WAŻNE Wprowadzamy nowy system pisania postów/tworzenia tematów w lokacjach. Prosimy o zapoznanie się instrukcją i stosowanie nowego wzoru. Więcej informacji znajdziecie tutaj!

Subfora zostały podzielone na 4 główne działy, oto orientacyjny zakres lokacji, które mogą się w nich znaleźć:
- strefa miejska - ulice, parkingi, tereny zielone, parki, place zabaw, zaułki, przystanki, cmentarze
- usługi - sklepy, centra handlowe, salony kosmetyczne, pralnie, warsztaty
- kultura i instytucje - galerie, muzea, teatry, opera, domy kultury, centra społeczne, urzędy, kościoły, szkoły, przedszkola, szpitale, przychodnie
- życie towarzyskie - restauracje, kawiarnie, kluby, kręgielnie, puby, kina

Dodatkowo w dzielnicach znajdziecie subfora większych firm albo ważnych dla forum i postaci lokacji, np. szczególne kluby, uniwersytet, czy restauracje.

INFO W procesie przenoszenia forum na nowy silnik utracone zostały hasła logowania. Napiszcie w tej sprawie na discordzie do audrey#3270 lub na konto Dreamy Seattle na Edenie. Ustawimy nowe tymczasowe hasła, które zmienicie we własnym zakresie.

DISCORD Jesteśmy też tutaj! Zapraszamy!

UPDATE Postacie chcące uzupełnić swoją KP o nowe treści w biografii mogą skorzystać teraz z kodu update w zamówieniach.

Zablokowany
Awatar użytkownika
0
0

-

Post

<table> <div class="kp0">
<div class="kp2">
<div class="kp3">

<div class="kp4"> <input type="radio" id="kp4-1" name="kp4-gr" checked><label for="kp4-1"> me </label> <div class="kp5-a"><img src="https://i.imgur.com/JrCrZWS.jpg"></div> </div>

<div class="kp4"> <input type="radio" id="kp4-2" name="kp4-gr"><label for="kp4-2">about</label>
<div class="kp5"> <div class="kp5-t">about me</div> <div class="kp5-in">

<div class="kp5-info"> <h1>imie i nazwisko</h1> <h2>Ariel Darling</h2></div>
<div class="kp5-info"> <h1>pseudonim</h1> <h2>czasami żartują nazywając ją syrenką</h2></div>
<div class="kp5-info"> <h1>data i miejsce urodzenia</h1> <h2>15.02.1994 Nowy Jork</h2></div>
<div class="kp5-info"> <h1>dzielnica mieszkalna</h1> <h2>Portage Bay</h2></div>
<div class="kp5-info"> <h1>stan cywilny</h1> <h2>niech żyje wolność, wolność i swoboda</h2></div>
<div class="kp5-info"> <h1>orientacja</h1> <h2>heteroseksualna</h2></div>
<div class="kp5-info"> <h1>zajęcie</h1> <h2>pogodynka</h2></div>
<div class="kp5-info"> <h1>miejsce pracy</h1> <h2>KING5 TV</h2></div>
<div class="kp5-info"> <h1>wyznanie</h1> <h2>co mi panie dasz w ten niepewny czas?</h2></div>
<div class="kp5-info"> <h1>przyjezdna</h1> <h2>w seattle od kilku miesięcy</h2></div>
</div> </div></div>

<div class="kp4"> <input type="radio" id="kp4-3" name="kp4-gr"><label for="kp4-3">story</label> <div class="kp5"> <div class="kp5-t">my story</div>
<div class="kp5-in">I hate Valentine’s Day. <br>
Odkąd sięga pamięcią nienawidzi Walentynek. Można śmiało powiedzieć, że nie pałała do nich uczuciem już w życiu płodowym, kiedy to matka bladym świtem 14 lutego wylądowała na porodówce, a Ariel nie chcąc się urodzić tego dnia przetrzymała mamę prawie dobę, by ostatecznie urodzić się kilka minut po północy, 15 lutego. Uważa to święto za pożywkę dla sprzedawców, wzbogacających się na głupocie ludzi, którym wmówiono, że dla dobra związku raz w roku, tego konkretnego dnia - trzeba obdarować kogoś bliskiego kwiatkiem, czekoladką lub jakimkolwiek drobnym upominkiem, bo inaczej nic z tego nie wyjdzie. Jej zdaniem gdyby mężczyzna posilił się na miłosny liścik odręcznie napisany, pocałunek lub zwykłe Kocham Cię byłoby to o wiele bardziej romantyczne niż parcie za tłumem i zakupienie czegoś, co wręcz ocieka czerwienią, różem, serpentynami i brokatem. No kicz, i tyle w temacie jej narodzin.
<br><br> We are family! <br>
Może nie duża, ale najlepsza. Taty nigdy nie poznała i przez cały ten czas nawet nie starała się go odszukać. Z mamą była na tyle blisko, że widziała na jego temat wystarczająco, by chęć spotkania się z nim pozostała w uśpieniu. Zawsze były we dwie przeciwko całemu światu, a Ariel wybaczała jej szycie kostiumu na bal w ostatniej możliwej chwili czy spóźnienia na lekcje, bo znów zaspała po przepracowanej nocy. Akceptowała zakup gotowych ciast w cukierni kiedy to na szkolnym kiermaszu miały być domowe wypieki, choć w głębi siebie pragnęła spędzić z nią tych kilka godzin w kuchni. Prawda jest taka, że bez względu na to co napsociła zawsze mogła liczyć na wsparcie mamy, która broniła ją jak lwica nawet, gdy podwinęła się jej noga. Pewnie dlatego są teraz przyjaciółkami, a dzień bez telefonu lub chociażby smsa do mamy to dzień stracony. Nie przypuszczała, że pewnego dnia coś w jej życiu się zmieni, a posiadanie mamy okaże się hmm... niewystarczające? To nie tak, że nagle poczuła potrzebę posiadania ojca, ale zawsze miała w sobie coś co popychało ją do pozyskiwanie większej liczby informacji; coś co podpowiadało kopać głębiej, patrzeć szerzej. To coś sprawiło, że pewnego dnia poruszając temat ojca nie mogła wyzbyć się tej dociekliwości. Zaczęła kopać głębiej. Tutaj. W Seattle.
<br><br> Concrete jungle where dreams are made, oh... <br>
Nowy Jork – to w nim się urodziła, to tam dorastała. Kiedyś nie wyobrażała sobie życia poza tym miastem, wiązała z nim przyszłość polewając herbatkę swoim lalkom na kocyku w Central Parku. Dorosła jednak i choć wiele osób stwierdziłoby w tej chwili, że bluźni... cóż to miasto w którym się wychowała zwyczajnie się jej przejadło. Skończyła liceum z nie najgorszym wynikiem, choć prymuską nie była i ostatecznie dostała się na studia. Spakowała się wtedy do kilku walizek i po letniej przerwie wsiadła do samolotu lecącego do LA.
<br><br> And buy me a star on the boulevard. <br>
Potrzebowała więcej czasu niż przypuszczała na to, by odnaleźć się w nowym mieście. Wiedziała, że początkowo nie będzie to łatwe, ponieważ zawsze jako nastolatka obawiała się zmian i odrobinę panikowała, kiedy wpakowała się w coś nowego. W pierwszych chwilach zarazem cieszyła się zmianą miejsca, jednocześnie chcąc wrócić do samolotu i zaszyć się w dobrze znanym jej Nowym Jorku. Dopiero z biegiem czasu coś się zmieniło. Nawiązała nowe znajomości, odkryła ciekawe miejsca, miała nawet swoje ulubione trasy, knajpki, plaże. Jeszcze będąc studentką podjęła pracę w księgarni, z której zrezygnowała dopiero po latach wyjeżdżając do Seattle. Ukończyła studia na kierunku - dziennikarstwo - ale przez długi czas w ogóle nie pracowała w zawodzie. W międzyczasie prowadziła bloga, ale pewne zawirowania w jej życiu sprawiły, że jej zapał do influerskiego życia mocno przygasł. Na dłuższy czas zaczepiła się też w CBS Television City jako pogodynka, ale przykre incydenty, które miały tam miejsce doprowadziły do tego, że ostatecznie pozbawiono ją tej posady, choć to nie ona zawiniła. Strata głównego źródła zarobku, kredyt jaki wzięła na zakup mieszkania i sprawa o molestowanie, którą wytoczyła pracownikowi telewizji - to ciągnęło ją w dół. Kalifornijski sen zamienił się na pewien czas w koszmar, z którego wybudzenie mógł przynieść jedynie wyjazd. Los Angeles ją zmieniło i w dużej mierze na dobre, choć pewne wydarzenia odcisnęły na niej swoje piętno i już na zawsze pozostaną gdzieś w głębi niej.
<br><br> Just listento the rhythm of a gentle bossa nova.
You'll be dancing with him to before the night is over.
Happy again.
<br>
Kolejne rozmowy z mamą często kończyły się nerwowymi uniesieniami, które zupełnie do ich relacji nie pasowały. Odgrzewany temat ojca wprowadzał zamęt, rozdrapywał stare rany, na nowo powodował ból. Nie chciała ranić swojej mamy, ale ta rosnąca chęć odkrycia większej ilości informacji na temat ojca sprawiał, że to robiła. Wcale się nie ukrywał. Właściwie nic w tym dziwnego, nie musiał...nikt go bowiem nie szukał, do teraz. Żył sobie spokojnie w deszczowym Seattle, a Ariel zastanawiało jedynie, czy nigdy nie miał wyrzutów sumienia? Nie dręczyło go to, że wypiął się na swoją kochankę bez zawahania, gdy tylko okazało się, że pod swoim sercem nosi jego dziecko? Chciała zobaczyć kim jest? Czym się zajmuje? Czy ma rodzinę? I to wszystko nawet bez konieczności rozmowy z nim. Nie planowała zostać w mieście na dłużej, więc zatrzymała się w hotelu na kilka dni. Wciąż nie rozumie jak to się stało, że kupiła własne mieszkanie, zatrudniła się jako pogodynka w tutejszej telewizji i tak trwa już kilka miesięcy nie mogąc się wyzbyć tego głupiego przeczucia, że to dobre miejsce... Może to jej miejsce?
</div> </div></div>

<div class="kp4"> <input type="radio" id="kp4-4" name="kp4-gr"><label for="kp4-4">flaws</label> <div class="kp5"> <div class="kp5-t">my flaws</div>
<div class="kp5-in">🌧 Po przybyciu do Seattle zatrzymała się w hotelu Paramount, jednak szybko zrozumiała, że to się nie kalkuluje. Wynajęcie mieszkania też mijało się z celem, bo skoro miała możliwość kupienia czegoś na własną rękę nie widziała sensu w comiesięcznym uszczuplaniu budżetu tylko po to by opłacić czynsz. Co prawda nie wie na jak długo zostanie w mieście, ale jeśli postanowi nagle wyjechać postąpi podobnie jak zrobiła to w Los Angeles - po prostu sprzeda mieszkanie.
<br>🌧 Wybrała mieszkanie w South Lake Union głównie przez wzgląd na to, że ta dzielnica miała świetne połączenie komunikacyjne z resztą miasta. Dopiero po czasie zrozumiała, że kryje ona w sobie więcej interesujących ją zakamarków, które z chęcią odkrywa w przerwach między pracą, a poszukiwaniem prawdy o jej biologicznym ojcu.
<br>🌧 Jeszcze w LA, kiedy działała w social mediach miała dwa incydenty z włamaniem, z czego jeden nie należał do najprzyjemniejszych, a jej wizerunek trochę na tym ucierpiał. Jednak po czasie okazał się dla niej ratunkiem, bowiem kwota jaka zasiliła jej konto w ramach odszkodowania pozwoliła spłacić kredyt, który zaciągnęła na tamtejsze mieszkanie.
<br>🌧 Cieszy ją możliwość rozpoczęcia z czystą kartą z dala od całego bałaganu jaki za sobą pozostawiła w LA. Rozprawa w związku z molestowaniem była trudna i choć nie poniosła całkowitej porażki jej psychika trochę oberwała, a wynagrodzenie w postaci pieniędzy jakie zasiliły jej konto nie są w stanie tego zmyć. Nie sprawią, że zapomni o tym czego doświadczyła i nie zrekompensuje tego, jak koniec końców media zakrzywiły rzeczywistość tuszując całą sprawę.
<br>🌧 Nigdy nie potrafiła, a raczej nie chciała, a może zwyczajnie się bała zobowiązać się względem kogoś. Miała kilka potknięć na swojej drodze, nieudanych związków i kiepskich uniesień miłosnym, ale to wystarczyło, by dziś wychodziła z założenia, że komplikowanie sobie życia związkiem jest niepotrzebne.
<br>🌧 Jak ktoś mówi ślub ona mówi nie. Ma swoje wyrobione zdanie na ten temat i uważa, że to błąd w systemie tego świata. Najgorsze w tym wszystkim jest to, że jako zagorzała przeciwniczka powiedziała "tak" przed podrabianym Elvisem w Las Vegas i to osobie, za którą w ogóle nie przepadała. Na szczęście udało się jej to odkręcić i nie wraca do tematu byłego męża, którego zostawiła daleko za sobą w Hollywood.
<br>🌧 Roztacza wokół siebie przekonanie pewnej siebie dziewczyny, zadziornej, samowystarczalnej, ale to tylko pozory. W głębi siebie skrywa wiele niepewności.
<br>🌧 Prawdziwą miłością obdarzyła fast foody. Wierzy, że pizza to dar boski, a siłownia to kara, którą musi odwiedzać za te nadmierne przyjemności.
<br>🌧 Lubi czytać książki, ale na zawsze Harry Potter pozostanie jej dziecięcą miłością.
<br>🌧 Bez czego nie wyobraża sobie życia? Bez kawy, podróży, fast foodów, zimy bez wyjazdu na sanki i bitwy na śnieżki (wciąż w duszy jest jeszcze dzieckiem, troszeczkę), spania, muzyki.
<br>🌧 Ma tak zapchaną szafę, że otwieranie jej przez kogokolwiek innego niż ona sama, grozi wysypaniem się całej zawartości na owego szaleńca, który podjął się tego wyzwania. Ariel czeka na takiego odważnego, by móc wykrzyczeć o nie, teraz musisz to posprzątać, bo darmowe porządki zawsze w cenie.
<br>🌧 Kocha spędzać weekendowe wieczory z butelką wina (opcjonalnie z dwoma) i Frankiem Sinatrą.
<br>🌧 Skrywa w sobie talent do gry na gitarze, a przy tym całkiem ładnie śpiewa. Zazwyczaj robi to w zaciszu mieszkania i na palcach jednej ręki może zliczyć osoby, które miały okazję poznać ją od tej strony.
<br>🌧 Zmaga się z katarem siennym sezonowym spowodowanym alergią na pyłki. Ma zapas podstawowych lekarstw.
<br>🌧 Wzrost - 170 cm.

</div> </div></div>

<div class="kp4"> <input type="radio" id="kp4-5" name="kp4-gr"><label for="kp4-5">more</label> <div class="kp5"> <div class="kp5-t">and more</div> <div class="kp5-in">
<div class="kp5-c-info"> <h1>imię/ nick z edenu</h1> <h2>butterfly / ancy</h2></div>
<div class="kp5-c-info"> <h1>kontakt</h1> <h2> pw / discord</h2></div>
<div class="kp5-c-info"> <h1>narracja</h1> <h2>3os. + czas przeszły</h2></div>
<div class="kp5-c-info"> <h1>zgoda na ingerencję MG</h1> <h2>tak</h2></div>
</div> </div></div>

</div></div>
<div class="kp1"> <h1>Ariel Darling</h1> <h2>Sarah Mikaela</h2></div> </div></table>
Ostatnio zmieniony 2020-09-02, 23:12 przez Ariel Darling, łącznie zmieniany 1 raz.

autor

Awatar użytkownika
0
0

dreamy seattle

dreamy seattle

-

Post

<table>
<div class="akcept0">
<div class="akcept1">akceptacja!</div>
<div class="akcept2">Serdecznie witamy na forum, twoja karta została zaakceptowana. Możesz teraz dodać tematy z relacjami, kalendarz oraz telefon i cieszyć się fabularną rozgrywką, którą musisz rozpocząć w ciągu 3 dni.</div></div>
</table>

autor

Zablokowany

Wróć do „Karty postaci”