autor

[Jin Tae]

<table> <div class="kp0">
<div class="kp2">
<div class="kp3">

<div class="kp4"> <input type="radio" id="kp4-1" name="kp4-gr" checked><label for="kp4-1"> me </label> <div class="kp5-a"><img src="https://assets.pikiran-rakyat.com/crop/ ... jpg"></div> </div>

<div class="kp4"> <input type="radio" id="kp4-2" name="kp4-gr"><label for="kp4-2"> about</label>
<div class="kp5"> <div class="kp5-t">about me</div> <div class="kp5-in">

<div class="kp5-info"> <h1>imie i nazwisko</h1> <h2>Woojin Tae</h2></div>
<div class="kp5-info"> <h1>pseudonim</h1> <h2>TJ</h2></div>
<div class="kp5-info"> <h1>data i miejsce urodzenia</h1> <h2>23.01.1997r/Seul</h2></div>
<div class="kp5-info"> <h1>dzielnica mieszkalna</h1> <h2>Phinney Ridge</h2></div>
<div class="kp5-info"> <h1>stan cywilny</h1> <h2>kawaler</h2></div>
<div class="kp5-info"> <h1>orientacja</h1> <h2>hetero</h2></div>
<div class="kp5-info"> <h1>zajęcie</h1> <h2>informatyk</h2></div>
<div class="kp5-info"> <h1>miejsce pracy</h1> <h2>The Seattle Times</h2></div>
<div class="kp5-info"> <h1>wyznanie</h1> <h2>katolik chociaż niepewny</h2></div>
<div class="kp5-info"> <h1>przyjezdny</h1> <h2>w Seattle od 8 lat (z przerwą na służbę wojskową w Korei) </h2></div>
</div> </div></div>

<div class="kp4"> <input type="radio" id="kp4-3" name="kp4-gr"><label for="kp4-3">story </label> <div class="kp5"> <div class="kp5-t">my story</div>
<div class="kp5-in">
<br>Sierpień 92

<br>Sala sądowa w Seulu była już prawie pełna, brakowało tylko jednej osoby, sędziego. Została minuta do rozpoczęcia rozprawy dotyczącej osoby poszkodowanej w wypadku. Tae Seojoon zajmował miejsce prokuratora a Kim Younji obrońcy. Widzieli się po raz pierwszy i mimo, że siedzieli po dwóch różnych stronach, Seo słysząc głos Younji, wiedział dwie rzeczy: nie miał do czynienia z nowicjuszem, a dwa, że musiał z nią potem pójść gdzieś, czy to na spacer, czy na jakieś jedzenie. Rozprawa ostatecznie trwała dobre dwie i pół godziny, a sędzia przeniósł sprawę na kolejny tydzień. Seo oczywiście już szedł do Youn, lecz ta odrzuciła jego zaproszenie, ponieważ była już umówiona, co notabene było prawdą.

<br> Luty 94

<br>Wtedy właśnie po raz pierwszy wreszcie poszli gdzieś razem. Ręce Seo trzęsły się niczym podczas zimy, gdy termometr wskazywał minusową temperaturę, dlatego schował je do kieszeni w spodniach mając cichą nadzieję, że dziewczyna nic nie widziała. Wpierw rozmowa była w sumie o niczym i ledwo się kleiła, przez co w głowie Seo już powstawało milion myśli, które mówiły mu, że to ich pierwsze a zarazem ostatnie spotkanie, lecz z czasem zaczęło być coraz lepiej. Dwa lata później, odbyło się wesele. Kilka miesięcy później, Younji przestała pracować jako obrończyni w sądzie a zaczęła wykładać prawo administracyjne na jednym z uniwersytetów w Seulu.

<br>Styczeń 97

<br>Właśnie wtedy na świat przyszedł owoc miłości Seo i Youn, Woojin. Dzieciak był dość marudny przez kilka pierwszych miesięcy ale z czasem, zaczęło mu to przechodzić. Najczęściej zasypiał dzięki kołysankom śpiewanym przez mamę tj. przez Younji. Jeżeli chodziło o charakter, był bardzo ciekawskim dzieckiem i miał problem ze sprzątaniem po sobie, nawet gdy nieco urósł. Natomiast bardzo szybko nauczył się czytać, co miło zaskoczyło państwo Tae. Identycznie było z jazdą na rowerze.

<br>Marzec 08

<br>Wtedy młody Jin zaczął interesować się wszelką elektroniką. Oczywiście rodzice chcieli, aby w przyszłości szedł w kierunku związanym z prawem, ale on nic z tych rzeczy nie planował. Szczególnie, że w wieku 11 lat, jakoś nieszczególnie myślał o przyszłości. Pewnego dnia, bawił się zestawem małego majsterkowicza, a babcia oglądała jakiś serial, gdy jego rodzice wrócili do domu smutni. Dopiero kilka lat później (Jin miał około 16 lat) Younji powiedziała synowi (po tym, jak wypiła ciut za dużo), że miałby rodzeństwo lecz poroniła kilka razy.

<br>Listopad 09

<br>Dzień 13 listopada 2009 zostanie w pamięci Woojina prawdopodobnie na zawsze. Pogoda była paskudna, padało przez cały dzień a w dodatku wiał bardzo mocny wiatr. Chłopak nie chcąc słuchać kłótni rodziców, założył słuchawki na uszy i podziwiał widok za oknem. Akurat wracali ze zjazdu rodzinnego w Daegu, kiedy nagle przez muzykę, przedarł się krzyk jego rodziców, inny niż ten, kiedy się kłócili. Obudził się kilka dni później w szpitalu z bandażem na czole (miał rozcięty łuk brwiowy). Jego mama siedziała obok niego. Ciekaw był, ile czasu już tu była oraz, gdzie był jego ojciec. Po około półtorej godzinie wiedział, że zostali we dwoje z rodzicielką na tym okrutnym świecie. Z tego powodu, gdy podchodził do prawa jazdy, pierwsze co robił to wyłączał radio. Tak samo zresztą postępował, kiedy miał swoje auto. Trauma mimo wszystko w nim siedziała, a, co gorsza, obwiniał siebie. Może gdyby zamiast patrzeć przez okno, patrzył przed siebie oraz kazał rodzicom przestać się kłócić, uniknęliby wypadku, dzięki czemu spędzaliby kolejne święta razem.

<br>Maj 2012

<br>Kiedy Woojin miał 15 lat, jego mama chcąc ruszyć dalej, uznała, że przeprowadzą się z synem do Stanów Zjednoczonych, konkretniej do Nowego Jorku. Młody Tae tego nie chciał. Chciał zostać w Korei, gdzie miał przyjaciół i rodzinę, ale za dużo tu do gadania nie miał, ponieważ bilety były już kupione a pierwsza rata za mieszkanie wpłacona. Na początku, dziwnie się czuł w nowym miejscu. Plus był taki, że ogarniał całkiem dobrze angielski, dzięki oglądaniu amerykańskich seriali, słuchaniu piosenek oraz zajęciom dodatkowym, więc dogadywał się z ludźmi bez problemu. Po dwóch latach przeprowadzili się do Seattle, ponieważ mama Jina otrzymała lepszą propozycję pracy w prywatnej szkole językowej, gdzie uczyła koreańskiego. Mając 19 lat, wrócił do Korei aby odbyć służbę wojskową (która była obowiązkowa).

<br>Aktualnie

<br>Woojin jakiś czas temu otrzymał propozycję stażu, dzięki osiągnięciom w dziedzinie informatyki. Na początku miał pewne wątpliwości, czy aby na pewno da radę, ale ostatecznie zgodził się. Co więcej, przez rok był na studiach prawniczych ale rzucił je dla informatyki, ponieważ (te pierwsze rzecz jasna) męczyły go strasznie. Przez kilka lat dodatkowo robił kursy z programowania dzięki którym Java czy C++ były dla niego kaszką z mleczkiem. Jego marzeniem jest stworzenie apki, która pomagałaby ludziom np. uniknąć wypadków lub przysłużyłaby się w inny sposób. Ostatecznie nie miał jeszcze konkretnego pomysłu, szczególnie, kiedy rynek z aplikacjami całkiem dość spory w dzisiejszych czasach. Czasami wciąż miewał sny, w których widział śmierć swojego ojca, a przez ataki paniki, lekarz przepisał mu leki. Całkiem niedawno otrzymał list od nieznajomego nadawcy, gdzie były wypisane kwoty oraz zdjęcia jego ojca uprawiającego hazard. Jin wpierw uznał to za głupi żart i analizował te zdjęcia pod kątem Photoshopa ale powoli zaczynał się poddawać. Co jeśli jego ojciec faktycznie był hazardzistą z niezłymi długami? I co jeśli, nie zostaną one spłacone wkrótce? Oczywiście mamie nic nie powiedział, ani nawet nie zamierzał jej nic mówić.
Na początku lutego 2022 roku, zaczął wynajmować pokój u przyjaciółki. </div> </div></div>

<div class="kp4"> <input type="radio" id="kp4-4" name="kp4-gr"><label for="kp4-4"> flaws </label> <div class="kp5"> <div class="kp5-t">my flaws</div>
<div class="kp5-in">
charakter: <br>
Ogólnie dobry ziomek z niego, w sensie, dla prawdziwych przyjaciół i rodziny jest w stanie zrobić naprawdę wiele. Jest odpowiedzialny i uparty w niektórych kwestiach. Jego charakter jest w głównej mierze uzależniony od nastroju. Bo kiedy wszystko jest w porządku, jest git, natomiast kiedy jest wkurwiony, to lepiej bez tarczy nie podchodzić. <br>

ciekawostki: <br>
- posiada prawo jazdy i czarnego Hyundaia i20 z rocznika 2019 <br>
- nieźle gotuje mimo iż nie jest wielkim fanem stania w kuchni <br>
- zawsze rano musi wypić kawę lub herbatę <br>
- lubi robić zdjęcia ładnym widokom i panoramom miast (ogólnie lubi też wywoływać zdjęcia)<br>
'- planuje stworzyć apkę, która w jakiś sposób będzie pomagać ludziom <br>
- ogarnia hackowanie i to całkiem nieźle (dorabia na hackerstwie na czarno)<br>
- kiedyś chciał być streamerem ale ostatecznie z tego zrezygnował <br>

</div> </div></div>

<div class="kp4"> <input type="radio" id="kp4-5" name="kp4-gr"><label for="kp4-5">more</label> <div class="kp5"> <div class="kp5-t">and more</div> <div class="kp5-in">
<div class="kp5-c-info"> <h1>imię/ nick z edenu</h1> <h2>cookiemonster</h2></div>
<div class="kp5-c-info"> <h1>kontakt</h1> <h2> gpw / discord (podaje na pw)</h2></div>
<div class="kp5-c-info"> <h1>narracja</h1> <h2>przeszły, 3 os</h2></div>
<div class="kp5-c-info"> <h1>zgoda na ingerencję MG</h1> <h2>tak </h2></div>
</div> </div></div>

</div></div>
<div class="kp1"> <h1>Woojin Tae</h1> <h2>Jung Garam</h2></div> </div></table>

[Dreamy Seattle]

akceptacja!

Serdecznie witamy na forum, twoja karta została zaakceptowana. Możesz teraz dodać tematy z relacjami, kalendarz oraz telefon i cieszyć się fabularną rozgrywką, którą musisz rozpocząć w ciągu 7 dni.