<table><div class="cal0"><div class="cal6"> rozgrywka #2 </div> <img src="
https://64.media.tumblr.com/afb3a6a2b21 ... 0ae791.gif" class="cal1-img"> <div class="cal2"> <div class="cal3"> <h1>z kim</h1> <h2>auden wadsworth</h2></div> <div class="cal3"> <h1>gdzie</h1> <h2><a href="
viewtopic.php?p=95022#95022">dom auden</a></h2></div> <div class="cal4">Porzucił auto na przypadkowym parkingu i po zapisaniu sobie w telefonie tego miejsca, wziął Ubera, którym pojechał do domu, by trochę się przespać, zanim zawita do siostry, z którą byli umówieni na wieczór. Nie było sensu, by stawiał się tam jako zombie, którym był na ten moment. Po drzemce, która trwała dobre trzy godziny, czuł się trochę zdezorientowany, więc wziął szybki, zimny prysznic i po przebraniu się pojechał prosto do Auden. — Żyję, żyję, tylko musiałem się przespać po pracy — objął ją na przywitanie i wszedł do środka, podając jej niewielką torebkę z zakupami. Kupił tylko parę rzeczy już na jej osiedlu, by nie przychodzić z pustymi rękami. — Wszystko w porządku, tylko mam ogrom pracy. I nie, nie jadłem, więc zjem wszystko, piwo też chętnie wypiję. Szczerze umieram z głodu. A tu masz parę drobiazgów, może być? — dodał, zerkając na zakupy. Było tam pewnie jakieś jej ulubione wino, trochę słodyczy i przekąsek, ale takich, jakie jego siostra lubiła najbardziej. </div> <div class="cal5"> trwa </div> </div></div></table>