WAŻNE Wprowadzamy nowy system pisania postów/tworzenia tematów w lokacjach. Prosimy o zapoznanie się instrukcją i stosowanie nowego wzoru. Więcej informacji znajdziecie tutaj!

Subfora zostały podzielone na 4 główne działy, oto orientacyjny zakres lokacji, które mogą się w nich znaleźć:
- strefa miejska - ulice, parkingi, tereny zielone, parki, place zabaw, zaułki, przystanki, cmentarze
- usługi - sklepy, centra handlowe, salony kosmetyczne, pralnie, warsztaty
- kultura i instytucje - galerie, muzea, teatry, opera, domy kultury, centra społeczne, urzędy, kościoły, szkoły, przedszkola, szpitale, przychodnie
- życie towarzyskie - restauracje, kawiarnie, kluby, kręgielnie, puby, kina

Dodatkowo w dzielnicach znajdziecie subfora większych firm albo ważnych dla forum i postaci lokacji, np. szczególne kluby, uniwersytet, czy restauracje.

INFO W procesie przenoszenia forum na nowy silnik utracone zostały hasła logowania. Napiszcie w tej sprawie na discordzie do audrey#3270 lub na konto Dreamy Seattle na Edenie. Ustawimy nowe tymczasowe hasła, które zmienicie we własnym zakresie.

DISCORD Jesteśmy też tutaj! Zapraszamy!

UPDATE Postacie chcące uzupełnić swoją KP o nowe treści w biografii mogą skorzystać teraz z kodu update w zamówieniach.

Zablokowany
Awatar użytkownika
0
0

-

Post

Kod: Zaznacz cały

<table><div class="cal0"><div class="cal6">   rozgrywka #1   </div>     <img src="LINK DO PROSTOKĄTNEGO GIFKA" class="cal1-img"> <div class="cal2"> <div class="cal3"> <h1>z kim</h1>       <h2>imię i nazwisko</h2></div> <div class="cal3"> <h1>gdzie</h1>       <h2><a href="LINK DO ROZGRYWKI">miejsce rozgrywki</a></h2></div> <div class="cal4">    Lorem ipsum dolor sit amet, consectetur adipiscing elit, sed do eiusmod tempor incididunt ut labore et dolore magna aliqua. Ut enim ad minim veniam, quis nostrud exercitation ullamco laboris nisi ut aliquip ex ea commodo consequat.  </div>     <div class="cal5">   trwa  / zakończona </div>          </div></div></table>

autor

Awatar użytkownika
0
0

-

Post

<table><div class="cal0"><div class="cal6"> rozgrywka #1 </div> <img src="https://i.imgur.com/DftqFv7.gif" class="cal1-img"> <div class="cal2"> <div class="cal3"> <h1>z kim</h1> <h2>Darwin Johnson</h2></div> <div class="cal3"> <h1>gdzie</h1> <h2><a href="viewtopic.php?p=78244#78244">Little Darlings</a></h2></div> <div class="cal4"> Gdy Thea nie była w pracy, z reguły przesiadywała właśnie w Little Darlings – wszyscy traktowali ją po królewsku, w końcu była siostrą szefa, a poza tym... tu miała nieograniczony dostęp do alkoholu i swojej białej, sproszkowanej przyjaciółki której od odejścia eksia potrzebowała bardziej niż czegokolwiek innego. A teraz jej zabrakło, więc gdy tylko zauważyła braki w wyposażeniu torebki, od razu napisała do Darwina i zgrabnie się wyszykowała do wyjścia by niebawem pojawić się w klubie. Jeden z ochroniarzy od razu poprowadził ją do biura, a gdy weszła do środka, aż odetchnęła głęboko, jakby to spotkanie uśmierzyło jakiś okropny ból. </div> <div class="cal5"> zakończona </div> </div></div></table>

autor

Awatar użytkownika
0
0

-

Post

<table><div class="cal0"><div class="cal6"> rozgrywka #2 </div> <img src="https://i.imgur.com/ehi7I6G.gif" class="cal1-img"> <div class="cal2"> <div class="cal3"> <h1>z kim</h1> <h2>Constance Tagliente</h2></div> <div class="cal3"> <h1>gdzie</h1> <h2><a href="viewtopic.php?p=78268&highlight=#78268">miejsce rozgrywki</a></h2></div> <div class="cal4"> Czekała jak głupia. Zamówiła jego ulubione jedzenie, obstawiła cały dom w świecach, przygotowała wszystko z najmniejszym szczegółem tylko po to, by potem przysłał bukiet róż z jakimś łzawym wytłumaczeniem dlaczego wyjazd się przedłużył – a przynajmniej tak myślała, gdy w drzwiach zamiast ukochanego pojawił się kurier z ogromnym bukietem róż i jakimś liścikiem. Niestety, potem otworzyła liścik i okazało się, że jest jeszcze gorzej niż myślała. Przez dobre dziesięć minut nieustannie czytała zawartość liściku.</div> <div class="cal5"> zakończona </div> </div></div></table>
Ostatnio zmieniony 2021-05-03, 11:55 przez Thea Johnson, łącznie zmieniany 1 raz.

autor

Awatar użytkownika
0
0

-

Post

<table><div class="cal0"><div class="cal6"> rozgrywka #3 </div> <img src="https://64.media.tumblr.com/e97e6564ecd ... o3_250.gif" class="cal1-img"> <div class="cal2"> <div class="cal3"> <h1>z kim</h1> <h2>Stanley Westbrook</h2></div> <div class="cal3"> <h1>gdzie</h1> <h2><a href="viewtopic.php?p=78338&highlight=#78338">Gabinet Dyrektora</a></h2></div> <div class="cal4">
Na rozmowę ze Stanleyem szła całkowicie nieogarnięta, z lekko rozmazanym makijażem wokół oczu po jedenastogodzinnym dyżurze, właściwie to świeżo wstając z wcześniej wspomnianej kanapy. Ziewając, zapukała do pokoju i gdy zobaczyła mężczyznę, uśmiechnęła się kącikami ust chcąc robić dobrą minę do złej gry. </div> <div class="cal5"> zakończona </div> </div></div></table>

autor

Awatar użytkownika
0
0

-

Post

<table><div class="cal0"><div class="cal6"> rozgrywka #4 </div> <img src="https://64.media.tumblr.com/e97e6564ecd ... o3_250.gif" class="cal1-img"> <div class="cal2"> <div class="cal3"> <h1>z kim</h1> <h2>Stanley Westbrook</h2></div> <div class="cal3"> <h1>gdzie</h1> <h2><a href="viewtopic.php?p=78477&highlight=#78477">rozmowa telefoniczna</a></h2></div> <div class="cal4"> Ten zabieg spieprzyła dosłownie dzień przed ich rozmową, chyba stąd był brak pewności w jej zapewnieniach tamtego dnia, ale… nie jej wina, tak? To znaczy jej, ale wiadomo o co chodzi. Siedziała teraz z butelką najdroższego, czerwonego wina jakie znalazła w sklepie obok domu i welonem na głowie, całkowicie rozwalona życiowo na pięknej, miękkiej kanapie w kolorze brudnego różu i oglądała prawdopodobnie coś w rodzaju Bridget Jones gdy rozdzwonił się telefon. Nie patrzyła kto to, odebrała wręcz automatycznie. </div> <div class="cal5"> zakończona </div> </div></div></table>

autor

Awatar użytkownika
0
0

-

Post

<table><div class="cal0"><div class="cal6"> rozgrywka #5 </div> <img src="https://i.pinimg.com/originals/89/5c/6c ... d2c969.gif" class="cal1-img"> <div class="cal2"> <div class="cal3"> <h1>z kim</h1> <h2> Joseph Russell</h2></div> <div class="cal3"> <h1>gdzie</h1> <h2><a href="viewtopic.php?p=78565&highlight=#78565" ... </h2></div> <div class="cal4"> Nie wiedziała właściwie po co tam w ogóle jedzie. Chciała na niego popatrzeć a potem wrócić do normalności? A co jeśli nagle pojawi się ta jego rudowłosa cizia? Po rozłączeniu się ze Stanley’em szybko wskoczyła w wygodniejsze ubrania, pospiesznie splotła włosy w rozpadającego się koka na czubku głowy i co najważniejsze – wzięła kluczyki do swojego auta, bo nie zamierzała czekać na taksówkę; nie powinna też jechać autem biorąc pod uwagę fakt, że nadal była nawalona jak meserszmit, ale koniec końców odrzuciła gdzieś morale. Pod szpitalem zaparkowała się praktycznie na środku chodnika a potem biegiem poleciała do Sali, w której leżał On. Nie potrafiła nawet w myślach użyć jego imienia bez ataku histerii więc postanowiła sobie tego oszczędzić. </div> <div class="cal5"> zakończona </div> </div></div></table>

autor

Awatar użytkownika
0
0

-

Post

<table><div class="cal0"><div class="cal6"> rozgrywka #6 </div> <img src="https://i.imgur.com/ehi7I6G.gif" class="cal1-img"> <div class="cal2"> <div class="cal3"> <h1>z kim</h1> <h2>Constance Tagliente</h2></div> <div class="cal3"> <h1>gdzie</h1> <h2><a href="viewtopic.php?p=78862&highlight=#78862">apartament Thei</a></h2></div> <div class="cal4"> Thea spędziła ostatni czas naćpana bardziej niż kiedykolwiek wcześniej. Zrezygnowała jednak z kokainy i nabrała się jakichś proszków, które pozornie miały ją wyciszyć a poskutkowało tym, że siedziała jak kamień na kanapie patrząc niemal non stop przed siebie. Dopiero wiedząc, że ma przyjść Connie zrobiła sobie zimny prysznic, ogarnęła się i jakkolwiek wróciła do funkcjonowania. Gdy Tagliente się pojawiła, Tee siedziała przed telefon i walczyła z aplikacją… tindera. Sama właściwie nie wiedziała po co. </div> <div class="cal5"> zakończona </div> </div></div></table>

autor

Awatar użytkownika
0
0

-

Post

<table><div class="cal0"><div class="cal6"> rozgrywka #7 </div> <img src="https://i.pinimg.com/originals/89/5c/6c ... d2c969.gif" class="cal1-img"> <div class="cal2"> <div class="cal3"> <h1>z kim</h1> <h2> Joseph Russell</h2></div> <div class="cal3"> <h1>gdzie</h1> <h2><a href="viewtopic.php?p=78944&highlight=#78944" ... </h2></div> <div class="cal4"> Pierwsza tinderowa randka w jej życiu. Stresowała się jak cholera, ale koleś wydawał się naprawdę fajny, przynajmniej tak wywnioskowała z kilkunastu wiadomości, które między sobą wymienili. A może kilkuset? Właściwie to straciła rachubę, ale plusem było to, że ciągle szczerzyła się do telefonu nawet jeśli nie traktowała tego w żaden sposób poważnie, bo jej uczucia do Josepha nie miały szansy magicznie wyparować w ciągu ledwie kilku dni. Odrzuciła kilka outfitów, które zaproponowała jej Constance bo przecież szła na mecz, a nie do klubu ze striptizem :lol: Swoją drogą doceniała pomysł tego faceta, który dumnie się zwał Brian i o ile rozmawiało się nieźle to nadal miała obawy czy jeśli pójdą na całość (w co wątpiła, ale założyła na tyłek najbardziej seksowne stringi jakie miała w garderobie[/i] to okaże się równie słaby jak jej pierwszy seksualny partner.
</div> <div class="cal5"> zakończona </div> </div></div></table>

<table><div class="cal0"><div class="cal6"> rozgrywka #8 </div> <img src="https://i.pinimg.com/originals/89/5c/6c ... d2c969.gif" class="cal1-img"> <div class="cal2"> <div class="cal3"> <h1>z kim</h1> <h2> Joseph Russell</h2></div> <div class="cal3"> <h1>gdzie</h1> <h2><a href="viewtopic.php?p=79097&highlight=#79097" ... </h2></div> <div class="cal4"> Po całej sprapranej randce z Brianem, który okazał się Josephem, Thea naprawdę nie miała ochoty na kolejne randki. Wróciła pewnie do pracy, próbowała się wziąć w garść ale w ramach całkowitego załamania nerwowego zaczęła trochę płynąć ze swoją sproszkowaną przyjaciółką, a po namowach tych ludzkich przyjaciółek postanowiła dać tinderowi szansę i tym razem umówiła się z tym, za kogo się ziomuś podawał i tak trafiła do restauracji, w której jadła kolację z tak cholernie przystojnym facetem, że naprawdę nie miała żadnych oporów by zabrać go do domu. Może właśnie seks z jakimś randomem to było coś co pomoże się jej pozbierać? Chociaż prawdę mówiąc przez kokainę to mogłaby dać się mu nawet tu i teraz, na tym pięknie przybranym stole w zajebiście luksusowej knajpie… wszystko wydawało się realne póki nie zobaczyła Josepha, który wpierdolił się im właśnie w rozmowę podczas której cudowny Brazylijczyk muskał palcami wierzch jej dłoni.
</div> <div class="cal5"> zakończona </div> </div></div></table>

<table><div class="cal0"><div class="cal6"> rozgrywka #9 </div> <img src="https://i.pinimg.com/originals/89/5c/6c ... d2c969.gif" class="cal1-img"> <div class="cal2"> <div class="cal3"> <h1>z kim</h1> <h2> Joseph Russell</h2></div> <div class="cal3"> <h1>gdzie</h1> <h2><a href="viewtopic.php?p=79153&highlight=#79153" ... </h2></div> <div class="cal4"> k, noc była cudowna. Wycałowała pewnie każdy siniak na jego ciele, każde, nawet maluteńkie zadraśnięcie jakby miało to sprawić, że znikną. Szkoda tylko, że inne rzeczy nie mogły zniknąć i już gdy ułożyli się do spania nie czuła się wcale tak wspaniale jak jeszcze kilka minut wcześniej. Jego ramiona były jej tak cholernie znane a jednocześnie… obce.
</div> <div class="cal5"> zakończona </div> </div></div></table>

<table><div class="cal0"><div class="cal6"> rozgrywka #10</div> <img src="https://i.pinimg.com/originals/89/5c/6c ... d2c969.gif" class="cal1-img"> <div class="cal2"> <div class="cal3"> <h1>z kim</h1> <h2> Joseph Russell</h2></div> <div class="cal3"> <h1>gdzie</h1> <h2><a href="viewtopic.php?p=79585&highlight=#79585">jakieś zadupie</a></h2></div> <div class="cal4"> Od momentu wspólnego poranka Thea starała się utrzymać z Josephem dystans. Rozmawiali pewnie kilka razy przez telefon w ciągu tygodnia, ale jednak skupiła się na pracy i procesowaniu całego zajścia. Naprawdę nie była tego wszystkiego pewna, nadal nie mogła się przemóc by całkowicie przejść do porządku dziennego z tym wszystkim co się wydarzyło przez te trzy miesiące, ale obiecała, że spróbuje, więc… próbowała. Wobec tego grzecznie przyszykowała się na randkę, ale uparła się, że chce przyjechać na miejsce sama – Joseph wybrał jakąś knajpę pod miastem więc przemogła się ze swoim lekiem prowadzenia auto i grzecznie ruszyła
</div> <div class="cal5"> zakończona </div> </div></div></table>

<table><div class="cal0"><div class="cal6"> rozgrywka #11</div> <img src="https://i.pinimg.com/originals/89/5c/6c ... d2c969.gif" class="cal1-img"> <div class="cal2"> <div class="cal3"> <h1>z kim</h1> <h2> Joseph Russell</h2></div> <div class="cal3"> <h1>gdzie</h1> <h2><a href="viewtopic.php?p=80672&highlight=#80672" ... </h2></div> <div class="cal4">Widok wybuchu był czymś, czego Thea się nie spodziewała – co gdyby w takim razie nie zauważyła, też by ją to czekało? Z okropnym rozżaleniem patrzyła przed siebie gdy jechali do Queen Anne, słowem się nie odezwała, serio, a gdy dojechali na miejsce również bez słowa weszła do willi, zrzucając w wejściu obcasy i sweterek który miała na sobie, po czym przeszła do salonu. Usiadła grzecznie na kanapie a słysząc jego słowa okropnie zimno zmierzyła go wzrokiem.
</div> <div class="cal5"> zakończona </div> </div></div></table>

<table><div class="cal0"><div class="cal6"> rozgrywka #12</div> <img src="https://i.pinimg.com/originals/89/5c/6c ... d2c969.gif" class="cal1-img"> <div class="cal2"> <div class="cal3"> <h1>z kim</h1> <h2> Joseph Russell</h2></div> <div class="cal3"> <h1>gdzie</h1> <h2><a href="viewtopic.php?p=81275&highlight=#81275" ... </h2></div> <div class="cal4">- Wiem, że przez ostatnie dni traktowałam Cię okropnie i że to zniknięcie... No, ze to nie twoja wina. Chciałam powiedzieć, że Cię kocham - wsunęła swoje drobne dłonie do jego dłoni, lekko je ściskając i próbowała nie myśleć o tym jak bardzo ją czasem denerwował, bo jednak kochala go bardziej niż nie lubiła!
</div> <div class="cal5"> zakończona </div> </div></div></table>


<table><div class="cal0"><div class="cal6"> rozgrywka #13</div> <img src="https://i.pinimg.com/originals/89/5c/6c ... d2c969.gif" class="cal1-img"> <div class="cal2"> <div class="cal3"> <h1>z kim</h1> <h2> Joseph Russell</h2></div> <div class="cal3"> <h1>gdzie</h1> <h2><a href="viewtopic.php?p=81639&highlight=#81639" ... </h2></div> <div class="cal4">Imprezy zaręczynowe zawsze wydawały się jej czymś dziwnym – ogłaszanie swoich zaręczyn na takiej imprezie było przecież bez sensu, bo już na zaproszeniu było napisane co jest motywem przewodnim, więc Thea zawsze traktowała je jako kolejną okazję by się napić, najeść i wpakować tyłek w ultra seksowną, elegancką sukienkę.
</div> <div class="cal5"> zakończona </div> </div></div></table>

<table><div class="cal0"><div class="cal6"> rozgrywka #14</div> <img src="https://i.pinimg.com/originals/89/5c/6c ... d2c969.gif" class="cal1-img"> <div class="cal2"> <div class="cal3"> <h1>z kim</h1> <h2> Joseph Russell</h2></div> <div class="cal3"> <h1>gdzie</h1> <h2><a href="viewtopic.php?p=82553&highlight=#82553">Rezydencja Russell</a></h2></div> <div class="cal4">Tak, ślub był cudowny i Thea przemilczała nawet niewiadomego pochodzenia małe plamki na białej koszuli Josepha – czuła, że im mniej wie, tym lepiej dla niej w tym momencie, prawda? Po za tym, nie chciała sobie psuć zabawy; wszystko szło zgodnie z planem aż do momentu, gdy mieli pokroić tort. Ustawili się do zdjęcia, pełnia radości, a potem poczuła jak Joseph lekko przytłacza ją swoim ciężarem, całkowicie niespodziewanie, tuż po dziwnym świście który usłyszała i gdy już chciała na niego spojrzeć, nagle zgasło światło. W pierwszej chwili nie zrozumiała co się dzieje – całkowicie zszokowana faktycznie lekko schowała się za mężem, ale niezbyt to uspokoiło jej nerwy bowiem właśnie wtedy dłoń położyła na jego brzuchu i poczuła… wilgoć.
</div> <div class="cal5"> zakończona </div> </div></div></table>

<table><div class="cal0"><div class="cal6"> rozgrywka #15</div> <img src="https://64.media.tumblr.com/75492daf800 ... r1_250.gif" class="cal1-img"> <div class="cal2"> <div class="cal3"> <h1>z kim</h1> <h2> Constance Turner</h2></div> <div class="cal3"> <h1>gdzie</h1> <h2><a href="viewtopic.php?p=82553&highlight=#82553">Rezydencja Russell</a></h2></div> <div class="cal4">Thea od razu gdy podeszła zaczęła sprawdzać puls Farewella, szybko rzuciła okiem na ranę na jego brzuchu i aż się skrzywiła, bo od razu dostrzegła że to nie tylko wbicie noża ale i jego obrócenie a to trochę pogarszało sytuacje.
</div> <div class="cal5"> zakończona </div> </div></div></table>

<table><div class="cal0"><div class="cal6"> rozgrywka #16</div> <img src="https://i.pinimg.com/originals/89/5c/6c ... d2c969.gif" class="cal1-img"> <div class="cal2"> <div class="cal3"> <h1>z kim</h1> <h2> Joseph Russell</h2></div> <div class="cal3"> <h1>gdzie</h1> <h2><a href="viewtopic.php?p=82717&highlight=#82717">Rezydencja Russell</a></h2></div> <div class="cal4">Może to lepiej, że nic z tego nie pamiętał, bo Thea pamiętała aż za nadto – gdy ranni zostali porozwożeni po sypialniach gościnnych, ona udała się pod prysznic bo w krwi była dosłownie od góry do dołu; włosy się jej posklejały, satynowa halka nadawała się do śmieci, pończochy nie dość, że porwane to jeszcze w plamach i na koniec paznokcie, które robiła dzień wcześniej a pod które krew się przedostała.
</div> <div class="cal5"> zakończona </div> </div></div></table>

<table><div class="cal0"><div class="cal6"> rozgrywka #17</div> <img src="https://64.media.tumblr.com/f75659364a6 ... b7_250.gif" class="cal1-img"> <div class="cal2"> <div class="cal3"> <h1>z kim</h1> <h2> Leonie Stone</h2></div> <div class="cal3"> <h1>gdzie</h1> <h2><a href="viewtopic.php?p=82710&highlight=#82710">Apartament Tee</a></h2></div> <div class="cal4">Nie było nic lepszego od romantycznego wieczoru z przyjaciółką, dlatego gdy Leonie takowy zaproponowała, Thea się od razu zgodziła. Mogła ją co prawda zaprosić do domu w Queen Anne, w którym mieszkała z Josephem ale potrzebowała wieczoru całkowicie we dwie, po za tym i tak miała zabrać jeszcze kilka rzeczy ze swojego apartamentu. Tak czy siak, świeczki były rozstawione, a gdy Stone weszła do apartamentu Thea się do niej wyszczerzyła.

</div> <div class="cal5"> trwa </div> </div></div></table>

autor

Awatar użytkownika
0
0

-

Post

<table><div class="cal0"><div class="cal6"> rozgrywka #18 </div> <img src="https://i.pinimg.com/originals/89/5c/6c ... d2c969.gif" class="cal1-img"> <div class="cal2"> <div class="cal3"> <h1>z kim</h1> <h2> Joseph Russell</h2></div> <div class="cal3"> <h1>gdzie</h1> <h2><a href="viewtopic.php?p=83772#83772">dom</a></h2></div> <div class="cal4"> Dla Thei ostatni tydzień był całkowitą porażką, serio. Wesele marzeń zmieniło się w masakrę rodem z filmów które tak cholernie uwielbiała. Potem musiała próbować ożywić Thomasa który koniec końców i tak skończył w tej cholernie drogiej, misternej trumnie która stała na środku wielkiego salonu w ich willi. </div> <div class="cal5"> zakończona </div> </div></div></table>

autor

Awatar użytkownika
0
0

-

Post

<table><div class="cal0"><div class="cal6"> rozgrywka #19 </div> <img src="https://i.pinimg.com/originals/89/5c/6c ... d2c969.gif" class="cal1-img"> <div class="cal2"> <div class="cal3"> <h1>z kim</h1> <h2> Joseph Russell</h2></div> <div class="cal3"> <h1>gdzie</h1> <h2><a href="viewtopic.php?p=85111#85111">St. Tropez</a></h2></div> <div class="cal4"> Jej przecież nie chodziło tylko o ten nieszczęsny seks – chodziło o całokształt; o to, że prawie się do niej nie odzywał, o to że nie jadali razem posiłków, że gdy kładli się do jednego łóżka to albo wisiał przy telefonie ogarniając jakieś lokalizacje albo odwracał się tyłkiem i szedł spać. Kłótnia o seks i kolacje którą przygotowała a on olał była tylko wierzchołkiem góry lodowej, który przeważył jej złość. </div> <div class="cal5"> zakończona </div> </div></div></table>

autor

Awatar użytkownika
0
0

-

Post

<table><div class="cal0"><div class="cal6"> rozgrywka #20 </div> <img src="https://i.pinimg.com/originals/89/5c/6c ... d2c969.gif" class="cal1-img"> <div class="cal2"> <div class="cal3"> <h1>z kim</h1> <h2> Joseph Russell</h2></div> <div class="cal3"> <h1>gdzie</h1> <h2><a href="viewtopic.php?t=10114">Dom</a></h2></div> <div class="cal4"> Nie była nawet bardzo zła gdy napisał, że nie przyjedzie. Odrobinę się między nimi poprawiło, a nie chciała toczyć bojów z takiego błahego powodu, szczególnie, że ubłagała Stanley’a, żeby dał jej jeszcze jedną szansę i przywrócił do pracy. Zgodził się, ale musiała robić co drugi dzień testy, więc grzecznie się zgodziła chociaż ciężko jej było… nie brać. Tak czy siak, starała się wrócić do codzienności. Po pracy zamówiła sobie ubera, który się okazał całkiem miłym facetem, pogadali, pośmieszkowali, czuła się naprawdę dobrze z dzisiejszym dniem, serio.</div> <div class="cal5"> zakończona </div> </div></div></table>

<table><div class="cal0"><div class="cal6"> rozgrywka #21 </div> <img src="https://i.pinimg.com/originals/89/5c/6c ... d2c969.gif" class="cal1-img"> <div class="cal2"> <div class="cal3"> <h1>z kim</h1> <h2> Joseph Russell</h2></div> <div class="cal3"> <h1>gdzie</h1> <h2><a href="viewtopic.php?p=86147#86147">Dom</a></h2></div> <div class="cal4"> Ostatnie dni dla Thei były naprawdę tragiczne i cholernie, cholernie ciężkie. Właściwie nie wychodziła nawet z zaciemnionej sypialni, chyba że do łazienki żeby się umyć i zaraz z powrotem wrócić do ogromnego łóżka i owinąć się kołdrą. Całymi dniami spała, płakała, nie jadła i trochę chyba umierała przez to, że jednak miała spory maraton wciągania i jej organizm potrzebował doładowania, ale z racji nie wychodzenia z łożka jakoś musiała z tym żyć.</div> <div class="cal5"> ZAKOŃCZONA </div> </div></div></table>
Ostatnio zmieniony 2021-07-16, 09:03 przez Thea Johnson, łącznie zmieniany 1 raz.

autor

Awatar użytkownika
0
0

-

Post

<table><div class="cal0"><div class="cal6"> rozgrywka #22 </div> <img src="https://i.imgur.com/Q2wa6rT.gif" class="cal1-img"> <div class="cal2"> <div class="cal3"> <h1>z kim</h1> <h2>Constance Turner</h2></div> <div class="cal3"> <h1>gdzie</h1> <h2><a href="viewtopic.php?p=86579#86579">LA</a></h2></div> <div class="cal4"> Gdy Rosemarie wpadła do jej domu, Thea akurat malowała paznokcie u rąk (bo przecież nie pójdzie do kosmetyczki z pociętym ryjem, helloł) i zupełnie nie wiedziała o co chodzi, gdy najmłodsza z rodzeństwa Russell zaczęła krzyczeć, że Connie się zaręczyła i że trzeba to uczcić i że LA to najlepszy pomysł, a potem zaczęła wciskać jej randomowe ubrania, żeby faktycznie pojechały po Constance i Vittorię. </div> </div></div></table>
Ostatnio zmieniony 2021-07-16, 09:02 przez Thea Johnson, łącznie zmieniany 1 raz.

autor

Awatar użytkownika
0
0

-

Post

<table><div class="cal0"><div class="cal6"> rozgrywka #23 </div> <img src="https://i.imgur.com/w4byQgR.gif" class="cal1-img"> <div class="cal2"> <div class="cal3"> <h1>z kim</h1> <h2>Joseph Russell</h2></div> <div class="cal3"> <h1>gdzie</h1> <h2><a href="viewtopic.php?p=88455&highlight=#88455" ... </h2></div> <div class="cal4"> Pobicie Abe'a było okropne i Joseph od początku doskonale wiedział, że będzie musiał rozprawić się z ludźmi, którzy się tego dopuścili. Poza poszukiwaniem zaginionych Jacksona i Alexandra, oczywiste było, że musiał zająć się tymi delikwentami. Pomagał mu w tym Nick, któremu ostatnimi czasy postanowił ufać... Odrobinę bardziej. Naprawdę się spisał w odnalezieniu Hayley i Joseph starał się udowodnić, że naprawdę cholernie to doceniał.
</div> <div class="cal5"> zakończona </div> </div></div></table>

autor

Zablokowany

Wróć do „Kalendarze”