WAŻNE Wprowadzamy nowy system pisania postów/tworzenia tematów w lokacjach. Prosimy o zapoznanie się instrukcją i stosowanie nowego wzoru. Więcej informacji znajdziecie tutaj!

Subfora zostały podzielone na 4 główne działy, oto orientacyjny zakres lokacji, które mogą się w nich znaleźć:
- strefa miejska - ulice, parkingi, tereny zielone, parki, place zabaw, zaułki, przystanki, cmentarze
- usługi - sklepy, centra handlowe, salony kosmetyczne, pralnie, warsztaty
- kultura i instytucje - galerie, muzea, teatry, opera, domy kultury, centra społeczne, urzędy, kościoły, szkoły, przedszkola, szpitale, przychodnie
- życie towarzyskie - restauracje, kawiarnie, kluby, kręgielnie, puby, kina

Dodatkowo w dzielnicach znajdziecie subfora większych firm albo ważnych dla forum i postaci lokacji, np. szczególne kluby, uniwersytet, czy restauracje.

INFO W procesie przenoszenia forum na nowy silnik utracone zostały hasła logowania. Napiszcie w tej sprawie na discordzie do audrey#3270 lub na konto Dreamy Seattle na Edenie. Ustawimy nowe tymczasowe hasła, które zmienicie we własnym zakresie.

DISCORD Jesteśmy też tutaj! Zapraszamy!

UPDATE Postacie chcące uzupełnić swoją KP o nowe treści w biografii mogą skorzystać teraz z kodu update w zamówieniach.

Zablokowany
Awatar użytkownika
0
0

-

Post

<table> <div class="kp0">
<div class="kp2">
<div class="kp3">

<div class="kp4"> <input type="radio" id="kp4-1" name="kp4-gr" checked><label for="kp4-1"> me </label> <div class="kp5-a"><img src="https://i.imgur.com/2iyKUIZ.png"></div> </div>

<div class="kp4"> <input type="radio" id="kp4-2" name="kp4-gr"><label for="kp4-2">about</label>
<div class="kp5"> <div class="kp5-t">about me</div> <div class="kp5-in">

<div class="kp5-info"> <h1>imie i nazwisko</h1> <h2> Maximilian Maccarthy</h2></div>
<div class="kp5-info"> <h1>pseudonim</h1> <h2>Max</h2></div>
<div class="kp5-info"> <h1>data i miejsce urodzenia</h1> <h2>18.08.1987 / Szkocja </h2></div>
<div class="kp5-info"> <h1>dzielnica mieszkalna</h1> <h2>Columbia City</h2></div>
<div class="kp5-info"> <h1>stan cywilny</h1> <h2>kawaler</h2></div>
<div class="kp5-info"> <h1>orientacja</h1> <h2>hetero</h2></div>
<div class="kp5-info"> <h1>zajęcie</h1> <h2>architekt wnętrz</h2></div>
<div class="kp5-info"> <h1>miejsce pracy</h1> <h2>SkB Architects </h2></div>
<div class="kp5-info"> <h1>wyznanie</h1> <h2>ateista</h2></div>
<div class="kp5-info"> <h1>miejscowy / przyjezdny</h1> <h2>w seattle od paru długich lat</h2></div>
</div> </div></div>

<div class="kp4"> <input type="radio" id="kp4-3" name="kp4-gr"><label for="kp4-3">story</label> <div class="kp5"> <div class="kp5-t">my story</div>
<div class="kp5-in">Wczesne lata dzieciństwa spędzone w malowniczej Szkocji do złudzenia przypominało mistyczną baśń o elifvkickich istotach, a swój rodzinny dom uwielbiał porównywać do Bag End w którym mieszkali Bilbo i Frodo Bagginsowie - oczywiście daleko mu było do oryginalnego kształtu z jego ukochanej książki Tolkiena, którą pochłaniał każdego wieczoru. Za dnia również bujał w chmurach, marząc o niestworzonych rzeczach trochę martwiąc przy tym swoich rodziców, choć zawsze pozostawał w cieniu swojego starszego brata. Nie wzbierała w nim zazdrość gdy ten był wychwalany za swoje osiągnięcia, on również był dumny. Pieprzony marzyciel, widzący w każdym dobro. Marzył, aby każdy jego dzień wyglądał tak samo błogo i leniwie. Czy to były zbyt wygórowane pragnienia? Zbyt egoistyczne, że życie postanowiło z niego brutalnie zadrwić i przenieść go w zupełnie obcy świat? <br>
Przekonać miał się o tym tuż zaraz po niechcianej przeprowadzce do obcego Seattle - tęsknota za rodzinnymi stronami nadal pozostawała w nim o tyle silna, że bez wahania by w nie wrócił, a jednak zaczął się przyzwyczajać do nowego miejsca. Dość szybko się w nim zadomowił, znajdując w nim ulubione miejsca w których ukrywał się przed całym światem. W końcu odważył się pokazać je Molly, trochę obawiając się, że jednak nie zrozumie jego specyficznej natury. A jednak zaskoczyła go swoją pozytywną reakcją z niemą prośbą by zaprowadzał ją częściej. Tak było. Od tamtej pory znikali razem.
W jego sercu zrodziło się marzenie - by mogli już tak trwać razem (nie wiedząc, że już wtedy był w niej zakochany) <br>
Nikogo nie zdziwiło, że obrał zupełny inny kierunek niż reszta rodziny. Wszak przygotowywał wszystkich już na takie rewelacje dużo wcześniej, że nie ma zamiaru zasilać swoją obecnością rodzinnej kancelarii. Pałeczkę więc przejął starszy brat a on mógł skupić się na sobie. Jego ojciec obawiał się, że wybierze coś kompletnie nieprzydatnego w życiu (według jego mniemaniom) a widząc jego ciągnoty do literatury naprawdę miał ku tego podstawy. W końcu Max postanowił złożyć papiery na architekturę wnętrz, zaskakując dosłownie wszystkich, nawet ojca. O dziwo, pozytywnie został ten pomysł przyjęty a on nie musiał przejmować się niezaspokojonymi ambicjami rodzicielskimi - w końcu w jakimś stopniu zostały usidlone. Wilk syty, owca cała. <br>
Nosił na rękach Molly kiedy tylko nadarzała się okazja - uwielbiał brać swoją dziewczynę i okręcać się z nią w rytm muzyki, która często unosiła się w ich własnych już czterech kątach, albo gdy zamawiali swoją ulubioną pizzę. W tamtym czasie odkrył, że całkiem nieźle wychodzi mu gotowanie. Pierwsze potrawy testowała Molly, czasem chwaląc go zasłużonym pocałunkiem, czasem dawała mu pstryczek w nos gdy przypalał jakiś swoje eksperymentalne danie. Na trzecim roku zaadoptowali psa, któremu wspólnie wymyślili wdzięczne imię Migotka - była to suczka rasy labradora. Migotka zaczęła wypełniać im czas. Mają dużo zdjęć z imprez ze wspólnymi znajomymi. Czasem pojawiało się też na tych imprezach jego rodzeństwo, czasem sam Milo bez sióstr. Czasem z Harms. Phoe robili naprawdę głupie rzeczy. Ci wszyscy znajomi i przyjaciele uwielbiali ich uwieczniać - a oni, gromadzili wszystkie odzyskane zdjęcia w jednym albumie. Znajomi twierdzili, że nie powinni już dłużej czekać, ale oni tylko kwitowali ich romantyczne zaczepki ironicznymi uśmieszkami. Wiedzieli, że przyjdzie na to czas. Kiedy budził się wcześniej niż ona, lubił obserwował jak słońce wplata swe promienie w jej miedziane włosy. Wtedy czuł, że była jego, gdy złączał ich dłonie w wspólnym uścisku i muskał jej drobne palce swoimi wargami na dzień dobry. Nie chciał by cokolwiek się zmieniało.<br>
Zmieniło się. Zmieniło się wszystko o 180 stopni, a jego nie było. Nie było w momencie katastrofy, która uderzyła w nich z podwójną siłą - zabrała mu Molly, prawie zabierając też jego starszego brata, który...cudem przeżył. Mieszały się w nim skrajne emocje, kiedy lekarze przekazywali mu kolejne informacje. Nie pamiętał tamtych godzin spędzonych przy szpitalnym łóżku. Wymazał z pamięci nieruchome ciało Milo. To był koszmar, prawda? Oddałby wszystko, aby Molly wróciła, aby Miles się obudził. Nic takiego się nie stało. Molly odeszła, a jego starszego brata wpakowali za kraty. Gorzej być nie mogło.
Było. Harmony z trudem zawlekła go na terapię, która według niego nic nie wznosiła. Przez pierwsze spotkania nie był w stanie otworzyć się przed terapeutą, z czasem zaczęło go to irytować, aż w końcu poddał się durnym gierkom znawcy. Dostał to czego chciał, wyrzucił z siebie wszystko co mu leżało na złamanym sercu. Nie pozostało mu nic innego jak czekanie na wyjście Milesa z więzienia - tylko ta myśl dodawała mu sił, aby kompletnie nie popaść w ruinę. <br>Teraz podjął decyzję o powrocie do rodzinnego domu w Szkocji ale zatrzymała go jego najbliższa przyjaciółka. wyjawiła mu, że straciła szansę na opiekę nad swoim rodzeństwem...on wpadł na pomysł, by mógł stać się jej nowym narzeczonym. W ten przedziwny sposób zaczął składać swoje życie od nowa, nie mając wciąż pojęcie co przyniesie mu jutro.

</div> </div></div>

<div class="kp4"> <input type="radio" id="kp4-4" name="kp4-gr"><label for="kp4-4">flaws</label> <div class="kp5"> <div class="kp5-t">my flaws</div>
<div class="kp5-in">
całkiem nieźle gotuje - swoje umiejętności szlifował głównie na studiach gdy przejadło mu się śmieciowe żarcie. Przepisy znajdował w internetach, potem testowała jego dania jego dziewczyna i znajomi. Swego czasu myślał o stworzeniu własnej knajpy, ale do tej pory jakoś nigdy nie mógł za to się zabrać, a szkoda, bo marnuje swój niezły talent. <br>
od zawsze był przeciwieństwem swojego starszego brata - on naturalnie wyluzowany, nie mający problemu z poznawaniem nowych ludzi, Max zaś cicha woda brzegi rwie. Trochę nieśmiały w pierwszych kontaktach, zyskuje przy bliższym poznaniu. <br>
w domu ma dużo książek z Władcy Pierścieni, które zdobią półkę w jego pokoju. Oprócz książek przez lata nazbierał też planszówek, które wyciąga co piątek gdy kumple wbijają mu na partyjny wieczorek przy dobrej muzie i jedzeniu. Gdy mu się nudzi i nie musi nic zrobić do roboty po prostu odpala Netflixa, ale potrafi też godzinami oglądać głupie memy z kotami i pieskami czy przeglądać instagrama albo Migotka wyciągnie go na spacer. <br>
Dobry kierowca - prawo jazdy zdał po ukończeniu szkoły średniej już za pierwszym razem. Raz w życiu zdarzyło mu się rozbić zderzak, ale był to wypadek bo jeszcze wtedy nIe znosił wyjeżdżać tyłem i stało się. Na szczęście jego pierwszy samochód to był stary grat. Teraz naprawdę nieźle zasuwa po ulicach Seattle i naprawdę odpręża się za kółkiem, nawet w korkach! <br>
Miłośnik cięższych muzycznych brzmień - w jego aucie znajdziesz płyty zespołów z lat 80/90, kocha stare klasyczne przeboje. Bywał na kilku koncertach, festiwalach, a w domu na nawet gitarę elektryczną i trochę na niej pogrywa w wolnej chwili. Nauczył się grać kilku riffów z ulubionych piosenek, a najlepiej wychodzi mi Stairway to Heaven Led Zeppelinów.<br>
Choć jego dziewczyna, Molly nie żyje już od czterech lat to on wciąż o niej pamięta. Regularnie przynajmniej raz w tygodniu odwiedza jej grób, czasem zdarzy mu się rozmawiać do zimnej, marmurowej płyty, wierząc, że ona go słyszy. Wciąż chodzi na terapię, choć te spotkania już nie są tak liczne ale czuje się lepiej gdy spotka się ze swoim terapeutą przynajmniej raz w miesiącu. <br>
Ma dość mocną głowę do alkoholu, choć stara się rzadziej brać butelki z piwem czy whiskey. Za to palenia wciąż mu się nie udało rzucić. Czasem wybierze się na na jakąś imprezę do klubu, by wszystko odreagować.<br>
Jest średnio wysportowany - nie uprawia regularnie sportu, takie trochę z niego słabe chuherko. Bić się potrafi, przyłoży w razie potrzeby, ale już na siłownie średnio mu się chce chodzić a w sumie powinien. Nienawidzi biegać, zresztą nigdy też nie był porannym ptaszkiem, i raczej woli leniuchować pod pościelą niż się zrywać z samego rana.<br>
Po dosłownym odejściu jego dziewczyny, został mu tylko pies razy labrador, którą nazwali Migotka. Gdyby nie ona, z pewnością o wiele szybciej by się załamał. Nie wyobraża sobie teraz życia bez niej i to dzięki Migotce wychodzi w ogóle z domu i ma jeszcze sens bycia na tym świecie.</div> </div></div>

<div class="kp4"> <input type="radio" id="kp4-5" name="kp4-gr"><label for="kp4-5">more</label> <div class="kp5"> <div class="kp5-t">and more</div> <div class="kp5-in">
<div class="kp5-c-info"> <h1>imię/ nick z edenu</h1> <h2>Lama</h2></div>
<div class="kp5-c-info"> <h1>kontakt</h1> <h2> pw <h2></div>
<div class="kp5-c-info"> <h1>narracja</h1> <h2>czas przeszły, 3 osoba</h2></div>
<div class="kp5-c-info"> <h1>zgoda na ingerencję MG</h1> <h2>tak</h2></div>
</div> </div></div>

</div></div>
<div class="kp1"> <h1>Max Maccarthy</h1> <h2>Richard Madden</h2></div> </div></table>
Ostatnio zmieniony 2022-07-30, 19:18 przez Max Maccarthy, łącznie zmieniany 3 razy.

autor

Awatar użytkownika
0
0

dreamy seattle

dreamy seattle

-

Post

<table>
<div class="akcept0">
<div class="akcept1">akceptacja!</div>
<div class="akcept2">Serdecznie witamy na forum, twoja karta została zaakceptowana. Możesz teraz dodać tematy z relacjami, kalendarz oraz telefon i cieszyć się fabularną rozgrywką, którą musisz rozpocząć w ciągu 3 dni.</div></div>
</table>

autor

Zablokowany

Wróć do „Karty postaci”