<table><div class="cal0"><div class="cal6"> rozgrywka #1 </div> <img src="https://i.pinimg.com/originals/15/80/4a ... 2912ca.gif" class="cal1-img"> <div class="cal2"> <div class="cal3"> <h1>z kim</h1> <h2>Sage Huxley</h2></div> <div class="cal3"> <h1>gdzie</h1> <h2><a href="viewtopic.php?p=20749&highlight=#20749">Dom Sage</a></h2></div> <div class="cal4"> Doceniał, że nie dawała mu rad. Że zamiast mówić co ma robić, sugerować, jakie byłoby najlepsze rozwiązanie, albo na siłę ukazywać mu własne doświadczenia, Sage po prostu... Była. I współczuła - ale nie żałowała go, nie spoglądała nań z nadmiernym rozżaleniem czy pobłażliwością. Dawała mu przestrzeń, której teraz potrzebował. Próbowała zrozumieć, przy pełnej świadomości jednocześnie, że jego historia to jego historia, i tylko on może udźwignąć własny, przysłowiowy, krzyż.
Tak, jak ona niosła swój. </div> <div class="cal5"> ZAKOŃCZONA </div> </div></div></table>
WAŻNE Wprowadzamy nowy system pisania postów/tworzenia tematów w lokacjach. Prosimy o zapoznanie się instrukcją i stosowanie nowego wzoru. Więcej informacji znajdziecie tutaj!
Subfora zostały podzielone na 4 główne działy, oto orientacyjny zakres lokacji, które mogą się w nich znaleźć:
- strefa miejska - ulice, parkingi, tereny zielone, parki, place zabaw, zaułki, przystanki, cmentarze
- usługi - sklepy, centra handlowe, salony kosmetyczne, pralnie, warsztaty
- kultura i instytucje - galerie, muzea, teatry, opera, domy kultury, centra społeczne, urzędy, kościoły, szkoły, przedszkola, szpitale, przychodnie
- życie towarzyskie - restauracje, kawiarnie, kluby, kręgielnie, puby, kina
Dodatkowo w dzielnicach znajdziecie subfora większych firm albo ważnych dla forum i postaci lokacji, np. szczególne kluby, uniwersytet, czy restauracje.
INFO W procesie przenoszenia forum na nowy silnik utracone zostały hasła logowania. Napiszcie w tej sprawie na discordzie do audrey#3270 lub na konto Dreamy Seattle na Edenie. Ustawimy nowe tymczasowe hasła, które zmienicie we własnym zakresie.
DISCORD Jesteśmy też tutaj! Zapraszamy!
UPDATE Postacie chcące uzupełnić swoją KP o nowe treści w biografii mogą skorzystać teraz z kodu update w zamówieniach.
0
0
-
Ostatnio zmieniony 2020-11-28, 11:45 przez elijah martinez, łącznie zmieniany 2 razy.
0
0
-
<table><div class="tm0"><div class="tm1">
<div class="tm-tytul">it's always your fault
<b>mini-ingerencja MG</b></div></div>
<div class="tm2">
<div class="tm3">
Chociaż twoja praca przynosi ci satysfakcję, to nie zawsze należy do najbezpieczniejszych. Gdyby zagrożenie dotyczyło tylko ciebie - byłoby w porządku. Niemniej jednak kolejny raz dostajesz list z pogróżkami, że jeśli nie zaprzestaniesz swojej pracy, to spotka cię dotkliwa kara. Każda kolejna koperta odsłania więcej... dzisiaj otwierasz tą, w której znajdujesz zdjęcia swojej córki robione z ukrycia. Dniem, nocą, na ulicy i w mieszkaniu (prawdopodobnie zrobione z okna na przeciw jej). Co zrobisz?
<br><br>
MG informuję, że ta ingerencja połączona jest bezpośrednio z ingerencją rozpisaną dla Stelli.
<br><br>
Ważna informacja - przypadek losowy możesz opisać w wybranej przez siebie rozgrywce. Aktualnej, kolejnej, wpleść to w rozmowę telefoniczną. Wybór należy do ciebie. Baw się dobrze!
</div></div></div></table>
<div class="tm-tytul">it's always your fault
<b>mini-ingerencja MG</b></div></div>
<div class="tm2">
<div class="tm3">
Chociaż twoja praca przynosi ci satysfakcję, to nie zawsze należy do najbezpieczniejszych. Gdyby zagrożenie dotyczyło tylko ciebie - byłoby w porządku. Niemniej jednak kolejny raz dostajesz list z pogróżkami, że jeśli nie zaprzestaniesz swojej pracy, to spotka cię dotkliwa kara. Każda kolejna koperta odsłania więcej... dzisiaj otwierasz tą, w której znajdujesz zdjęcia swojej córki robione z ukrycia. Dniem, nocą, na ulicy i w mieszkaniu (prawdopodobnie zrobione z okna na przeciw jej). Co zrobisz?
<br><br>
MG informuję, że ta ingerencja połączona jest bezpośrednio z ingerencją rozpisaną dla Stelli.
<br><br>
Ważna informacja - przypadek losowy możesz opisać w wybranej przez siebie rozgrywce. Aktualnej, kolejnej, wpleść to w rozmowę telefoniczną. Wybór należy do ciebie. Baw się dobrze!
</div></div></div></table>
0
0
-
<table><div class="cal0"><div class="cal6"> rozgrywka #2 </div> <img src="https://media2.giphy.com/media/6yxCIua0 ... /giphy.gif" class="cal1-img"> <div class="cal2"> <div class="cal3"> <h1>z kim</h1> <h2>Kira Hale</h2></div> <div class="cal3"> <h1>gdzie</h1> <h2><a href="viewtopic.php?p=21094&highlight=#21094">Dragon Club</a></h2></div> <div class="cal4"> Istniała pewna rzecz, która łączyła ich oboje. Jego, jako detektywa, ją jako informatorkę - nie tylko jego informatorkę. Stąpali po cienkim lodzie. Musieli oboje ostrożnie badać grunt, stosować sobie znane techniki, aby uniknąć kłopotów, a gdyby lód się załamał wiedzieć, jak wyjść z tej lodowatej rzeki, która miała niezwykle rwący nurt. Trzeba było umieć liczyć na siebie, bo nawet jeśli wydawało się, że w pobliży był ktoś, kto mógłby wyciągnąć pomocną dłoń, to ta dłoń mogła równie dobrze przytrzymać głowę pod wodą. Ot, nieszczęśliwy wypadek, bo lód się załamał. Prąd rzeki porwał. Nikt nie jest winny. W końcu nieszczęśliwe wypadki chodzą po ludziach. </div> <div class="cal5"> ZAKOŃCZONA </div> </div></div></table>
<table><div class="cal0"><div class="cal6"> rozgrywka #3 </div> <img src="https://38.media.tumblr.com/d6e73116922 ... op_500.gif" class="cal1-img"> <div class="cal2"> <div class="cal3"> <h1>z kim</h1> <h2>Stella Martinez</h2></div> <div class="cal3"> <h1>gdzie</h1> <h2><a href="viewtopic.php?p=21494&highlight=#21494">Alchemy Ice Cream</a></h2></div> <div class="cal4"> Ojcostwo.
Co to była za przygoda, co za patchwork sprzeczności! Nie mogła się z nim równać żadna policyjna akcja, żadna wielojednostkowa interwencja czy szalony scenariusz zbrodni. Na większość szalonych motywów i wysublimowanych metod działania morderców, Fox reagował tylko westchnieniem i wzruszeniem ramion - och, następny!
Za to w stan absolutnej konfuzji mogła go wprowadzić...
...niepozorna blondyneczka w trampkach i rękawach flanelowej koszuli naciągniętych na dłonie. Krew z jego krwi. </div> <div class="cal5"> ZAKOŃCZONA </div> </div></div></table>
<table><div class="cal0"><div class="cal6"> rozgrywka #4 </div> <img src="https://i.pinimg.com/originals/59/78/05 ... b350fc.jpg" class="cal1-img"> <div class="cal2"> <div class="cal3"> <h1>z kim</h1> <h2>America Raiz</h2></div> <div class="cal3"> <h1>gdzie</h1> <h2><a href="viewtopic.php?t=4127">Garderoba w Dragonie</a></h2></div>
Na tę wizytę Jewel reagowała spokojnie. Częściowo z powodu tego, względem czego miał rację łatwą i oczywistą: bo była cholernie zrypana tym dniem. Częściowo zaś dlatego, że dla Foxa Martineza miała jakiś rodzaj ostrożnej sympatii. Nie była to sympatia ciepła (no bez przesady!) – a raczej ten rodzaj akceptacji na bazie tolerancji, jaki mamy dla mżawki, która spada z chmur podejrzewanych o ulewę. Ostrożność zaś wynikała z jak najbardziej logicznych w jej sytuacji odruchów: Lis był Psem. Jakkolwiek dotąd los nie napisał między nimi relacji, w której Jewel musiałaby spierdzielać, to jednak rola społeczna Martineza wzbudzała naturalną czujność. Fox będący psem był w tej relacji tygrysem. Może starawym, miejscami leciuuuutko wyliniałym, ale tygrysem. Pomrukiwania i poruszenia ogona mogą znaczyć zbyt dużo, by czuć się swobodnie, nagle znalazłszy się w tej samej klatce, nawet jeśli nominalnie była to jej klatka, jej teren. </div> <div class="cal5"> ZAKOŃCZONA </div> </div></div></table>
<table><div class="cal0"><div class="cal6"> rozgrywka #5 </div> <img src="https://media4.giphy.com/media/xUOxfnyF ... /giphy.gif" class="cal1-img"> <div class="cal2"> <div class="cal3"> <h1>z kim</h1> <h2>America Raiz</h2></div> <div class="cal3"> <h1>gdzie</h1> <h2><a href="viewtopic.php?p=33494&highlight=#33494" ... </h2></div>
- Niech no ci coś powiem o takich, jak ten Giovanni, czy inny Ro-pies-go-jebał-meo, Jewel - może był brutalny, ale to dlatego, że był wkurwiony. A wkurwiony był jako, że miał ku temu powód. Ktoś go szantażował. Ktoś wysyłał mu, kurwa, niby to śmieszne anonimy grożąc śmiercią jego córce. A Cassie Dawkins pewnie leżała za jakimś śmietnikiem, bez bielizny i bez życia, nadzieja na wyjście na ludzi, dyplom z wyróżnieniem, małą szczęśliwą rodzinkę żyjącą na przedmieściach rozkładająca się tak, jak jej ciało. Ktoś z nim zadzierał.
I on miał zamiar tego kogoś znaleźć. </div> <div class="cal5"> ZAKOŃCZONA </div> </div></div></table>
<table><div class="cal0"><div class="cal6"> rozgrywka #3 </div> <img src="https://38.media.tumblr.com/d6e73116922 ... op_500.gif" class="cal1-img"> <div class="cal2"> <div class="cal3"> <h1>z kim</h1> <h2>Stella Martinez</h2></div> <div class="cal3"> <h1>gdzie</h1> <h2><a href="viewtopic.php?p=21494&highlight=#21494">Alchemy Ice Cream</a></h2></div> <div class="cal4"> Ojcostwo.
Co to była za przygoda, co za patchwork sprzeczności! Nie mogła się z nim równać żadna policyjna akcja, żadna wielojednostkowa interwencja czy szalony scenariusz zbrodni. Na większość szalonych motywów i wysublimowanych metod działania morderców, Fox reagował tylko westchnieniem i wzruszeniem ramion - och, następny!
Za to w stan absolutnej konfuzji mogła go wprowadzić...
...niepozorna blondyneczka w trampkach i rękawach flanelowej koszuli naciągniętych na dłonie. Krew z jego krwi. </div> <div class="cal5"> ZAKOŃCZONA </div> </div></div></table>
<table><div class="cal0"><div class="cal6"> rozgrywka #4 </div> <img src="https://i.pinimg.com/originals/59/78/05 ... b350fc.jpg" class="cal1-img"> <div class="cal2"> <div class="cal3"> <h1>z kim</h1> <h2>America Raiz</h2></div> <div class="cal3"> <h1>gdzie</h1> <h2><a href="viewtopic.php?t=4127">Garderoba w Dragonie</a></h2></div>
Na tę wizytę Jewel reagowała spokojnie. Częściowo z powodu tego, względem czego miał rację łatwą i oczywistą: bo była cholernie zrypana tym dniem. Częściowo zaś dlatego, że dla Foxa Martineza miała jakiś rodzaj ostrożnej sympatii. Nie była to sympatia ciepła (no bez przesady!) – a raczej ten rodzaj akceptacji na bazie tolerancji, jaki mamy dla mżawki, która spada z chmur podejrzewanych o ulewę. Ostrożność zaś wynikała z jak najbardziej logicznych w jej sytuacji odruchów: Lis był Psem. Jakkolwiek dotąd los nie napisał między nimi relacji, w której Jewel musiałaby spierdzielać, to jednak rola społeczna Martineza wzbudzała naturalną czujność. Fox będący psem był w tej relacji tygrysem. Może starawym, miejscami leciuuuutko wyliniałym, ale tygrysem. Pomrukiwania i poruszenia ogona mogą znaczyć zbyt dużo, by czuć się swobodnie, nagle znalazłszy się w tej samej klatce, nawet jeśli nominalnie była to jej klatka, jej teren. </div> <div class="cal5"> ZAKOŃCZONA </div> </div></div></table>
<table><div class="cal0"><div class="cal6"> rozgrywka #5 </div> <img src="https://media4.giphy.com/media/xUOxfnyF ... /giphy.gif" class="cal1-img"> <div class="cal2"> <div class="cal3"> <h1>z kim</h1> <h2>America Raiz</h2></div> <div class="cal3"> <h1>gdzie</h1> <h2><a href="viewtopic.php?p=33494&highlight=#33494" ... </h2></div>
- Niech no ci coś powiem o takich, jak ten Giovanni, czy inny Ro-pies-go-jebał-meo, Jewel - może był brutalny, ale to dlatego, że był wkurwiony. A wkurwiony był jako, że miał ku temu powód. Ktoś go szantażował. Ktoś wysyłał mu, kurwa, niby to śmieszne anonimy grożąc śmiercią jego córce. A Cassie Dawkins pewnie leżała za jakimś śmietnikiem, bez bielizny i bez życia, nadzieja na wyjście na ludzi, dyplom z wyróżnieniem, małą szczęśliwą rodzinkę żyjącą na przedmieściach rozkładająca się tak, jak jej ciało. Ktoś z nim zadzierał.
I on miał zamiar tego kogoś znaleźć. </div> <div class="cal5"> ZAKOŃCZONA </div> </div></div></table>
0
0
-
<div class="wrapper" style="position: relative;"> <div class="navi"><img src="https://i.imgur.com/SSP2KqX.png" style="border: 1px; border-radius: 15px;"></div>
<br>
<div id="infoi" style="top: 60; left:175;color: white;padding: 10px;width: 140px;height: 90;margin-left: 115px;z-index: 10;position:absolute; overflow: croll;overflow-x: hidden;text-align: justify;"><i>PREZENT DLA CIEBIE </i> <br><br>
DLA: Elijah Martinez<br>
OD: Świąteczny Elf<br>
Pomyślałam, że przyda ci się nowy kubek. Wesołych świąt!</div></div>
<br>
<div id="infoi" style="top: 60; left:175;color: white;padding: 10px;width: 140px;height: 90;margin-left: 115px;z-index: 10;position:absolute; overflow: croll;overflow-x: hidden;text-align: justify;"><i>PREZENT DLA CIEBIE </i> <br><br>
DLA: Elijah Martinez<br>
OD: Świąteczny Elf<br>
Pomyślałam, że przyda ci się nowy kubek. Wesołych świąt!</div></div>
0
0
-
<div class="wrapper" style="position: relative;"> <div class="navi"><img src="https://i.imgur.com/SSP2KqX.png" style="border: 1px; border-radius: 15px;"></div>
<br>
<div id="infoi" style="top: 60; left:175;color: white;padding: 10px;width: 140px;height: 90;margin-left: 115px;z-index: 10;position:absolute; overflow: croll;overflow-x: hidden;text-align: justify;"><i>PREZENT DLA CIEBIE </i> <br><br>
DLA: Elijah Martinez<br>
OD: anonim<br>
los zorros no son tan malos</div></div>
<br>
<div id="infoi" style="top: 60; left:175;color: white;padding: 10px;width: 140px;height: 90;margin-left: 115px;z-index: 10;position:absolute; overflow: croll;overflow-x: hidden;text-align: justify;"><i>PREZENT DLA CIEBIE </i> <br><br>
DLA: Elijah Martinez<br>
OD: anonim<br>
los zorros no son tan malos</div></div>
0
0
-
<div class="wrapper" style="position: relative;"> <div class="navi"><img src="https://i.imgur.com/SSP2KqX.png" style="border: 1px; border-radius: 15px;"></div>
<br>
<div id="infoi" style="top: 60; left:175;color: white;padding: 10px;width: 140px;height: 90;margin-left: 115px;z-index: 10;position:absolute; overflow: croll;overflow-x: hidden;text-align: justify;"><i>PREZENT PREZENT </i> <br><br>
DLA: Elijah Martinez<br>
OD:prawa ręka<br>
Dla najlepszego detektywa jakiego znam. Ho ho ho, wesołych świąt.</div></div>
<br>
<div id="infoi" style="top: 60; left:175;color: white;padding: 10px;width: 140px;height: 90;margin-left: 115px;z-index: 10;position:absolute; overflow: croll;overflow-x: hidden;text-align: justify;"><i>PREZENT PREZENT </i> <br><br>
DLA: Elijah Martinez<br>
OD:prawa ręka<br>
Dla najlepszego detektywa jakiego znam. Ho ho ho, wesołych świąt.</div></div>