<table><div class="tel0"> <div class="tel1"> <img src="https://i.imgur.com/7Dk0LF2.png" class="tel-ik"> <div class="cname">indiana</div></div> <div class="tel2">
<div class="tel-w">Obcą laskę w klubowej toalecie? Ohyda, co za żałosny frajer</div>
<div class="tel-w">Tak mi przykro, Jordie </div>
<div class="tel-w">I co teraz?! Co z Reggie'm? Jejku jak mi go szkoda, że ma takiego gnoja za ojca. Pamiętaj, że macie jeszcze mnie i zawsze możesz na mnie liczyć, siostra ❤ </div>
</div></div></table>
WAŻNE Wprowadzamy nowy system pisania postów/tworzenia tematów w lokacjach. Prosimy o zapoznanie się instrukcją i stosowanie nowego wzoru. Więcej informacji znajdziecie tutaj!
Subfora zostały podzielone na 4 główne działy, oto orientacyjny zakres lokacji, które mogą się w nich znaleźć:
- strefa miejska - ulice, parkingi, tereny zielone, parki, place zabaw, zaułki, przystanki, cmentarze
- usługi - sklepy, centra handlowe, salony kosmetyczne, pralnie, warsztaty
- kultura i instytucje - galerie, muzea, teatry, opera, domy kultury, centra społeczne, urzędy, kościoły, szkoły, przedszkola, szpitale, przychodnie
- życie towarzyskie - restauracje, kawiarnie, kluby, kręgielnie, puby, kina
Dodatkowo w dzielnicach znajdziecie subfora większych firm albo ważnych dla forum i postaci lokacji, np. szczególne kluby, uniwersytet, czy restauracje.
INFO W procesie przenoszenia forum na nowy silnik utracone zostały hasła logowania. Napiszcie w tej sprawie na discordzie do audrey#3270 lub na konto Dreamy Seattle na Edenie. Ustawimy nowe tymczasowe hasła, które zmienicie we własnym zakresie.
DISCORD Jesteśmy też tutaj! Zapraszamy!
UPDATE Postacie chcące uzupełnić swoją KP o nowe treści w biografii mogą skorzystać teraz z kodu update w zamówieniach.
tears under my makeup, your lips will stay shut
23
169
sekretarka
w kancelarii
belltown
tears under my makeup, your lips will stay shut
23
169
sekretarka
w kancelarii
belltown
<table><div class="tel0"> <div class="tel1"> <img src="https://i.imgur.com/7Dk0LF2.png" class="tel-ik"> <div class="cname">indiana</div></div> <div class="tel2">
<div class="tel-w">To jasne, że mu ufałaś, przecież macie razem dziecko, byliście rodziną, tylko skończony gnój mógłby się tak zachować</div>
<div class="tel-w">Współczuję Ci, że musiałaś to oglądać. Ale z dwojga złego chyba lepiej jest wiedzieć, niż żyć w niewiedzy i dawać się oszukiwać? </div>
<div class="tel-w">Wiesz, że nie jestem ekspertem w tych sprawach, ale też nie wyobrażam sobie, żebyś miała postąpić inaczej. Znaczy, rozumiem, że jest jeszcze Reggie i to komplikuje sprawę, dupek czy nie dupek, to jednak jego ojciec - ale umiałabyś w ogóle na niego patrzeć po tym, co zrobił? </div>
<div class="tel-w">Ale jeśli nie jesteś przekonana, czy słusznie zrobiłaś to... daj sobie czas?Jeżeli chociaż trochę mu zależy, to tak łatwo nie odpuści, a Ty zastanów się, czy masz te wątpliwości ze względu na niego, czy Reggie'ego, bo jeśli miałabyś z nim zostać tylko przez wzgląd na dziecko albo przez to, że boisz się być sama, to... no, sama nie wiem</div>
<div class="tel-w">W ogóle co on na to wszystko? Przyznał się? Wytłumaczył? Przeprosił?</div>
</div></div></table>
<div class="tel-w">To jasne, że mu ufałaś, przecież macie razem dziecko, byliście rodziną, tylko skończony gnój mógłby się tak zachować</div>
<div class="tel-w">Współczuję Ci, że musiałaś to oglądać. Ale z dwojga złego chyba lepiej jest wiedzieć, niż żyć w niewiedzy i dawać się oszukiwać? </div>
<div class="tel-w">Wiesz, że nie jestem ekspertem w tych sprawach, ale też nie wyobrażam sobie, żebyś miała postąpić inaczej. Znaczy, rozumiem, że jest jeszcze Reggie i to komplikuje sprawę, dupek czy nie dupek, to jednak jego ojciec - ale umiałabyś w ogóle na niego patrzeć po tym, co zrobił? </div>
<div class="tel-w">Ale jeśli nie jesteś przekonana, czy słusznie zrobiłaś to... daj sobie czas?Jeżeli chociaż trochę mu zależy, to tak łatwo nie odpuści, a Ty zastanów się, czy masz te wątpliwości ze względu na niego, czy Reggie'ego, bo jeśli miałabyś z nim zostać tylko przez wzgląd na dziecko albo przez to, że boisz się być sama, to... no, sama nie wiem</div>
<div class="tel-w">W ogóle co on na to wszystko? Przyznał się? Wytłumaczył? Przeprosił?</div>
</div></div></table>
tears under my makeup, your lips will stay shut
23
169
sekretarka
w kancelarii
belltown
<table><div class="tel0"> <div class="tel1"> <img src="https://i.imgur.com/7Dk0LF2.png" class="tel-ik"> <div class="cname">indiana</div></div> <div class="tel2">
<div class="tel-w">Szczerze? Chyba nawet się nie dziwię, że do ostatniej chwili kłamał, żeby ratować swój tyłek, nic lepszego niż Ty i Reggie go w życiu nie spotka, a on jest idiotą, skoro tego nie docenił. Kompletnie nie rozumiem, czemu faceci robią takie rzeczy, kiedy mają wszystko...</div>
<div class="tel-w">Ale myślę, że dobrze zrobiłaś, wywalając go z domu, należało mu się, a może jak się trochę zdystansujesz i nie będziesz musiała go codziennie oglądać, to łatwiej będzie Ci zdecydować, co dalej. </div>
<div class="tel-w">I dokładnie, niezależnie od tego, do czego ostatecznie tam między nimi doszło, to i tak nie zmienia faktu, że zachował się ohydnie i że włóczył się po klubach z obcymi laskami kiedy Ty czekałaś na niego w domu z dzieckiem. Chociaż jeśli rzeczywiście opamiętał się zanim zdążyłoby do czegoś dojść, to może nawet faktycznie teraz żałuje - ale pytaniem pozostaje tylko to, czy nawet gdybyś mu wybaczyła, to mogłabyś być spokojna o to, że to się więcej nie powtórzy? </div>
</div></div></table>
<div class="tel-w">Szczerze? Chyba nawet się nie dziwię, że do ostatniej chwili kłamał, żeby ratować swój tyłek, nic lepszego niż Ty i Reggie go w życiu nie spotka, a on jest idiotą, skoro tego nie docenił. Kompletnie nie rozumiem, czemu faceci robią takie rzeczy, kiedy mają wszystko...</div>
<div class="tel-w">Ale myślę, że dobrze zrobiłaś, wywalając go z domu, należało mu się, a może jak się trochę zdystansujesz i nie będziesz musiała go codziennie oglądać, to łatwiej będzie Ci zdecydować, co dalej. </div>
<div class="tel-w">I dokładnie, niezależnie od tego, do czego ostatecznie tam między nimi doszło, to i tak nie zmienia faktu, że zachował się ohydnie i że włóczył się po klubach z obcymi laskami kiedy Ty czekałaś na niego w domu z dzieckiem. Chociaż jeśli rzeczywiście opamiętał się zanim zdążyłoby do czegoś dojść, to może nawet faktycznie teraz żałuje - ale pytaniem pozostaje tylko to, czy nawet gdybyś mu wybaczyła, to mogłabyś być spokojna o to, że to się więcej nie powtórzy? </div>
</div></div></table>