<div class="kp2">
<div class="kp3">
<div class="kp4"> <input type="radio" id="kp4-1" name="kp4-gr" checked><label for="kp4-1"> me </label> <div class="kp5-a"><img src="https://cdn.discordapp.com/attachments/ ... png"></div> </div>
<div class="kp4"> <input type="radio" id="kp4-2" name="kp4-gr"><label for="kp4-2">about</label>
<div class="kp5"> <div class="kp5-t">about me</div> <div class="kp5-in">
<div class="kp5-info"> <h1>imie i nazwisko</h1> <h2>Theodosia "Rose" Dostojewska</h2></div>
<div class="kp5-info"> <h1>pseudonim</h1> <h2>zależy kto ją określa...</h2></div>
<div class="kp5-info"> <h1>data i miejsce urodzenia</h1> <h2>24/12/1990 Portland (Maine)</h2></div>
<div class="kp5-info"> <h1>dzielnica mieszkalna</h1> <h2>Ballard</h2></div>
<div class="kp5-info"> <h1>stan cywilny</h1> <h2>panna</h2></div>
<div class="kp5-info"> <h1>orientacja</h1> <h2>panseksualna</h2></div>
<div class="kp5-info"> <h1>zajęcie</h1> <h2>potwór bez serca, wredna suka... znaczy baba ze skarbówki!</h2></div>
<div class="kp5-info"> <h1>miejsce pracy</h1> <h2>Internal Revenue Service</h2></div>
<div class="kp5-info"> <h1>wyznanie</h1> <h2>wierzy jedynie w siebie</h2></div>
<div class="kp5-info"> <h1>przyjezdny</h1> <h2>w seattle od roku</h2></div>
</div> </div></div>
<div class="kp4"> <input type="radio" id="kp4-3" name="kp4-gr"><label for="kp4-3">story</label> <div class="kp5"> <div class="kp5-t">my story</div>
<div class="kp5-in">Constitution of... Rosemary Kennedy<br><br>
Preamble<br>
- „Drobiazgi, drobiazgi są najważniejsze!... Bo te drobiazgi gubią zawsze i wszędzie…”*<br>
"Ależ fakty to jeszcze nie wszystko; przynajmniej połowa zależy od tego czy się umie faktami operować."*<br>
"Jeżeli szatan nie istnieje, jeżeli go stworzył człowiek, to stworzył na swoje podobieństwo."**
<br><br>
Children's Rights<br>
Article I<br>Zrodzona w święta, których nikt z jej bliskich nie obchodził. Zrodzona z powinności, obowiązku, ale nie miłości. Zrodzona, by być mężczyzną... los jednak bywa przewrotny. <br>
Article II<br>Córka rosyjskiego ambasadora i amerykańskiej sędziny rosyjskiego pochodzenia. Wychowana w wierze protestanckiej, która zawsze schodziła ona na dalszy plan wypierana przez rodzinne tradycje i obyczajowość. Związek jej rodziców był zaplanowany, skalkulowany i bardzo zimny. Słowo głowy rodziny było prawem. Słowo stało się świętością.<br>
Article III<br>W jej domu obowiązywały bardzo konkretne zasady, każdy miał swe obowiązki i powinności. Jedną z zasad, której bardzo boleśnie się nauczyła będąc jeszcze dzieckiem, była zasada mówiąca o zachowaniu ciszy. Milczenie jest złotem.<br>
Article IV<br>Wcześnie, bowiem mając niespełna trzy lata, nauczyła się czytać i liczyć, zaczęła wykonywać proste działania matematyczne. Była bardzo spokojnym i cichym dzieckiem, o wielkich oczach w których można było dostrzec smutek i nostalgię. <br>
Article V<br> Kiedy miała niespełna cztery lata rozpoczęła się jej edukacja, na początku prowadzona przez prywatnych nauczycieli. Była inteligentna, posłuszna i grzeczna. Jeśli płakała to tak by nikt tego nie zauważał... Była dziewczynką, to zbrodnia, której nie można było jej wybaczyć. Starała się zrekompensować to ojcu, który nie był w stanie jej pokochać. Matka była zajęta karierą zawodową, zdradami i kłamstwem. Zbrodnia. Kłamstwo. Co to miłość?
<br><br>
The right to make mistakes<br>
Article I<br>Uczęszczała do jednej z najlepszych elementarnych placówek w Portland. Oprócz zajęć szkolnych, miała też zajęcia dodatkowe. Uczyła się grać na fortepianie, uczyła się japońskiego i grała w szachy. Miała wysoko postawioną, przez rodziców, poprzeczkę. Chciała być najlepszą, nawet kosztem samej siebie. Chciała być taka jak jej rodzice. <br>
Article II<br>W okresie szkoły średniej była wybierana na przewodniczącego komitetu uczniowskiego. Jedna z najlepszych uczennic. Przewodnicząca szkolnego koła naukowego. Nauka i czytanie książek były całym jej życiem. Coraz bardziej zamykała się w sobie, w swoim świecie, by być silną kobietą, tak jak od niej oczekiwano.<br>
Article III<br>Nie miała grona przyjaciółek, miała jednak jedną wierną powierniczkę swych myśli. Nie miała wielbicieli, ani nawet kandydata na chłopaka. Jej seksualność jeszcze wtedy była uśpiona. Była zbyt zajęta nauką, zbyt pochłonięta planami na przyszłość, które będą wpisywały się w oczekiwania rodziców, by odkryć kim tak na prawdę jest.<br>
Article IV<br>Dostrzegała o wiele więcej niż jej rodzice chcieli jej pokazać. Kochanki ojca, kochankowie matki/. Zdrady i kłamstwa na porządku dziennym. Świadomość, że liczą się tylko pieniądze. Wiedziała też doskonale, że jej rodzice się nie rozwiodą. Pozory. Wszędzie pozory, zgodnie z którymi winno się żyć. <br>
Article V<br> Ukończyła szkołę średnią z jednymi z najlepszych wyników, będąc mistrzynią w międzyszkolnym konkursie szachowym oraz laureatką konkursów matematycznych. Nie było tylko jednego na rozdaniu końcowych dyplomów. Jej rodziców. Prawdopodobnie jako jedyna uczennica tego dnia, wracała sama do domu. Nie było świętowania, nie było radości... Wróciła do pustego domu, by planować dalej.
<br><br>
Right to yourself<br>
Article I<br>Dostała się bez problemu do jednej z najlepszych amerykańskich uczelni wyższych. Rodzice opłacili czesne, a ona z biegiem lat poznawała tajniki finansów, a potem prawa. Osamotniona przez rodzinę, znów uciekała w naukę, zajęcia dodatkowe, szkolenia, wszystko by uciec myślami, chronić samą siebie.<br>
Article II<br>W okresie studiów odkryła seks, ale nie związki. Wdała się w romans z starszą od siebie kobietą, wykładowczynią z innego wydziału. Z czasem stała się zabawką pani profesor i jej męża. Pokazali jej wiele, choć niektórzy by pewnie powiedzieli, że zbyt wiele. Dali jej jednak to czego potrzebowała. Zainteresowanie, którego tak bardzo potrzebowała.<br>
Article III<br>Jedna z najlepszych studentek, bez problemu dostała stypendia naukowe. Pieniądze, które dostawała od "sponsorów" zaczęła inwestować na giełdzie. Spokojnie za kieszonkowe od rodziców mogła się utrzymywać, a nie potrzebowała wiele, by być szczęśliwą, przynajmniej w skali, którą sobie sama ustaliła, by egzystować spokojnie.<br>
Article IV<br>Jej "związek" trwał mniej więcej do końca studiów, potem niestety znudziła się swoim sponsorom. Została wymieniona na młodszy, ładniejszy model, co przyjęła ze spokojem godnym cesarzowej. Nie płakała, nie prosiła, pożegnała się ozięble, nie dając nikomu satysfakcji, iż ją skrzywdził, czy sprawił przykrość. <br>
Article V<br> Zamykała się coraz bardziej w swej szklanej wieży, którą zbudowała z swych lęków, tęsknoty za miłością i braku wiary, że ktoś ją pokocha. Otaczała się oziębłością, sarkazmem i dumą. Zakuła swe serce w lodowej klatce, tak by nikt nigdy go nie złamał. Miłość nie istnieje. To fakt. Ułuda budowana dla naiwnych.
<br><br>
I am the law!<br>
Article I<br>Zaczęła pracować w IRC niedługo po skończeniu studiów. Poszukując swej ścieżki zawodowej zafascynowała się prawem podatkowym, a samą pracę pomogła jej zdobyć znajoma matki. Stała się asystentką jednego z wyżej postawionych urzędników, związanym miedzy innymi z programem ściągania zaległych podatków. <br>
Article II<br>Awansowała dość szybko z asystentki, by z biegiem lat stawać się powoli ekspertką w swoim fachu. Nadal jednak zastanawia się czy nie iść na praktykę do jednej z kancelarii prawniczych, tak by starać się o aplikację, zacząć się specjalizować w prawie podatkowym i w końcu zacząć zarabiać większe, niż obecnie pieniądze. <br>
Article III<br>Oprócz pensji urzędnika, fundusze bierze też z gry na giełdzie, dzięki czemu stać ją na apartament. Nie jest jednak rozrzutną kobietą. Do pracy jeździ z znajomą. Ubiera się zawsze starannie, ale nie wydaje na to majątku. Woli inwestować, niż bawić się chwilą obecną i żyć na kredyt. Jest bardzo zdyscyplinowana.<br>
Article IV<br>Jej życie erotyczne? Zdarzają jej się krótkotrwałe relacje z mężczyznami i kobietami, ale nie potrafi stworzyć normalnego związku. Jest bardzo dyskretna i nie afiszuje się żadną swoją relacją, nie wstawia nigdzie fotek, ani nie opowiada koleżankom z pracy z kim się spotyka obecnie. Znajomi uważają, że nikt z nią nie potrafiłby wytrzymać dłużnej. <br>
Article V<br> O dziwo ma przyjaciółki! Ma też kota rasy sfinks, którego kupiła dopiero wtedy kiedy była pewna, że dostanie swoja małe biuro i będzie go mogła zabierać ze sobą do pracy. Znajomości, zdobyte dzięki matce, bardzo pomogły w tej kwestii. Przepiękna oziębła "królowa podatków" wydaje się nie bać niczego ani nikogo, a tak na prawdę boi się samotności i odrzucenia. Boi się, ale potrafi rozegrać idealnie kolejne partie swego życia i pozornie wygrywać je... przegrywając za każdym razem z samą sobą. </div> </div></div>
<div class="kp4"> <input type="radio" id="kp4-4" name="kp4-gr"><label for="kp4-4">flaws</label> <div class="kp5"> <div class="kp5-t">my flaws</div>
<div class="kp5-in">
Potrafi grać na fortepianie, ale mało osób o tym wie. Ma przyjemną barwę głosu, ale nigdy nie lubiła śpiewać. Kocha muzykę poważną, a jej ukochanymi są Rachmaninow, Czajkowski i Strawiński. Kocha balet i operę, a już w szczególności balet rosyjski. Jest zakochana w Jeziorze łabędzim od praktycznie dziecka. Choć nawet taki "klasyk" jak ona potrafi docenić inne gatunki muzyki np. rock czy metal.<br> Szpilki? Minimum 10 centymetrów. Herbata? Tylko i wyłącznie zielona. Ulubiona kuchnia? Japońska i koreańska. Spodnie czy sukienka? Zależy od okoliczności, czasami zupełnie nic! Ulubiony deser? Krew swoich wrogów... nie no żartuję! Szarlotka na kruchym cieście. Ulubiony owoc? Borówka. Ulubiony odpoczynek? Długa kąpiel z dużą ilością piany, do tego lampka słodkiego wina i kotek śpiący gdzieś obok.<br> Potrafi zapamiętać długi ciąg liczb, ma wysoki iloraz inteligencji i zawsze była dobra z przedmiotów typowo matematycznych... ale za cholerę nie potrafi zapamiętać imion nowo poznanych ludzi. Zacytuje dowolny przepis z prawa podatkowego, pamięta kiedy został wprowadzony czy zmieniony, ale zapamiętanie przepisu na jajecznicę to już czarna magia! Ma dwie lewe ręce do gotowania i parkowania. Spali ci kuchnie i rozwali samochód!<br> Jest pedantyczną perfekcjonistką. Uwielbia jak wszystko leży na swoim miejscu, a w jej apartamencie panuje idealny porządek. Wyjątkiem są oczywiście sytuacje związane z jej kotkiem o wdzięcznym imieniu Włodek. Zaciska zęby, ale i tak nie potrafi gniewać się na stworzonko. To chyba jedyny przypadek, kiedy za ruszenie jej rzeczy ktoś nie obrywa. Wręcz przeciwnie. Dostaje nawet buziaka w łebek! Kocha tego małego szatana.<br> Biegle włada angielskim, rosyjskim i japońskim. W mowie radzi sobie też z chińskim. Lubi uczyć się języków, kupować i kolekcjonować książki w oryginale, poszerzać swoją wiedzę i dokształcać się. Jest bardzo ambitna i wymagająca, najbardziej wobec samej siebie. Nie widzi siebie w stałym związku. Za otoczką zimnej, sarkastycznej, pewnej siebie kobiety, ukrywa się dziewczynka, która chce chronić samą siebie. Boi się zaufać ludziom, boi się, że ktoś ją skrzywdzi i wykorzysta.<br></div> </div></div>
<div class="kp4"> <input type="radio" id="kp4-5" name="kp4-gr"><label for="kp4-5">more</label> <div class="kp5"> <div class="kp5-t">and more</div> <div class="kp5-in">
<div class="kp5-c-info"> <h1>imię/ nick z edenu</h1> <h2>Dream</h2></div>
<div class="kp5-c-info"> <h1>kontakt</h1> <h2> pw </h2></div>
<div class="kp5-c-info"> <h1>narracja</h1> <h2>przeszły, trzecia</h2></div>
<div class="kp5-c-info"> <h1>zgoda na ingerencję MG</h1> <h2>nie</h2></div>
</div> </div></div>
</div></div>
<div class="kp1"> <h1>Theodosia "Rose" Dostojewska</h1> <h2>Roseanne Park</h2></div> </div></table>
*Fiodor Dostojewski, Zbrodnia i kara<br>
** Fiodor Dostojewski, Bracia Karamazow
