WAŻNE Wprowadzamy nowy system pisania postów/tworzenia tematów w lokacjach. Prosimy o zapoznanie się instrukcją i stosowanie nowego wzoru. Więcej informacji znajdziecie tutaj!

Subfora zostały podzielone na 4 główne działy, oto orientacyjny zakres lokacji, które mogą się w nich znaleźć:
- strefa miejska - ulice, parkingi, tereny zielone, parki, place zabaw, zaułki, przystanki, cmentarze
- usługi - sklepy, centra handlowe, salony kosmetyczne, pralnie, warsztaty
- kultura i instytucje - galerie, muzea, teatry, opera, domy kultury, centra społeczne, urzędy, kościoły, szkoły, przedszkola, szpitale, przychodnie
- życie towarzyskie - restauracje, kawiarnie, kluby, kręgielnie, puby, kina

Dodatkowo w dzielnicach znajdziecie subfora większych firm albo ważnych dla forum i postaci lokacji, np. szczególne kluby, uniwersytet, czy restauracje.

INFO W procesie przenoszenia forum na nowy silnik utracone zostały hasła logowania. Napiszcie w tej sprawie na discordzie do audrey#3270 lub na konto Dreamy Seattle na Edenie. Ustawimy nowe tymczasowe hasła, które zmienicie we własnym zakresie.

DISCORD Jesteśmy też tutaj! Zapraszamy!

UPDATE Postacie chcące uzupełnić swoją KP o nowe treści w biografii mogą skorzystać teraz z kodu update w zamówieniach.

Zablokowany
Awatar użytkownika
0
0

-

Post

<table> <div class="kp0">
<div class="kp2">
<div class="kp3">

<div class="kp4"> <input type="radio" id="kp4-1" name="kp4-gr" checked><label for="kp4-1"> me </label> <div class="kp5-a"><img src="https://i.imgur.com/AKHmLGH.png"></div> </div>

<div class="kp4"> <input type="radio" id="kp4-2" name="kp4-gr"><label for="kp4-2"> about</label>
<div class="kp5"> <div class="kp5-t">about me</div> <div class="kp5-in">

<div class="kp5-info"> <h1>imie i nazwisko</h1> <h2>frank wadsworth</h2></div>
<div class="kp5-info"> <h1>pseudonim</h1> <h2>foggy</h2></div>
<div class="kp5-info"> <h1>data i miejsce urodzenia</h1> <h2>30.12.1985, seattle</h2></div>
<div class="kp5-info"> <h1>dzielnica mieszkalna</h1> <h2>queen anne</h2></div>
<div class="kp5-info"> <h1>stan cywilny</h1> <h2>rozwiedziony</h2></div>
<div class="kp5-info"> <h1>orientacja</h1> <h2>biseksualny</h2></div>
<div class="kp5-info"> <h1>zajęcie</h1> <h2>partner zarządzający, prawnik</h2></div>
<div class="kp5-info"> <h1>miejsce pracy</h1> <h2>emerald city law group inc.</h2></div>
<div class="kp5-info"> <h1>wyznanie</h1> <h2>wychowany w wierze ateista</h2></div>
<div class="kp5-info"> <h1>miejscowy</h1> <h2>w seattle od zawsze</h2></div>
</div> </div></div>

<div class="kp4"> <input type="radio" id="kp4-3" name="kp4-gr"><label for="kp4-3">story </label> <div class="kp5"> <div class="kp5-t">my story</div>
<div class="kp5-in">I <br>
- Frank, wracaj do środka. - Głos matki był spokojny, ale zdecydowany, a on wiedział, że w tym momencie nie przyjęłaby żadnego sprzeciwu. Dorastanie w domu pełnym zasad, niezłomnych reguł i rygoru nie należało do łatwych. Był najstarszym dzieckiem, a ojciec zawsze pilnował, by przede wszystkim dawał dobry przykład pozostałym dzieciakom. Obowiązywał ich szereg zasad, które musieli mieć na uwadze i chociaż każde z nich chciało otrzymać trochę autonomii, w pewnych kwestiach nie mieli takiego wyboru. Priorytetem było odpowiednie zachowanie i nauka, ponieważ Wadsworth senior miał zamiar wykształcić każde ze swoich dzieci i to wszechstronnie, bez względu na koszty. Mało kto zgadzał się w tym z ojcem, ale chyba żadne z nich nie miało odwagi zaprotestować, a w szczególności nie matka. Przecież chciał dla nich dobrze, starał się zrobić z nich porządnych ludzi, w co nie mieli prawa ingerować. Tylko w teorii, bo jako zmęczony i zrezygnowany przez jakieś drobne niepowodzenia, które w oczach ojca rosły do rangi ogromnego problemu, robił to w swojej głowie wiele razy. W tamtych chwilach wcale nie odczuwał, by on sam miał jakąś władzę nad swoim życiem, przez co raz za razem czuł jedynie przeszywający go gniew. Pierwotnie nie rozumiał i nie szanował wyborów mężczyzny, jednak nigdy nie powiedział o tym na głos, a takie wychowanie nauczyło go ciężkiej pracy i cierpliwości, które bez wątpienia przydały mu się w późniejszym życiu wielokrotnie.<br>
<br>
II<br>
- Foggy, ty jesteś niemożliwy - słyszał niemalże za każdym razem, kiedy bez najmniejszego zawahania inicjował kolejne niebezpieczne wycieczki w nieznane, spontaniczne wyprawy w góry do Olympic National Park, zapuszczanie w kierunku terenów przygranicznych czy też zwykłe wspinanie pod drzewach. Nadążanie za szkolnymi obowiązkami, sportem i przygotowywaniem do zajęć pozalekcyjnych męczyły go zarówno fizycznie, jak i psychicznie, a więc młody Wadsworth potrzebował czasami po prostu zresetować się, uciec od codzienności. Nigdy nie był w tym sam, u jego boku zawsze kroczył ktoś jeszcze: wyższy o głowę, smukły chłopak, którego znał właściwie odkąd pamiętał i jedyna osoba, którą kiedykolwiek nazywał swoim przyjacielem - Roddy. Bardzo mocno potrzebował w swoim życiu równowagi, a ich piesze bądź rowerowe wycieczki pozwalały mu ją odzyskać po kolejnym ciężkim tygodniu. Bardzo późno dał sobie zauważyć, że pomiędzy nim, a przyjacielem narodziło się coś więcej. Kiedy dotarło do niego co czuje, oczywiście wszystko od siebie odepchnął, nie pozwolił sobie myśleć w ten sposób. Był pewien, że to wszystko jest jednostronne i wstydził się, że w ogóle poczuł względem niego coś podobnego. Kiedy przyszło im skończyć szkołę i jeden po drugim opuścili miasto, sądził, że to wszystko minie. Ale nigdy nie minęło.<br>
<br>
III<br>
- Tylko proszę, dzwoń, Frankie. Obiecujesz? - To nie tak, że chciał stamtąd uciec. Miał nadzieję, że jego siostra o tym wiedziała, chociaż im dłużej nad tym myślał, tym bardziej w to wątpił. Najbardziej chciał uciec przed samym sobą i każdą mroczną myślą, która czaiła się w jego głowie, ale to nie było możliwe. Opuszczenie Seattle sprawiło, że poczuł się samotny i zdany całkowicie na siebie, do czego nie był przyzwyczajony, ale wciąż dudniło mu w głowie, że tylko ciężką pracą własnych rąk może coś osiągnąć i taki też miał zamiar. Nie był pewien, czy prawo jest dla niego i czy sobie poradzi, ale wbrew własnym obawom i wątpieniu w samego siebie, radził sobie i to całkiem nieźle. To, jak świetnie szło mu opanowanie całego mnóstwa nauki, było odwrotnie proporcjonalne do tego, jak bardzo nie potrafił zapanować nad swoimi uczuciami. Czuł, że to wszystko, co się w nim kłębi, zaburza jego wewnętrzny porządek, niszczy jakąś pożądaną przez niego równowagę, ale nie potrafił tego zwalczyć albo chociaż na trochę uśpić. Każdy sukces na płaszczyźnie naukowej, a dalej zawodowej, zwieńczała nowa fala tęsknoty za domem i za człowiekiem, za którym nawet nie miał prawa tęsknić w określony sposób. Po śmierci rodziców było tylko gorzej: żałował, że nie powrócił do Seattle wcześniej, że nie spędził z nimi więcej czasu, tęsknił nawet za ojcem, którego przecież wcześniej zdążył wręcz znienawidzić. Miał wrażenie, że gdyby się zainteresował, być może wciąż by żyli i czuł, że będzie się o to obwiniał przez lata, o ile nie do końca życia.<br>
<br>
IV<br>
- Jesteś zwyczajnym kłamcą, Wadsworth - kiedy to wypowiedziała, prawie ugiął się pod ciężarem poczucia winy, które go zalało. Nie potrafił zrozumieć dlaczego właściwie niszczył wszystko, co pojawiało się na jego drodze. Dlaczego niszczył relacje, a nawet ludzi, psując ich i skazując na tę samą wewnętrzną zgniliznę, która dotykała jego samego? Wiedział, że na to nie zasługiwała - nie, nie na samo zepsucie, ale w ogóle na zetknięcie się z nim. Popełnił błąd, robiąc to wszystko, powinien trzymać się od niej z daleka... ale na to było już za późno. Widząc cały ten żal i ból w spojrzeniu swojej żony, która była gotowa oddać mu wszystko, a którą swoimi czynami i słowami zmusił ją do oddania obrączki, czuł się jak potwór. Potwór, którym zresztą był, którym się stał jak na własne życzenie. Nikt go w tym nie powstrzymał, a zresztą nie było przecież nikogo, kto mógłby cokolwiek zrobić, skoro praktycznie nigdy nie słuchał innych. Uciekł w pracę, odciął się, zamknął swój świat przed każdym, kto chciałby wejść w niego ze swoimi emocjami, problemami, chaosem. Miał swój chaos, nie był gotowy na nic więcej. Rozwód i ta niedorzecznie męcząca samotność w pustym i dziwnie zimnym domu, zabierały mu każdego dnia energię i siły na jakiekolwiek zmiany. Dotarł do punktu, kiedy nie chciał już iść dalej, zastopował wszystkie swoje plany, chowając je gdzieś na później. Potrzebował jedynie chwili na oddech. </div> </div></div>

<div class="kp4"> <input type="radio" id="kp4-4" name="kp4-gr"><label for="kp4-4"> flaws </label> <div class="kp5"> <div class="kp5-t">my flaws</div>
<div class="kp5-in"> - Od zawsze miał zamiłowanie do pięknych i drogich samochodów, o których przez większość swojego życia mógł zaledwie pomarzyć, przede wszystkim ze względu na głęboko zakorzenione przekonanie, że na wszystko należy zapracować samemu: w chwili obecnej jest posiadaczem dwóch aut, są to Lincoln Continental oraz Tesla model S. Niemniej, nie zawsze porusza się samochodem, a krótkie dystanse chętnie pokonuje pieszo albo rowerem.<br>
- Od dłuższego czasu, a w szczególności po rozwodzie, bardzo często spędza całe dnie w kancelarii, ale poza tym czas wolny spędza też na mieście, ma tutaj kilka ulubionych knajpek, kino, które darzy sentymentem, a także ulubione szlaki.<br>
- Pracuje o wiele za dużo i od dawna nie był na żadnych wakacjach, ale marzy mu się odwiedzenie Kuby, Meksyku i wielu państw Ameryki Południowej.<br>
- Nie jest fanem ciemności i nie lubi zasypiać, kiedy w pomieszczeniu panuje całkowity mrok. W jego domu da się znaleźć mnóstwo świeczek, lampek, ledowych listew i innych; w nocy zawsze zostawia jakieś delikatne światło w okolicy.<br>
- Dla pewności nie rusza się nigdzie bez gazu pieprzowego i wszystkich swoich bliskich zaopatrza w to samo. Raz nawet miał sposobność użyć go na osobie, która próbowała go okraść.<br>
- Ma słabość do czytania i zazwyczaj woli książki, od filmów. Niemniej te, które zdecydował się unikać jak ognia w liceum nadal pozostają przez niego nieruszone. <br>
- Jako nastolatek kolekcjonował komiksy i figurki ulubionych bohaterów. Nie pozbył się tego wszystkiego po dzień dzisiejszy.<br>
- Kiedy potrzebuje się odmóżdżyć po ciężkim dniu, ogląda do snu TikToki i zasypuje swoich przyjaciół zapisanymi filmikami. <br>
</div> </div></div>

<div class="kp4"> <input type="radio" id="kp4-5" name="kp4-gr"><label for="kp4-5">more</label> <div class="kp5"> <div class="kp5-t">and more</div> <div class="kp5-in">
<div class="kp5-c-info"> <h1>imię/ nick z edenu</h1> <h2>-</h2></div>
<div class="kp5-c-info"> <h1>kontakt</h1> <h2> prywatna wiadomość</h2></div>
<div class="kp5-c-info"> <h1>narracja</h1> <h2>przeszły/trzecia</h2></div>
<div class="kp5-c-info"> <h1>zgoda na ingerencję MG</h1> <h2>tak</h2></div>
</div> </div></div>

</div></div>
<div class="kp1"> <h1>frank wadsworth</h1> <h2>aaron taylor-johnson</h2></div> </div></table>
Ostatnio zmieniony 2021-10-13, 00:09 przez frank wadsworth, łącznie zmieniany 2 razy.

autor

Awatar użytkownika
0
0

dreamy seattle

dreamy seattle

-

Post

akceptacja!
Serdecznie witamy na forum, twoja karta została zaakceptowana. Możesz teraz dodać tematy z relacjami, kalendarz oraz telefon i cieszyć się fabularną rozgrywką, którą musisz rozpocząć w ciągu 7 dni.

autor

Zablokowany

Wróć do „Karty postaci”