WAŻNE Wprowadzamy nowy system pisania postów/tworzenia tematów w lokacjach. Prosimy o zapoznanie się instrukcją i stosowanie nowego wzoru. Więcej informacji znajdziecie tutaj!
Subfora zostały podzielone na 4 główne działy, oto orientacyjny zakres lokacji, które mogą się w nich znaleźć:
- strefa miejska - ulice, parkingi, tereny zielone, parki, place zabaw, zaułki, przystanki, cmentarze
- usługi - sklepy, centra handlowe, salony kosmetyczne, pralnie, warsztaty
- kultura i instytucje - galerie, muzea, teatry, opera, domy kultury, centra społeczne, urzędy, kościoły, szkoły, przedszkola, szpitale, przychodnie
- życie towarzyskie - restauracje, kawiarnie, kluby, kręgielnie, puby, kina
Dodatkowo w dzielnicach znajdziecie subfora większych firm albo ważnych dla forum i postaci lokacji, np. szczególne kluby, uniwersytet, czy restauracje.
INFO W procesie przenoszenia forum na nowy silnik utracone zostały hasła logowania. Napiszcie w tej sprawie na discordzie do audrey#3270 lub na konto Dreamy Seattle na Edenie. Ustawimy nowe tymczasowe hasła, które zmienicie we własnym zakresie.
DISCORD Jesteśmy też tutaj! Zapraszamy!
UPDATE Postacie chcące uzupełnić swoją KP o nowe treści w biografii mogą skorzystać teraz z kodu update w zamówieniach.
-
<div class="rel1">bluejay krzyzanowski</div>
<div class="rel2"><img src="https://64.media.tumblr.com/540f4c14391 ... png"></div>
<div class="rel3">* pogodny, choć raczej małomówny z niego typ i samotnik;<br>
* im bliżej wody, tym większe prawdopodobieństwo, że na niego wpadniesz - mieszka w Portage Bay, większość wolnych chwil spędza na plaży; <br>
* uczy w liceum w Ballard - może więc znasz go jako swojego belfra, albo też nauczyciela Twojego dziecka?<br>
* może znasz jego matkę - ekscentryczną terapeutkę, Marion, albo któreś z rodzeństwa;<br>
* albo też pamiętasz go ze wspólnych czasów w liceum - zanim zniknął bez śladu;<br></div>
<div class="rel4"><div class="rel5">
<div class="rel6"> <input type="radio" id="rel6-1" name="rel6-gr" checked><label for="rel6-1">family</label>
<div class="rel7">
<div class="rel8">
<b>imię i nazwisko</b>
opis relacji opis relacji
<b>imię i nazwisko</b>
opis relacji opis relacji
<b>imię i nazwisko</b>
opis relacji opis relacji
<b>imię i nazwisko</b>
opis relacji opis relacji
</div> </div> </div>
<div class="rel6"> <input type="radio" id="rel6-2" name="rel6-gr"><label for="rel6-2"> good </label>
<div class="rel7">
<div class="rel8"><b>imię i nazwisko</b>
opis relacji opis relacji
<b>imię i nazwisko</b>
opis relacji opis relacji
<b>imię i nazwisko</b>
opis relacji opis relacji
<b>imię i nazwisko</b>
opis relacji opis relacji </div> </div></div>
<div class="rel6"> <input type="radio" id="rel6-3" name="rel6-gr"><label for="rel6-3"> bad </label>
<div class="rel7">
<div class="rel8"> <b>imię i nazwisko</b>
opis relacji opis relacji
<b>imię i nazwisko</b>
opis relacji opis relacji
<b>imię i nazwisko</b>
opis relacji opis relacji
<b>imię i nazwisko</b>
opis relacji opis relacji </div> </div> </div>
<div class="rel6"> <input type="radio" id="rel6-4" name="rel6-gr"><label for="rel6-4"> complex</label>
<div class="rel7">
<div class="rel8"> <b>imię i nazwisko</b>
opis relacji opis relacji
<b>imię i nazwisko</b>
opis relacji opis relacji
<b>imię i nazwisko</b>
opis relacji opis relacji
<b>imię i nazwisko</b>
opis relacji opis relacji
</div> </div></div>
</div></div>
</div></table>
szukam pracy, będę
pracownikiem roku
sunset hill
-
-
Judah, biorę w całości! Blue będzie miał też relkę z Joachimem - byli bardzo bliskimi przyjaciółmi w czasach nastoletnich, dopóki Blue nie spakował walizek i nie zniknął z dnia na dzień, bez uprzedzenia i wytłumaczenia. Z Judah widziałabym to natomiast tak, że oczywiście znali się w przeszłości, ale różnica wieku między nimi miała wówczas większe znaczenie - bo Judah, 7 lat starszy od Blue, nie chciał się trzymać ze smarkaczami pewnie przecież. Teraz jednak oczywiście odczuwają tę różnicę o wiele mniej - więc może od słowa do słowa zaprzyjaźnią się bliżej? Poza tym, tak jak mówisz, Niebieski na pewno zna dzieciaki Judasza, i chętnie narobi im czasem siary
Zapraszam zatem niebawem na jakieś piwko w Portage Bay... I może nawet na obiad, balinezyjskie przysmaki, których autorem - o dziwo! - będzie nie Hirsch, a Krzyzanowski!
szukam pracy, będę
pracownikiem roku
sunset hill
studentka architektury
kawiarnia Liberte
belltown
W szkole już zostałam tylko ja, więc chyba jestem narażona na ten przypał, ale ja za to jestem pilną uczennicą, z zawsze odrobioną pracą domową, napisanym dodatkowym zadaniem, esejem oddanym na czas.
-
Chyba, że mamy ochotę na coś bardziej skomplikowanego!
Odette, a z chęcią! Jest szansa, by się ta nasza dwójka znała z przeszłości? Są niemal w tym samym wieku, może więc znają się z młodości? Pomyślałam wręcz, że mogą się znać przez ich rodziców - matka Bluejay'a jest psychoterapeutką, ojciec był profesorem i wykładowcą akademickim, a rodzice Odette - lekarzami. Obracali się w tych samych kręgach z dużym prawdopodobieństwem... I tak też mogły się poznać ich pociechy?
-
też tak myślałam, żeby ta relacja rozwinęła się dopiero w ostatnich latach, bo jednak za czasów szkoły przepaść przez wiek była między nimi za duża, no i niekoniecznie by się dogadali! ale teraz jasne! jak gołąb pocztowy przyfrunie z zaproszeniem to wpadnie nawet na ten obiad, ale zapewne po drodze pozwalając sobie liczne komentarze, że do tego Blue dodał za mało soli a do tamtego za dużo pieprzu brzydki nawyk kucharza, co poradzić!Bluejay Krzyzanowski pisze:Judah, biorę w całości! Blue będzie miał też relkę z Joachimem - byli bardzo bliskimi przyjaciółmi w czasach nastoletnich, dopóki Blue nie spakował walizek i nie zniknął z dnia na dzień, bez uprzedzenia i wytłumaczenia. Z Judah widziałabym to natomiast tak, że oczywiście znali się w przeszłości, ale różnica wieku między nimi miała wówczas większe znaczenie - bo Judah, 7 lat starszy od Blue, nie chciał się trzymać ze smarkaczami pewnie przecież. Teraz jednak oczywiście odczuwają tę różnicę o wiele mniej - więc może od słowa do słowa zaprzyjaźnią się bliżej? Poza tym, tak jak mówisz, Niebieski na pewno zna dzieciaki Judasza, i chętnie narobi im czasem siary
Zapraszam zatem niebawem na jakieś piwko w Portage Bay... I może nawet na obiad, balinezyjskie przysmaki, których autorem - o dziwo! - będzie nie Hirsch, a Krzyzanowski!
studentka architektury
kawiarnia Liberte
belltown
Może np. chciałby ją wciągnąć w udzielanie koreptycji komuś, z kim ona się mocno nie lubi? Mogałby wtedy kręcić na niego nosem, ale skusić się, bo ładnie to w aplikacj na uczelnię wygląda?
Ale inne skomplikowane rzeczy też przygarnę, proszę tylko mówić czegoś pan sobie życzy!
-
Laura, skoro nie tylko znam Twojego ojca, ale i jadam sobie z nim czasem jakieś obiady czwartkowe, to daje nam to szersze pole do popisu!
Jak wygląda jej relacja z Judah? Bo na tym też można by budować!
I druga sprawa - czy ja dobrze widzę, że one się nie lubią szczególnie ze Stellą? Czy to są dawne zaszłości?
I fakt, to jest dobry pomysł, żeby Blue na przykład zaproponował Laurze jakieś dodatkowe zajęcia w trosce o urozmaicenie jej dokumentacji szkolnej Może nawet się poświęci i zacznie jakieś kółko...
-
Bluejay Krzyzanowski pisze:Odette, a z chęcią! Jest szansa, by się ta nasza dwójka znała z przeszłości? Są niemal w tym samym wieku, może więc znają się z młodości? Pomyślałam wręcz, że mogą się znać przez ich rodziców - matka Bluejay'a jest psychoterapeutką, ojciec był profesorem i wykładowcą akademickim, a rodzice Odette - lekarzami. Obracali się w tych samych kręgach z dużym prawdopodobieństwem... I tak też mogły się poznać ich pociechy?
Jak najbardziej! Odette trafiła do rodzinyy w Seattle, gdy była dzieciakiem. Rodzice pewnie od razu chcieli ją wepchnąć w towarzystwo i tak sobie myślę, że jeśli jego matka była psychoterapeutką to fakt, że kazali im spędzać ze sobą czas miał trochę podwójne dno. Zwyczajnie miała jej się przyglądać. Bo przecież Barrett nie pochodziła z normalnej rodziny
-
Muszę wpaść, coś wymyśliłam, Deni nie ma chyba dzisiaj wieczorem i masz w domu wino? czy mam kupić?
Albo soki może?
Masz soki?
Jakieś?
I dlaczego nie odbierasz telefonów?
A – czekaj! nie dzwoniłam jeszcze bo byłam w metrze. Okej. Moment...
-
Podrzucam Asmo! Chcesz?