WAŻNE Wprowadzamy nowy system pisania postów/tworzenia tematów w lokacjach. Prosimy o zapoznanie się instrukcją i stosowanie nowego wzoru. Więcej informacji znajdziecie tutaj!

Subfora zostały podzielone na 4 główne działy, oto orientacyjny zakres lokacji, które mogą się w nich znaleźć:
- strefa miejska - ulice, parkingi, tereny zielone, parki, place zabaw, zaułki, przystanki, cmentarze
- usługi - sklepy, centra handlowe, salony kosmetyczne, pralnie, warsztaty
- kultura i instytucje - galerie, muzea, teatry, opera, domy kultury, centra społeczne, urzędy, kościoły, szkoły, przedszkola, szpitale, przychodnie
- życie towarzyskie - restauracje, kawiarnie, kluby, kręgielnie, puby, kina

Dodatkowo w dzielnicach znajdziecie subfora większych firm albo ważnych dla forum i postaci lokacji, np. szczególne kluby, uniwersytet, czy restauracje.

INFO W procesie przenoszenia forum na nowy silnik utracone zostały hasła logowania. Napiszcie w tej sprawie na discordzie do audrey#3270 lub na konto Dreamy Seattle na Edenie. Ustawimy nowe tymczasowe hasła, które zmienicie we własnym zakresie.

DISCORD Jesteśmy też tutaj! Zapraszamy!

UPDATE Postacie chcące uzupełnić swoją KP o nowe treści w biografii mogą skorzystać teraz z kodu update w zamówieniach.

Zablokowany
Awatar użytkownika
0
0

-

Post

<table><div class="rel0">
<div class="rel1">Lexy Cotterman</div>

<div class="rel2"><img src="https://i.imgur.com/3XFwx5q.gif"></div>
<div class="rel3">→ Boston - miasto w którym Lexy się urodziła i wychowywała. Jeśli ktoś tam pomieszkiwał, studiował, albo podróżował w tym kierunku zawsze jest szansa, że poznali się już wcześniej.
<br>→ Seattle - do miasta przybyła niewiele ponad rok temu, a okoliczności poznania mogły być naprawdę wszelakie. Wierzę, że razem wymyślimy im coś oryginalnego, więc zapraszam cieplutko do relacji.
<br>→ Bar - początkowo trochę imprezowała i sprzedawała drinki zza baru. Może byłeś upierdliwym klientem i wylała ci kufel piwa na głowę, a może użalałeś się z byle głupiego powodu, a ona zgasiła cię tekstem - pochowałam niedawno chłopaka i jakoś żyję, nie marudź już tylko pij.
<br>→ Schronisko dla zwierząt lub zoo - często udziela się w wolontariatach dotyczących schroniska i pracuje w zoo. Jeśli często bywasz w tych miejscach więcej niż pewne, że się znamy.
<br>→ Szpital / przychodnia / psychiatra - regularnie zjawia się u terapeuty i odbywa badania kontrolne w szpitalu.
<br>→ Zapraszam też do karty, która jest skarbnicą wiedzy na temat Cotterman.</div>

<div class="rel4"><div class="rel5">

<div class="rel6"> <input type="radio" id="rel6-1" name="rel6-gr" checked><label for="rel6-1"> good</label>
<div class="rel7">
<div class="rel8"><b>River Hill Baker</b>
Zawsze byłeś w pobliżu, kiedy tego potrzebowałam. Tak po prostu, byłeś dla mnie. Potrzebowałam odrobiny rozrywki, w swoim idealnie dopracowanym życiu - dostarczałeś mi jej. Potrzebowałam ucieczki i wiernego towarzysza podróży - stałeś się nim. Nie wiem, co tobą kierowało, ale niepokojący jest fakt, że teraz po wszystkim chyba potrzebuję ciebie, tak po prostu. Tylko dla mnie.
<b>Pandora Baker</b>
Przepraszam, że czasami wysyłam ci zdjęcia damskich majtek znalezionych w zakamarkach naszego mieszkania. Kiedy wiem, że nie są moje muszę skontrolować czy to twoja zguba czy jakiejś panny Rivera i powinnam wyrzucać je od razu do śmieci za pomocą rękawic i kijka. Przepraszam też, że często bywam kapryśna i musisz znosić mój płacz do poduszki, bo rzecz jasna nie rozpaczam nad twoją obecnością na naszym skromnym kwadracie. Lubię cię, bo zawsze wspierasz mnie w docinkach jakie serwuję twojemu bratu i czasami mam wrażenie, że już na zawsze jesteś częścią tego mieszkania. Traktuję cię trochę jako swoją młodszą siostrę, której zawsze pragnęłam.
<b>Kenzie Atherton</b>
Jako jedna z nielicznych poznanych osób możesz zrozumieć przez co przechodzę i choć nie rozmawiamy o tym wcale coś w tobie jest i pozwala mi wierzyć, że zawsze się zrozumiemy. Może kiedyś zwierzymy się sobie od serca, a teraz wystarczą mi te kojące spotkania w schronisku i wspólne spacery. </div> </div> </div>

<div class="rel6"> <input type="radio" id="rel6-2" name="rel6-gr"><label for="rel6-2"> bad</label>
<div class="rel7">
<div class="rel8">
</div> </div></div>

<div class="rel6"> <input type="radio" id="rel6-3" name="rel6-gr"><label for="rel6-3"> idk</label>
<div class="rel7">
<div class="rel8"> <b>Shahruz Hale</b>
Wpadłam na ciebie w jednym z gorszych momentów swojego życia. Czułam jak alkohol buzuje w moim drobnym ciele, a głośna muzyka pochłania bar i ciągnie mnie za sobą... a nie, to była twoja dłoń za którą kroczyłam bez zastanowienia. Tego wieczoru nie chciałam zbyt wiele myśleć, bo to zawsze sprowadzało się do jednej osoby. Chciałam tylko uciec i za pomocą twoich ciepłych ust na kilka ulotnych chwil udało się zapomnieć o tym całym bałaganie wokół mnie. Po wszystkim było mi tylko gorzej, ale co ty możesz o tym wiedzieć? Jesteś tylko nieznajomym z baru, którego nie spodziewam się ponownie w swoim życiu.
</div> </div> </div>

<div class="rel6"> <input type="radio" id="rel6-4" name="rel6-gr"><label for="rel6-4"> ghosts</label>
<div class="rel7">
<div class="rel8"> <b>Sebastian Powell</b>
Połączyła ich żałoba i prawda jest taka, że mało kto jest w stanie zrozumieć co dzieje się w ich głowach i sercach, jeśli samemu się tego nie doświadczyło.

<b>Emeraude Fox</b>
To jedna z nielicznych dziewczyn, które poznała przez Bakera i jednocześnie polubiła na dłużej. Po pierwsze dlatego, że głównie jego znajomości z dziewczynami są przelotne i ciężko jakąś poznać, po drugie - okazała się całkiem fajną kumpelą.
<b>Finn Leicester</b>
Możliwie, że twoją domeną jest wjeżdżanie w ludzi rowerem, ale tym razem to ja próbowałam złapać w locie czapkę poderwaną przez wiatr i wtedy moja kierownica czując zew wolności skręciła prosto na ciebie. Nie wiem jak późniejsza seria niefortunnych wydarzeń sprawiła, że wciąż chcesz się ze mną widywać (tak, mówię o tym rybnym smrodzie, którym emanowałam podczas drugiego spotkania i nie tylko!), ale zamiast dociekać będę się tym po prostu cieszyć, bo uwielbiam dzwonić do ciebie o nieludzkich porach i pakować się z tobą w kolejne dziwne zdarzenia. Byłeś chłopakiem w którego wjechałam rowerem, byłeś kapitanem Nemo oraz renomowanym, kulinarnym krytykiem specjalizującym się w recenzowaniu tostów, ale ja lubię po prostu ciebie nawet jeśli po drodze pogubiłam się kim jesteś naprawdę.
<b>ANTON BLACKBIRD</b>
Jestem skłonna uwierzyć, że mi pomożesz... a może byłam? Sama nie wiem czego chce, a ty wiesz czego potrzebuję? Pogubiłam się, a twoje starania mnie przytłaczają, bo czasem mam wrażenie, że tobie bardziej zależy niż mnie.

</div> </div></div>

</div></div>
</div></table>

<style>.rel8 {font-size: 10px;}.rel3 {font-size: 10px;}</style>
Ostatnio zmieniony 2020-12-18, 23:06 przez Lexy Cotterman, łącznie zmieniany 1 raz.

autor

Awatar użytkownika
0
0

-

Post

Dzień dobry wieczór, wpadam z propozycją na byłego pracodawcę, z czasów, gdy jeszcze pracowała jako barmanka. Ale mogła go też pokonać w konkursie pochłaniania hot-dogów, a potem bezczelnie nie dała się zaprosić na randkę ;P

autor

Awatar użytkownika
0
0

-

Post

Jacob! Pracowałam u ciebie, choć z początku byłam chodzącą porażką. Nigdy szczególnie nie piłam, więc nalewanie piwa w którym połowę kufla nie zajmowała piana było niemałym sukcesem. Z oprocentowanymi alkoholem klientami też średnio sobie radziłam i co jakiś czas tłukłam regularnie szkło. Dziwne, że mnie nie wywaliłeś już na starcie. Zlitowałeś się i podszkoliłeś, w końcu przestałam się ciebie bać, a nawet cię polubiłam. Zrezygnowałam z pracy dla własnego dobra, ale ty chyba też źle na tym nie wyszedłeś. Czasem cię odwiedzam i widziałam już nowo zatrudnioną dziewczynę, radzi sobie o niebo lepiej niż ja. :dumb:

autor

Zablokowany

Wróć do „Relacje”