WAŻNE Wprowadzamy nowy system pisania postów/tworzenia tematów w lokacjach. Prosimy o zapoznanie się instrukcją i stosowanie nowego wzoru. Więcej informacji znajdziecie tutaj!

Subfora zostały podzielone na 4 główne działy, oto orientacyjny zakres lokacji, które mogą się w nich znaleźć:
- strefa miejska - ulice, parkingi, tereny zielone, parki, place zabaw, zaułki, przystanki, cmentarze
- usługi - sklepy, centra handlowe, salony kosmetyczne, pralnie, warsztaty
- kultura i instytucje - galerie, muzea, teatry, opera, domy kultury, centra społeczne, urzędy, kościoły, szkoły, przedszkola, szpitale, przychodnie
- życie towarzyskie - restauracje, kawiarnie, kluby, kręgielnie, puby, kina

Dodatkowo w dzielnicach znajdziecie subfora większych firm albo ważnych dla forum i postaci lokacji, np. szczególne kluby, uniwersytet, czy restauracje.

INFO W procesie przenoszenia forum na nowy silnik utracone zostały hasła logowania. Napiszcie w tej sprawie na discordzie do audrey#3270 lub na konto Dreamy Seattle na Edenie. Ustawimy nowe tymczasowe hasła, które zmienicie we własnym zakresie.

DISCORD Jesteśmy też tutaj! Zapraszamy!

UPDATE Postacie chcące uzupełnić swoją KP o nowe treści w biografii mogą skorzystać teraz z kodu update w zamówieniach.

Zablokowany
Awatar użytkownika
0
0

-

Post

#1

Willy uwielbiała swoją pracę, ale musiała przyznać, że zaczynanie tutaj od zera wcale nie było takie łatwe. W Waszyngtonie miała sieć kontaktów i pracowała w sprawdzonej firmie, która na swoją reputację pracowała latami. No i która bardzo szybko tę reputację straciła, jak wyszły na jaw malwersacje i szastanie hajsem jej szefowej. Chyba powinna się cieszyć, że w ogóle miała regularną wypłatę wtedy i że nie została bez grosza, bo wtedy nie mogłaby sobie pozwolić na powrót i nowy start. A go potrzebowała. Tam jej nazwisko było powiązane z firmą, która zawiodła ludzi, a akurat Wilhelmina nie miała z tym nic wspólnego. Nie miała tam za bardzo czego szukać, więc powrót po prostu miał sens. A teraz szukała po znajomych różnych okazji do zorganizowania eventów i w końcu się udało, miała swoje pierwsze wesele do ogarnięcia. I bardzo się z tego powodu stresowała, dlatego potrzebowała kilku godzin na babskim gadaniu. Dwie butelki wina schłodziła, a kiedy Harms się zjawiła, nie dość że sama piła już drugi kieliszek, od razu wręczyła jej też jeden - hej wchodź, bo zaraz będę chodzić po ścianach. Sama nie wiem czemu aż tak się stresuje, to nie mój pierwszy raz... - przyznała, marszcząc brwi i przechodząc do salonu, gdzie miała porozstawiane plany i papiery. Przystanęła przy laptopie i zamknęła go ostentacyjnie - ale na dziś koniec pracy, muszę się zrelaksować, a ty musisz mi w tym pomóc - podsumowała, a potem niemal duszkiem wypiła resztę wina ze swojego kieliszka.

autor

Zablokowany

Wróć do „Domy”