długi czas musiał uczyć się, jak nie kłamać na każdy jeden temat, jednak wtedy nie przeżyłby bez tej umiejętności i stara się o tym pamiętać, gdy wspomnienia ciemną nocą wracają do cięższych czasów.
<br><br>
Nie jest w stanie zliczyć czasu, który spędził nad książkami. Nie zawsze z własnej chęci, często pod przymusem rodziców, choć z perspektywy za to jest im wdzięczny. Chodził na zaawansowane kursy chyba ze wszystkiego, co jakkolwiek wiązało się z drogą, którą obrali mu rodzice – medycyną. Matematyka, chemia, biologia, ale również fizyka były u niego na tapecie w dzień i noc. Był najlepszy, wiedział o tym chociaż nigdy się tym nie przechwalał w obawie, że straci tę garstkę przyjaciół, których posiadał. Tego jednego przyjaciela, który sprawiał, że wzrok Roddy’ego stawał się cięższy, bardziej intensywny, niemalże zdolny do pozostawienia namacalnych śladów na ciele. Wiele by oddał, aby kiedyś móc spędzać z nim więcej czasu, lecz nie było to w granicach jego możliwości. Był przez to wszystko tak wściekły na swoich rodziców, że okłamał ich, że aplikacje na studia złożył na bezpieczeństwo narodowe. Grozili, że go wydziedziczą, że mu tych studiów nie opłacą, że jest hańbą na ich nazwisku. Dopiero gdy otrzymał list potwierdzający dostanie się na pięcioletnie studia medyczne w Kanadzie powiedział o tym rodzicom, a następnie wyjechał, obiecując sobie, że nigdy więcej do Seattle nie powróci.
<br><br>
Lata mijały, bezsenność stała się jego przyjacielem, a emocje zepchnięte zostały na dalszy plan. Gdyby ktoś kazał powiedzieć Roddy’emu o ulubionym wspomnieniu z czasów nauki, nie potrafiłby wskazać. Nie było nic, co jakoś szczególnie zapadłoby mu w pamięć. Najpierw cztery lata studiów, potem staż, rezydencja, a na koniec specjalizacja. Wszystko to zlewało mu się w całość, sprawiając, że odetchnął dopiero w momencie, gdy zakończył swoje szkolenie zawodowe z neurochirurgii. Po tym podpisał umowę o pracę w Vancouver, w którym to do tej pory studiował, a następnie wyjechał na miesiąc na wakacje, chcąc odpocząć pierwszy raz od… wielu lat. Wtedy w końcu się wyspał, pozwolił sobie również na odrobinę życia, które nie kręciło się dookoła medycyny. Wciąż jednak myślami wracał nie do osób, które lądowały w jego łóżku, ale do przyjaciela z licealnych lat, który jak na złość nie chciał nigdy pozostawić go samego, zawsze wracając w jego myślach niczym bumerang. Chcąc się jednak od niego odciąć, po powrocie do Melbourne znalazł sobie najpierw kobietę, z którą żył wspólnie przez dwa lata, następnie mężczyznę, który pozwalał mu zapomnieć o problemach w pracy i przyjacielu.
<br><br>
Planował właśnie przeprowadzkę do nowego mieszkania, gdy dostał telefon, że rodzice zginęli. Nie chciał wracać do Seattle, pewien, że nie może go spotkać tam nic dobrego, lecz nie mógł też tego wszystkiego zignorować. Dostał w spadku dom po rodzicach, ich psa i całą masę pudeł wypełnionych wspomnieniami. Przyleciał więc do rodzinnego miasta, początkowo na chwilę, jednak czując wolniej płynący czas w tym miejscu postanowił zostać. Dom rodziców sprzedał, kupił za to własną willę, którą wypełnił pudłami ze strychu. Po raz pierwszy od wielu, wielu lat wyciągnął z zakurzonych kartonów swoje trofea pływackie i ustawił je w jednym z regałów, czując dziwnego rodzaju ścisk w gardle, kiedy tak temu wszystkiemu się przyglądał. Jakby jakiś niewyobrażalny ciężar spadł z jego pleców, jakby cząstka samego Roddy’ego wraz ze śmiercią rodziców została uwolniona i powróciła do niego, sprawiając, że poczuł się choć trochę bardziej sobą.</div> </div></div>

<div class="kp4"> <input type="radio" id="kp4-4" name="kp4-gr"><label for="kp4-4"> flaws </label> <div class="kp5"> <div class="kp5-t">my flaws</div>
<div class="kp5-in"> — bardzo lubi uprawiać sport, co więcej, uważa to za konieczność w jego wieku, świadom, że dociera do granicy kiedy będzie czuł się tylko coraz gorzej<br>
— powoli dociera do niego widmo kryzysu wieku średniego. Bez zawahania kupił wielki dom, drogi samochód, rozważa także kurs paralotniarstwa, co oczywiście jest głupotą i nie jest mu do niczego potrzebne, ale chce i co chwilę sprawdza gdzie i za ile można go zrobić<br>
— kocha technikę pod każdym względem, jest strasznym gadżeciarzem i jeżeli ktoś chce mu kupić prezent, będzie najszczęśliwszy z nowych słuchawek, konsoli czy każdej innej rzeczy w tym guście<br>
— raz w tygodniu wpada w szał sprzątania i trzeba przyznać, że odkurzając, myjąc okna czy ścierając kurze odpoczywa i skupia się na tym, aby wszystko było idealnie<br>
— jego guilty pleasure? Zdecydowanie oglądanie Zmierzchu. Czuje jakąś niezrozumianą przyjemność z patrzenia na tę jakże cudowną grę aktorską Belli<br>
— nie pije zbyt często alkoholu, nie lubiąc kiedy nie ma nad samym sobą kontroli. Pali za to sporo, z czego nie jest dumny, ale nie potrafi odmówić sobie tej jednej przyjemności w życiu </div> </div></div>

<div class="kp4"> <input type="radio" id="kp4-5" name="kp4-gr"><label for="kp4-5">more</label> <div class="kp5"> <div class="kp5-t">and more</div> <div class="kp5-in">
<div class="kp5-c-info"> <h1>imię/ nick z edenu</h1> <h2>nie</h2></div>
<div class="kp5-c-info"> <h1>kontakt</h1> <h2> pw </h2></div>
<div class="kp5-c-info"> <h1>narracja</h1> <h2>przeszły, trzecia osoba</h2></div>
<div class="kp5-c-info"> <h1>zgoda na ingerencję MG</h1> <h2>tak</h2></div>
</div> </div></div>

</div></div>
<div class="kp1"> <h1>roderick "roddy" ferguson</h1> <h2>theo james</h2></div> </div></table>
Ostatnio zmieniony 2021-08-10, 19:17 przez roddy ferguson, łącznie zmieniany 1 raz.

autor

Awatar użytkownika
0
0

dreamy seattle

dreamy seattle

-

Post

akceptacja!
Serdecznie witamy na forum, twoja karta została zaakceptowana. Możesz teraz dodać tematy z relacjami, kalendarz oraz telefon i cieszyć się fabularną rozgrywką, którą musisz rozpocząć w ciągu 7 dni.

autor

Zablokowany

Wróć do „Karty postaci”