imie i nazwisko
willow hamsworth
pseudonim
wi
data i miejsce urodzenia
20.05.2001 | seattle
dzielnica mieszkalna
south park
stan cywilny
panna
orientacja
hetero
zajęcie
kasjerka/złodziejka
miejsce pracy
subway
wyznanie
katoliczka
jestem
miejscowy
w Seattle od:
urodzenia
Po tym wydarzeniu Willow razem ze starszą siostrą trafiła do sierocińca, gdzie po raz kolejny musiała zderzyć się z ponurą rzeczywistością. Pokój, który dzieliła z pięcioma innymi dziewczynkami, dziurawy materac, rozwodniona owsianka na śniadanie, sprane ubrania i zużyte zabawki były dalekie od tego, co dotychczas otrzymywała w rodzinnym domu. Z upływem lat przytułkowy byt nie ulegał zmianie, a ona przyzwyczajona do takiej egzystencji, nadal cieszyła się z każdej drobnostki.
Gdy skończyła dziewięć lat w sierocińcu pojawiła się zamożna para. Zaadaptowali starszą Hamsworth, o czym nikt jej nie poinformował. Zorientowała się dopiero po powrocie ze szkoły, gdy w ich pokoju brakowało rzeczy. Zabrano ją w pośpiechu. Pamiętała, że wtedy rażące słońce rzuciło blask na rozkopaną pościel na łóżku siostry. Mimowolnie, bardzo optymistycznie pomyślała, że był to idealny dzień na adopcje.
Na przestrzeni miesięcy jej obraz prawidłowego funkcjonowania, wartości statusów społecznych oraz etycznych uległ odkształceniu. Pomimo przykrych doświadczeń bardzo idealizowała życie, choć jednocześnie umniejszyła własne poczucie moralności i szacunku do samej siebie. Wykreowała trywialne marzenie, w którym pragnęła zasmakować miłości mężczyzny; takiej romantycznej i pełnej finezji. Zazdrościła starszym koleżankom chłopaków i wielokrotnie sabotowała ich związki, co kończyło się licznymi kłótniami.
Nie lubiła chodzić do szkoły, skąd ciągle uciekała. Nie zmieniło się to nawet wtedy, kiedy zaczęła uczęszczać do liceum. Niestety wrodzona nieporadność wisiała nad Willow, jak gilotyna, przez co ciągle przyłapywano ją na wagarowaniu. Z rówieśnikami miała dobry kontakt, chociaż stroniono z niej żarty, wykorzystując fakt, że mieszkała w sierocińcu, nosiła niemarkowe ubrania i jadła czerstwy chleb - głównie robiły to koleżanki, które traktowały ją jako potencjalne zagrożenie.
Gdy wyprowadziła się z przytułku miała raptem jedną torbę z ubraniami i wyprawkę, która starczyłaby jej na pokrycie trzymiesięcznego czynszu. W pierwszej kolejności wynajęła skromny pokój, jaki zgodziła się dzielić z dwoma obcokrajowcami. Potem podjęła się pracy, lecz z uwagi na brak jakiegokolwiek doświadczenia oraz usposobienie, cechujące się bezmyślnością i roztrzepaniem, wielokrotnie traciła stanowisko. W końcu, przyciśnięta brakiem funduszy, zaczęła kraść.
♥ Jest naiwna i wierzy w miłość, której nieadekwatnie do własnych przekonań poszukuje na tinderze. Chodzi na randki. Wówczas ubiera kompletnie nie pasujące do jej stylu ubrania – kuse sukienki i wysokie obcasy.
♥ Nie potrafi zachować się w towarzystwie. Pomimo że marzy o mężczyźnie z bajki, o rycerzu na białym koniu, to przy każdej okazji rujnuje dobrze zapowiadające się spotkanie.
♥ Nieporadna, niezdarna, niezorganizowana, pochopna, nadpobudliwa, żywiołowa i głupiutka – te określenia idealnie oddają usposobienie Willow Hamsworth.
♥ Gdy panikuje zaczyna wymyślać niestworzone historie!
♥ Jest bałaganiarą. Często chodzi w dwóch różnych skarpetkach, bo nie potrafi dobrać je w parę, pije z trzydniowych kubków po kawie, przykleja gumy do żucia gdzie popadnie, wciska papierki po cukierkach w każdą możliwą szczelinę i obłapuje lustra w toaletach.
♥ Chciałaby wyprowadzić się z Seattle – podświadomie po prostu nie lubi tego miasta.
♥ Ma bardzo słabą głowę. Odlatuje po trzech szotach, dlatego często oszukuje i wlewa sobie wodę. <br>
♥ Uważa, że nie ma złych ludzi. Są tylko nieodpowiednie sytuacje i źle podjęte decyzje.
♥ Wrodzona nieporadność o dziwo nie przeszkadza jej w okradaniu mężczyzn. Chociaż czasami została przyłapana na gorącym uczynku, to wielokrotnie udało jej się niepostrzeżenie wyciągnąć komuś portfel z kieszeni.
♥ Nie przeklina.
♥ Ma anemie. Czasami zdarza jej się zemdleć, ale robi to również wtedy, kiedy próbuje uniknąć konsekwencji.
♥ Nie potrafi obsługiwać pojazdów mechanicznych i większości urządzeń elektrycznych.
♥ Ubiera się w second handzie.
♥ Ma uczulenie na sierść kotów - do tego stopnia, że jak już ma z nią styczność to kicha jak opętana.